Flick podjął decyzję. Szczęsny nie zadebiutuje
Na konferencji prasowej szkoleniowiec FC Barcelony Hansi Flick poinformował, że Wojciech Szczęsny nie zadebiutuje w jej barwach ani w ten weekend przeciwko Sevilli, ani za kilka dni w meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. Tym samym pierwszy występ Polaka w koszulce ”Blaugrany” nastąpi najwcześniej za tydzień, gdy Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Realem Madryt. Ale… czy na pewno Wojtek ma szansę na debiut w El Clasico?
Szczęsny nie zadebiutuje w tym tygodniu!
Dzień przed meczem dziesiątej kolejki La Liga pomiędzy Barceloną a Sevillą odbyła się konferencja prasowa z udziałem szkoleniowca ”Dumy Katalonii” Hansiego Flicka. Jedną z poruszonych w rozmowie z mediami przez Niemca kwestii był potencjalny debiut Wojciecha Szczęsnego w najbliższym meczu z Sevillą. Swoją wypowiedzią Flick rozczarował jednak polskich kibiców, bowiem przyznał wprost, że Szczęsny nie zadebiutuje w barwach Barcelony w meczu z Sevillą, który odbędzie się w niedzielę 20 października o godzinie 21:00.
Mało tego, Flick nie przewiduje Polaka w bramce podczas prestiżowego meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium, który Barcelona rozegra już w środę 23 października. Tym samym debiut Szczęsnego w koszulce Barcelony nastąpi najwcześniej w El Clasico na Estadio Santiago Bernabeu już za tydzień – w sobotę 26 października o godzinie 21:00. Powiedzmy sobie jednak brutalnie szczerze – trudno się spodziewać, by nagle na tak wielki hit Flick zrobił rewolucję i wprowadził Polaka na debiut. Jeśli oczywiście Pena totalnie nie zawali meczu z Bayernem…
🚨 BREAKING: Hansi Flick — “Iñaki Peña will also be our keeper against Bayern” #FCB 🧤🔵🔴 pic.twitter.com/0W8bJvRVp7
— Reshad Rahman (@ReshadFCB) October 19, 2024
– Pozycja bramkarza? Nie ma powodu, żeby coś zmieniać przed jutrem. Inaki Pena zacznie (mecz z Sevillą – przyp. red.). Pena będzie także naszym bramkarzem przeciwko Bayernowi. Jestem zadowolony ze Szczęsnego, ale na ten moment nie mam powodu, żeby coś zmieniać – mówił Flick na konferencji prasowej przed meczem z Sevillą.
– Taki jest plan, choć nie wiemy, co może się wydarzyć. Dobrze radzi sobie na treningach (Szczęsny – przyp. red.). Jesteśmy szczęśliwi, że Szczęsny jest tutaj i jest gotowy do gry – dodał niemiecki szkoleniowiec Barcelony.
Hansi Flick: "We didn't plan on changing goalkeepers for the Champions League. You never know what could happen, but for me Iñaki will play tomorrow and it's planned that he will play on Wednesday [against Bayern]. I'm very happy with Szczesny too." pic.twitter.com/Qmqu6dLo1W
— The FTBL Index 🎙 ⚽ (@TheFTBLIndex) October 19, 2024
O tyle dobrze, że przeciwko Sevilli do dyspozycji Flicka będzie Robert Lewandowski. Przypomnijmy, że w końcówce meczu Ligi Narodów z Chorwacją (3:3) kapitan reprezentacji Polski został staranowany przez bramkarza Dominika Livakovicia. Chorwat za swoje niebezpieczne zagranie obejrzał czerwoną kartkę, a ”Lewy” otrzepał się i dokończył mecz. Po spotkaniu przeszedł przez tzw. strefę mieszaną kulejąc, ale twierdził, że z jego nogą wszystko jest w porządku.
Barcelona musi przynajmniej zremisować z Sevillą, by przed ”El Clasico” utrzymać fotel lidera. Po dziewięciu meczach La Liga zespół Flicka ma na koncie osiem zwycięstw i jedną porażkę. Z 28 strzelonymi golami Barcelona jest absolutnie najlepszą ofensywą La Liga. Sevilla zaś zajmuje miejsce w drugiej części tabeli, a nad strefą spadkową ma zaledwie cztery punkty przewagi. W lidze z Sevillą Barcelona nie przegrała od października 2015 roku, a po raz ostatni punkty z nią straciła w grudniu 2021 roku.
fot. PressFocus