Neymar z kolejnym problemem. Brazylijczyk nie dokończył meczu

Napisane przez Kacper Śliz, 05 listopada 2024

Niewiele jest bardziej podatnych na kontuzje piłkarzy niż Neymar. Brazylijczyk wiele razy przekonywał się, że to jego przekleństwo. Gdyby nie kontuzje, teraz pewnie nie grałby dla saudyjskiego Al-Hilal. 32-latek w październiku 2024 roku wrócił na boisku po rocznej absencji. Nie rozegrał jeszcze nawet pełnego meczu, a znów doznał urazu. Tym razem przedwcześnie opuścił spotkanie Azjatyckiej Ligi Mistrzów z irańskim Esteghlalem Teheran.

Al-Hilal gra jak z nut, problemy Neymara

Saudyjskie Al-Hilal notuje świetny sezon. To lider w rozgrywkach Saudi Professional League oraz w ”grupie zachodniej” azjatyckiej Ligi Mistrzów. Podopieczni Jorge Jesusa nie doznali jeszcze porażki w tym sezonie, a od początku sezonu 2023/24 przegrali tylko jeden mecz. Przez to tytułu mistrzowskiego nie wygrał z Al-Nassr Crustiano Ronaldo. Tak samo było w starciu azjatyckiej LM przeciwko Esteghlalowi. Hat-trick Aleksandara Mitrovicia dał pewna wygraną 3:0 i było to czwarte zwycięstwo w czwartym meczu tegorocznej edycji tych rozgrywek.

W 58. minucie na boisko wszedł Neymar, zastępując Abdullaha Al-Hamdana. Ofensywny piłkarz nie opuścił murawy razem z kolegami po ostatnim gwizdku arbitra. Wcześniej poczuł ból w lewym udzie, po czym był opatrywany przez medyków. Wrócił nawet na boisko, ale znów poczuł ukłucie, tym razem w prawej nodze. Niestety, musiał zejść z boiska. Zaledwie dwa tygodnie po powrocie do piłki po rocznej absencji znów przydarzył mu się uraz. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa kolejna absencja Brazylijczyka. Po wściekłości „Neya” trudno jednak przewidywać szybki powrót na zieloną trawę.

Neymar, czyli piłkarz-szklanka

Na przestrzeni sezonów 2013/14 – 2023/24 z powodu kontuzji Neymar musiał pauzować w aż 230 spotkaniach. Stracił cztery pełne sezony, czyli około 40% rozegranych w tym czasie meczów jego zespołów. W tym czasie słynny skrzydłowy doznawał średnio co najmniej dwóch kontuzji na sezon. Dla porównania, inny „piłkarz-szklanka” – Marco Reus w tym czasie opuścił 208 meczów. W październiku 2024 roku legenda brazylijskiej piłki pojawiła się na boisku po rocznej przerwie. Powodem tak długiej przerwy było naderwanie więzadła krzyżowego.

Pęknięcie trzeciego kręgu lędźwiowego podczas ćwierćfinałowego meczu mistrzostw świata 2014 przeciwko Kolumbii było początkiem złego końca Brazylii na ich mistrzostwach. Juan Camilo Zúñiga, który spowodował ten uraz, stał się w ”Kraju Kawy” wręcz wrogiem publicznym numer ”jeden”. Od tamtego czasu kłopoty Neymara ze zdrowiem tylko się pogłębiły. Czy kiedyś Brazylijczyk wróci do reprezentacji, gdzie będzie mógł jeszcze pokazywać swoje niezwykłe umiejętności? Zdrowie może mu na to nie pozwolić…

fot. screen Twitter