Djibril Cisse ma problemy

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 15 listopada 2024
djibril cisse ma problemy

Djibril Cisse to były francuski napastnik wielu uznanych klubów, takich jak Liverpool, Auxerre, Olympique Marsylia czy Panathinaikos. Ma on koncie wygranie Ligi Mistrzów w 2005 roku, Puchar Francji, czy mistrzostwo Grecji. Po zakończeniu kariery zaczął działać jako DJ, a teraz ma problemy z prawem. Oszukał on bowiem wymiar sprawiedliwości i poniesie za to konsekwencje.

Cisse pechowcem

Francuz w swojej karierze zaliczył masę klubów piłkarskich, a ma też na koncie 41 występów we francuskiej kadrze narodowej. To i tak sporo biorąc pod uwagę, że natrafił na czasy choćby Thierry’ego Henry’ego czy Davida Trezegueta. Kariera Cisse w 2004 stanęła na włosku po tym, gdy jego stopa ugrzęzła w murawie. Nie było daleko, aby Francuz miał amputację kończyny, aczkolwiek wszystko dobrze się skończyło. Piłkarz wrócił do gry po sześciu miesiącach przerwy. Grał on także w swojej karierze w Rosji, we Włoszech czy w Katarze.

Francuz miał dużego pecha w karierze. 14 maja 2006 został wybrany przez Raymonda Domenecha do wyjazdu na mistrzostwa świata w Niemczech, jednak 7 czerwca, czyli tuż przed samym turniejem, podczas meczu z Chinami (wygranego 3:1) doznał złamania kości piszczelowej i strzałkowej prawej nogi. Całkowicie przekreśliło to jego szanse na występ na mundialu. Zagrał jednak później w RPA na mistrzostwach, po których Francja zasłynęła z żenującej postawy sportowej i wewnętrznego buntu w zespole.

Jeszcze nie tak dawno 43-letni obecnie Cisse ponownie trafił do Panathinaikosu… ale w Chicago. Tak, to nie pomyłka – na czwartym poziomie rozgrywkowym w Stanach Zjednoczonych jest taka drużyna stworzona przez greckich imigrantów. Po zakończeniu kariery… chciał dobrnąć do granicy 100 bramek w Ligue 1.

Djibril Cisse ma problemy

Dziś Cisse ma jednak inne problemy na głowie. Sąd skazał go na wyrok ośmiu miesięcy w zawieszeniu za nieskładanie zeznań podatkowych – wg „RMC Sport” dopatrzono się 230 tysięcy euro takowych zaległości. Po karierze piłkarskiej, którą zakończył w 2021 roku, imał się on wielu biznesów, a jeden z nich doprowadził go do sytuacji, w której musiał on stanąć przed sądem.

Co takiego zrobił Cisse? Chodzi choćby o pominięcie wpisów księgowych i niewłaściwe wykorzystanie aktywów korporacyjnych. Sąd dopatrzył się także przechodzenia wielu kwot z konta firmowego na to, które piłkarz miał jako osobiste. W tej sprawie jednak oddalono zarzuty, bowiem chodziło o pracę piłkarza w telewizji oraz jako DJ. – Od kilku lat znosi konsekwencje tej afery. Napotkał trudności z firmą księgową, która źle zajęła się tą sprawą i nie poinformowała go na bieżąco – powiedział Malcolm Mouldaia, prawnik Cisse.

Cissé wyraził ulgę, że został oczyszczony z zarzutów o oszustwa podatkowe: – Zawsze twierdziłem, że nie oszukałem administracji podatkowej i cieszę się, że sądy wydały orzeczenie na moją korzyść – powiedział w rozmowie z AFP. Sąd Karny w Bastii uznał go jednak winnym niewłaściwego zarządzania funduszami firmy i zaniedbania w prowadzeniu zapisów księgowych. W związku z tym trener napastników Auxerre od 2023 roku został skazany na osiem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu, a także grzywnę 20 tysięcy euro. Nie będzie mógł ubiegać się o stanowiska publiczne przez kolejne trzy lata.

Fot. PressFocus

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. To ten typ człowieka, który w aplikacji z wynikami na żywo ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji. Napędzany benzyną miłośnik ofensywnego futbolu Hansiego Flicka.