Znana akademia piłkarska upada. Wychowała Marcina Bułkę

18.10.2024

Znana akademia piłkarska wychowała między innymi Marcina Bułkę. Escola Varsovia może przestać istnieć wraz z końcem tego sezonu. Jak informuje Marek Wawrzynowski z „Przeglądu Sportowego Onet”, Escola straci miejsce oraz siedzibę. Polfa Tarchomin miała bowiem zawiadomić klub, iż nie przedłuży umowy dzierżawy terenów, na których funkcjonuje akademia. 

Znana akademia piłkarska współpracowała z Barceloną

2012 rok możemy uznać za początek istnienia akademii piłkarskiej Escoli Warszawa. Szybko klub stał się bardzo ważnym punktem na piłkarskiej mapie, jeśli chodzi o jakościowe szkolenie młodzieży. Przecież jeszcze niedawno mogliśmy obserwować efekty współpracy z FC Barceloną, poprzez wykorzystywanie ich rozwiązań i planów treningowych wśród dzieci do 13. roku życia. Współpraca ta zakończyła się dopiero w lipcu 2023 roku po 12 latach, ponieważ strony nie doszły do porozumienia.

Przez wiele lat pracy wyrobiliśmy sobie bardzo dobrą renomę jako Escola zarówno w Polsce, jak i na zachodzie, więc uznaliśmy, że jesteśmy w stanie poradzić sobie bez brandu Barcy, choć oczywiście była to dla nas duża wartość, zwłaszcza marketingowa – powiedział w „Przeglądzie Sportowym” prezes Escoli Wiesław Wilczyński.

Jakie były kulisy rozstania i o co poszło? Dowiadujemy się z „Przeglądu Sportowego”, że rozbieżne wizje funkcjonowania akademii. Pomysły strony polskiej, które wychodził poza schematy nie były akceptowane przez Barca Academy. Kolejnym dużym problemem były wszelkie negocjacje podmiotów z Escolą – zawyżały one stawki, sugerując się tym, że jest to przecież szkółka Barcelony. „Barca” za wykorzystanie logo i technologii treningowej wymagała stałej opłaty w wysokości między 400 a 500 tys. złotych.

Escola przetrwała 12 lat

O tym, jak wiele dzieciaków przewinęło się przez tę akademię, można przeczytać na jej stronie: Szkolimy młodzież w programach: U4-U13, U14-U19 oraz w sekcji żeńskiej. Nasze zespoły rywalizują na co dzień w Centralnej Lidze Juniorów U17 i U-15, a także w mazowieckich Ekstraligach. W naszym procesie szkolenia, w różnych jego formach, uczestniczyło ok. 10 000 dzieci i młodzieży.

Najlepszym dowodem jakości takich szkół piłkarskich są jej wychowankowie. W tym przypadku nie można powiedzieć, że Escola nie „wyprodukowała” żadnych gwiazd. Najlepszym przykładem jest przecież Marcin Bułka, który stanął między słupkami w ostatnim meczu polskiej reprezentacji z Chorwacją. Można wymienić jeszcze zawodników jak Dawid Drachal, czy Filip Luberecki.

Dlaczego to już koniec?

O problemach tego klubu mówi się już od dłuższego czasu. Przede wszystkim należy wspomnieć o konflikcie na linii z samym miastem Warszawa. Escola ma zwrócić do miasta aż 700 tysięcy złotych, przez rzekome bezprawne korzystanie z terenów dzierżawionych, mimo iż klub zarzeka się, że wszystko było zgodne z umową. Przez decyzję Ministra Sportu i Turystyki klub stracił niejako kolejne 300 tysięcy złotych, przyznawanych wcześniej poprzez proces certyfikacji. Pieniądze te zostały przekazane na futbol profesjonalny.

Dziennikarz Marek Wawrzynowski przekazał, iż do siedziby klubu wpłynęło pismo, iż Polfa Tarchomin nie przedłuży umowy dzierżawy terenów, na których funkcjonuje szkółka. Taki obrót spraw i niekorzystnych okoliczności oznacza, iż z bardzo dużym prawdopodobieństwem Escola Varsovia przestanie istnieć wraz z końcem aktualnego sezonu. Dziennikarz „Przeglądu Sportowego Onet” kontaktował się z prezesem klubu Wiesławem Wilczyńskim, który niestety potwierdził tę fatalną informację.

W przestrzeni publicznej raz po raz podkreśla się, jak ważna jest inwestycja w młodzież. Niestety kolejnymi decyzjami sprawiono, iż za moment jedna z najlepszych akademii w naszym kraju po prostu przestanie istnieć. Nie rozwijając futbolu w kraju od podstaw, trudno będzie oczekiwać stałego progresu na szczeblu seniorskim. Sam Wiesław Wilczyński ma w Polsce opinię idealisty, który bardzo żył tym projektem.

Fot. PressFocus