Klub Sebastiana Kowalczyka podjął decyzję w jego sprawie

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 07 listopada 2024

Sebastian Kowalczyk, który od lata 2023 roku jest piłkarzem Houston Dynamo miał umowę obowiązującą do końca 2024 roku. Klub z Teksasu podjął decyzje ws. kilkunastu piłkarzy, których kontrakty wygasającą wraz z końcem grudnia br. W oficjalnym komunikacie poinformowano, że do tej pory udało się osiągnąć porozumienie z czterema piłkarzami, a jednym z nich jest Polak.

Klub Sebastiana Kowalczyka zdecydował w jego sprawie

Wychowanek Pogoni Szczecin za granicę przeniósł się latem 2023 roku. Według portalu ”Meczyki” Pogoń otrzymała za niego 500 tys. euro + zmienne, choć według portalu Transfermarkt jego wartość wynosiła wówczas 1,5 mln euro. Kowalczyk przeniósł się za Atlantyk, bowiem sprowadziło go Houston Dynamo. Piłkarz podpisał wówczas 3,5-roczny kontrakt, ale klub po 1,5 roku mógł zdecydować, czy odnowi z nim umowę. Tym samym kontrakt Polaka z klubem z Teksasu wygasał wraz z końcem 2024 roku.

Dla Houston Dynamo sezon 2024 się zakończył, bowiem w play-offach MLS przegrali oba mecze z Seattle Sounders i odpadli na etapie 1/8 finału. W sezonie zasadniczym Houston zajęło piąte miejsce w Konferencji Zachodniej, więc w pierwszej rundzie play-offów musieli mierzyć się z czwartą drużyną Konferencji Zachodniej. W pierwszym meczu Houston zremisowało na wyjeździe 0:0, a w drugim meczu zremisowało u siebie 1:1. Wynik remisowy oznaczał serię rzutów karnych w obu meczach. I w obu przypadkach to piłkarze Seattle lepiej wykonywali karne.

W pierwszym meczu Seattle wygrało serię ”jedenastek” 5:4, a w drugim meczu 7:6. Co ciekawe, w drugim meczu swojego karnego nie wykorzystał Kowalczyk, ale po analizie VAR sędzia zarządził powtórkę. Golkiper Seattle Stefan Frei przedwcześnie opuścił bowiem linię bramkową. Przy drugiej próbie Polak już się nie pomylił, więc w tej sytuacji miał sporo szczęścia. W siódmej serii pomylił się jednak rezerwowy napastnik Tate Schmitt i zespół z Teksasu pożegnał się z play-offami MLS.

Po zakończeniu sezonu klub podjął szereg decyzji kadrowych. W oficjalnym komunikacie poinformowano o przedłużeniu umów do końca 2025 roku z czterema piłkarzami. Jednym z nich jest Sebastian Kowalczyk. Czytamy także, że klub prowadzi rozmowy z pięcioma zawodnikami ws. przedłużenia umowy do 2025 roku, a w przypadku sześciu zawodników nie zdecydowano się na przedłużenie umów. Jednym z nich jest były pomocnik Porto, czy Atletico Madryt i zarazem 105-krotny reprezentant Meksyku Hector Herrera.

W ciągu półtora sezonu Sebastian Kowalczyk rozegrał dla Houston Dynamo 52 mecze. Zdobył w nich pięć bramek i dwie asysty. W pierwszym składzie znalazł się 34 razy, a 13 występów rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. Ostatni udział przy bramce swojego zespołu zanotował 15 września br., gdy strzelił gola w wygranym 4:1 ligowym meczu z Real Salt Lake.

fot. Houston Dynamo FC / YouTube