Legia miała go u siebie, dziś ma 29 lat i nie ma klubu
Legia Warszawa to jeden z najlepszych klubów Europy Środkowo-Wschodniej, jednak przewinęło się tu mnóstwo piłkarzy, o których kibice nie mogą powiedzieć zbyt dużo dobrych rzeczy. Jedni okazali się dużymi niewypałami (Chima Chukwu), drudzy zawodzili poza boiskiem (Emreli), a byli też piłkarze zupełnie za słabi na jej poziom (Iloski). Kojarzycie Vamarę Sanogo? Jego karierę przetrzebiły urazy. Dziś ma 29 lat i jest bez klubu po raz kolejny w ostatnim roku.
Legia uznawała go za wielki talent
Vamara Sanogo trafił do Legii w styczniu 2017 roku. Podpisał on z klubem z Łazienkowskiej umowę na kolejne 4,5 roku. Osadźmy jednak kontekst: „Wojskowi” jeszcze miesiąc wcześniej grali ostatnie spotkanie fazy grupowej Ligi Mistrzów. We Francuzie dostrzeżono spore umiejętności i rynkową okazję. Grał on bowiem na niskim poziomie w Anglii, konkretnie w Nuneaton Town, po czym pokazał próbkę swoich umiejętności w ekipie Zagłębia Sosnowiec. Piłkarz z iworyjskim paszportem kosztował wówczas 250 tysięcy euro.
Oficjalnie: Vamara Sanogo na cztery i pół roku w Legii! 👊 Bienvenue Vamara! #StoLicaWita https://t.co/W3FRSYumri pic.twitter.com/uxvDCIIQ2n
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) January 21, 2017
W Legii Warszawa Sanogo zagrał jednak jedynie czterokrotnie i raz trafił do siatki, dlatego można tego piłkarza nie pamiętać. Po czterech latach miał na koncie… dwuletnie wypożyczenie do Sosnowca, który już dobrze znał. W lipcu 2019 zerwał więzadło krzyżowe, a wkrótce później wypadł na pół roku z powodu urazu ścięgna Achillesa. Legia prawdopodobnie już wtedy zdała sobie sprawę, że z tego nic nie będzie.
Dziś znów nie ma klubu
Od tamtego momentu w karierze Sanogo zaczęła się równia pochyła. Styczeń 2021 to podpisanie umowy z gruzińskim Dinamem Batumi, które parę miesięcy po pozbyciu się Francuza, sprowadziło… Chwiczę Kwaracchelię. W Gruzji Sanogo przebywał do sierpnia tego samego roku i przywędrował z powrotem do Polski, tym razem do innego z klubu z południa – Górnika Zabrze.
🆕 Vamara Sanogo piłkarzem Górnika❗️
🤍💙❤️26-letni napastnik związał się z naszym Klubem rocznym kontraktem z opcją przedłużenia ✍️
Szczegóły 👉 https://t.co/WuFhvhXqBX pic.twitter.com/mXt9xgWEDo
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) August 12, 2021
Zakończyło się odpowiednio na dziewięciu oraz ośmiu ligowych meczach bez gola. Kolejna szansa w Sosnowcu także nie była udana, bowiem co prawda wpisał się na listę strzelców, ale zagrał tylko 10 meczów. W lipcu 2022 roku wybrał się do Izraela, do drugoligowego Kfar Qasem. Kolejne pół roku to już wyjazd na Maltę do Marsaxlokk i sześć spotkań. Licząc na to, że w końcu znajdzie swoje miejsce na Ziemi… czekał na klub kolejne sześć miesięcy na bezrobociu.
Podpisała go ekipa z Serie D – Caronnese. Od lipca znów jednak jest bezrobotnym. Nie wiadomo co czeka na Sanogo w najbliższej przyszłości, ale zapowiadał w styczniu, że chciałby wrócić do swojej wysokiej dyspozycji, gdy ogłaszano go w klubie z Caronno Pertuselli, około 18-tysięcznego miasta w Lombardii. Jak widać, prawdopodobnie nie udało mu się na tyle przekonać czwartoligowca, aby pozostać na dłużej. Legia dokonała w swoim czasie naprawdę fajnego zakupu – nikt jednak nie myślał, że ze zdrowiem Francuza będzie tyle problemów.
Fot. PressFocus