25.11.2024

Dyrektor Canal+Sport Michał Kołodziejczyk poinformował o zawieszeniu dziennikarza stacji Bartosza Ignacika. W wyemitowanym 24 listopada programie ”Turbokozak” prowadzący zażartował z tematu samobójstwa, czym wywołał burzę w mediach społecznościowych. Ignacik przeprosił za swoje słowa.

Dziennikarz Canal+Sport wywołał burzę

”Turbokozak” kilka lat temu wyszedł poza swoje ramy i nie jest już jedynie segmentem magazynu ”Liga+Extra”, a osobnym programem. Kilka tygodni temu na portalu X (dawniej Twitter) szerokim echem, bowiem zyskał niemal 250 tys. wyświetleń, poniósł się wpis dotyczący formuły programu. Wielu użytkowników portalu uważała, że formuła się wyczerpała, a program często wywołuje zażenowanie.

*Najlepszy w TK jest Gabor ❤️Bardzo spoko gość. Żeby było jasne moje uwagi tyczą się tylko Bartka i scenariusza programu.

— Artur Banach (@hal0on) November 3, 2024

Niedługo później o programie znów zrobiło się głośno i znów w negatywnym kontekście. Prowadzący ”Turbokozaka” Bartosz Ignacik zażartował z tematu samobójstwa, co wywołało ogromną burzę. Tym bardziej, że grupą docelową programu są mężczyźni, którzy znacznie częściej dokonują, niestety, udanych zamachów na swoje życie. Portal ”Demagog” informował na początku 2024 roku, że w 2023 roku w Polsce życie odebrały sobie 5233 osoby, z czego aż 4404 przypadki stanowili mężczyźni (ok. 84%).

W raporcie przeczytać możemy także, że w Polsce 15 osób dziennie popełnia samobójstwo, z czego 12 osób to mężczyźni, czyli docelowi odbiorcy programów piłkarskich. Tymczasem w końcówce programu z dn. 24 listopada wyemitowano docelowo zabawny small talk Ignacika z dźwiękowcem nagrania konkursu ”Turbokozak”, w którym wziął udział piłkarz Legii Warszawa Ryoya Morishita:

– O co chodzi, Mireczku, z kablem? Czy oni Ci obniżyli pensję, że Ty chcesz się powiesić?

– Nie, pracuję po staremu. Trzymam operatora na smyczy.

Bartek Ignacik na wizji bez żadnych zahamowań w formie "żartu" rzuca "O co chodzi Mireczku z kablem, czy oni obniżyli Ci pensję, że Ty chcesz się powiesić".

Nie mieści mi się to w głowie, a @CANALPLUS_SPORT wypuszcza taki materiał jak gdyby nigdy nic. pic.twitter.com/Ds5EKL0oDN

— Polish Merkury (@FanYstok) November 25, 2024

Skończyło się zawieszeniem

Już kilka godzin po emisji programu Ignacik przeprosił w mediach społecznościowych za nietrafiony żart: – Totalnie głupie, bezmyślne i idiotyczne próbowanie bycia nieśmiesznym z mojej strony, za które PRZEPRASZAM. Absolutnie nikogo nie miałem zamiaru urazić. To już się niestety nie odstanie, ale jeszcze raz WYBACZCIE…” – napisał na portalu X.

Totalnie głupie, bezmyślne i idiotyczne próbowanie bycia nieśmiesznym z mojej strony, za które PRZEPRASZAM. Absolutnie nikogo nie miałem zamiaru urazić. To już się niestety nie odstanie, ale jeszcze raz WYBACZCIE…

— TurboKozak (@BartekIgnacik) November 25, 2024

Mimo przeprosin dyrektor Canal+Sport Michał Kołodziejczyk podjął decyzję o zawieszeniu dziennikarza: – Bartek Ignacik został zawieszony w swoich obowiązkach na wizji. Jest mi strasznie przykro i wstyd, że na naszej antenie padły słowa, które nie powinny paść nigdzie. Wspólnie pomyślimy o następnych krokach – napisał na portalu X. Komentujący zwracają jednak uwagę, że zanim ten fragment trafił na antenę, został przez kogoś zmontowany, po czym uznano, że nadaje się do emisji.

Warto też się przyjrzeć, że ktoś to zmontował, sprawdził i stwierdził, że taki fragment może zostać.

— Marcin Jaworowski (@MarcinJawor) November 25, 2024

I tak, jak te słowa można było wyciąć, tak fragmentu z równie nieudanym żartem w kierunku Pawła Wszołka już nie dało się wyciąć, ponieważ słowa te wypowiedziane zostały na żywo. Piłkarz Legii gościł w studio ”Turbokozaka”, a Ignacik już na samym początku programu wypalił:

– 24 listopada, równo miesiąc do Wigilii. A w związku z tym informuję, że dziś nieprzypadkowo jest Międzynarodowy Dzień Buraka. Ale mój gość burakiem nie jest, prawda?

– Nie wiem, nie mnie to oceniać – odpowiedział wyraźnie zmieszany Wszołek.

– Nieee, nie jesteś burakiem. To inaczej, a czy lubisz barszcz (…) – próbował wybrnąć prowadzący.

Ignacik ty debilu 🤡🤦 pic.twitter.com/2Zawcg1LqX

— Ciro (@ciro1916) November 24, 2024

Nietrafiony żart prawdopodobnie został już wycięty z powtórkowych emisji programu. Powtórka z godz. 11:45, którą wyemitowano na antenie Canal+360 zawierała jeszcze ”żart” z kablem, ale powtórka z godz. 12:50 wyemitowana na kanale Canal+Sport 5 jedynie planszę z napisami końcowymi.