United nadal czeka na piłkarza – nie grał od lutego

Manchester United ma w swojej kadrze wielu piłkarzy, którzy nie powinni już dalej reprezentować barw „Czerwonych Diabłów” z uwagi na przeciętną przydatność dla drużyny. Wkrótce takim zawodnikiem może (ale nie musi) okazać się Luke Shaw. Jeden z najlepszych piłkarzy EURO 2020 nadal nie wrócił do zdrowia.
United nadal czeka na piłkarza – nie grał od lutego
Zarabiający prawie osiem milionów funtów rocznie zawodnik nie grał w klubie od prawie dziewięciu miesięcy, wszystko przez wracające urazy. Luke Shaw co prawda na przełomie czerwca i lipca wystąpił w niemieckim turnieju mistrzostw Europy, ale w Manchesterze United zagrał po raz ostatni… 18 lutego z Luton Town. Tak, do końca kampanii nie zagrał w klubie, ale pojechał na EURO i… tam zagrał trzykrotnie, w tym w finale z Hiszpanią, przegranym 1:2.
Samuel Luckhurst z „Manchester Evening News” poinformował, że Shaw będzie poza grą jeszcze przez jakiś czas, z uwagi na kolejny problem, który napotkał w trakcie rehabilitacji. Shaw nie zagrał dla United od 254 dni i dawno o nim zapomniano. Z konieczności lewym obrońcą został Diogo Dalot, nieraz też Erik ten Hag przestawiał tam Mazraouiego, a ostatnio grał na tej pozycji nawet… Lisandro Martinez.
🚨 BREAKING:
Luke Shaw has suffered another setback in his recovery from a calf injury. #MUFC [@samuelluckhurst] pic.twitter.com/vtI3Qkw8xA
— mufcmpb (@mufcMPB) October 29, 2024
Jeszcze przed zwolnieniem z roli trenera pierwszej drużyny, Erik ten Hag powiedział o rehabilitacji Shawa:
Nie idzie to tak, jakbyśmy chcieli. Nastąpiły problemy, więc chcemy to zrobić ostrożnie. Gdy Luke znów wypada z gry, trzeba być bardzo ostrożnym. Wiemy jaką ma za sobą przeszłość, więc musimy zrobić to właściwie, bo chcemy, by był z nami z powrotem. Tylko wtedy będzie on miał bowiem duży wpływ na naszą grę i jej poziom.
W lipcu, po EURO, a na początku przygotowań w klubie, złapał on kontuzję łydki, po której miał wrócić w październiku. Do tej pory nie zagrał on ani minuty. 29-latek nabawił się naciągnięcia mięśnia łydki dokładniej w pierwszym tygodniu powrotu na treningi przedsezonowe w United. Ostatnie trzy miesiące poprzedniego sezonu opuścił z powodu zerwania ścięgna udowego.
3-4-3 is growing on me pic.twitter.com/h9fSpiiw0b
— jαck. (@UtdOptimist) October 29, 2024
Shaw już w odstawkę?
Teraz z problemem będzie mierzyć się Ruben Amorim, który został właśnie nowym szkoleniowcem „Czerwonych Diabłów”. Po 228 meczach w roli trenera Sportingu CP przyszedł dla niego czas, aby spróbować czegoś nowego. Latem 2024 roku sondowały go także inne angielskie kluby: West Ham oraz Liverpool. Portugalczyk możliwe, że będzie używać 3-4-3, co powinno w teorii spodobać się Shawowi, ale bardziej na pozycji środkowego lewego obrońcy, ponieważ nie jest już tak dynamiczny, by ganiać w obie flanki.
Luke Shaw jest zawodnikiem z najdłuższym nieprzerwanym stażem w zespole (bo jest jeszcze Evans, który jednak grał w innych klubach). Angielski lewy obrońca został kupiony w 2014 roku z Southampton jako wielki talent. Okazał się rozczarowaniem na starcie. Za wiele nie pograł, bo praktycznie przez pół sezonu, licząc różne pauzy, był niedostępny. W sezonie 2015/16 doznał straszliwego złamania w meczu Ligi Mistrzów z PSV. Po tej kontuzji nie wrócił do takiej formy z Southampton. A przynajmniej… długo nie wracał.
Feel for Shaw. He almost had his leg taken off. Quite literally.
Bodies aren't built to recover from that naturally. If you want to blame anyone, blame the club, but Shaw won't want to be injured.#mufc pic.twitter.com/m7kAZZjV0u— Jay 🇾🇪 (@Reddevil_United) October 29, 2024
Miał dwie świetne kampanie w zespole – 2018/19 oraz 2020/21, ale w międzyczasie fatalnie grał w 2019/20. W obu wymienionych wygrał nagrodę na najlepszego piłkarza klubu. Osiągnął formę życia w United dopiero w sezonie 2020/21, gdzie grał naprawdę rewelacyjnie – gol i pięć asyst, bycie zdrowym przez cały sezon, świetna dynamika, najlepszy lewy obrońca w lidze (znalezienie się w 11 sezonu). Zwieńczył fantastyczną kampanię finałem EURO 2020 przesuniętym o rok.
Shaw ma umowę z klubem do czerwca 2027 roku, ale nie można wykluczyć opcji, że w ciągu najbliższego roku, sir Jim Ratcliffe oraz Omar Berrada będą chcieli pozbyć się 64-krotnego reprezentanta Anglii. Odkąd do United wszedł koncern INEOS, dba się mocno o wydatki, o czym niedawno przekonał się sir Alex Ferguson, któremu obcięto fundusze, które corocznie dostawał od pożegnania z klubem. Kolejne spotkanie ligowe 14. w tabeli United zagra z Chelsea, a w międzyczasie w 1/8 finału Carabao Cup podejmie „Lisy” z Leicester.
Fot. PressFocus