OFICJALNIE: Szymon Grabowski odszedł z Lechii Gdańsk

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 27 listopada 2024

Szymon Grabowski na swoim profilu na portalu X (dawniej Twitter) poinformował, że nie jest już trenerem Lechii Gdańsk. ”To był prawdziwy rollercoaster, ale ewidentnie z przewagą pozytywnych emocji i wspomnień” – napisał były już szkoleniowiec beniaminka Ekstraklasy. W najbliższym meczu Lechię poprowadzą dyrektor techniczny Kevin Blackwell i asystent Grabowskiego Radosław Bella.

Szymon Grabowski nie jest już trenerem Lechii Gdańsk

W miniony weekend Lechia Gdańsk poniosła najwyższą domową porażkę od maja 2023 roku. Beniaminek Ekstraklasy przed własną publicznością został rozbity 0:3 przez Pogoń Szczecin. Tuż po tym meczu władze klubu podjęły decyzję o… zawieszeniu trenera Szymona Grabowskiego. Dwa dni później Lechia poinformowała, że w najbliższym ligowym meczu z GKS-em Katowice zespół poprowadzą dyrektor techniczny Kevin Blackwell oraz dotychczasowy asystent Grabowskiego Radosław Bella.

Następnego dnia na portalu X (dawniej Twitter) sam Szymon Grabowski na swoim profilu poinformował, że nie jest już trenerem Lechii. W momencie tworzenia tego tekstu (27 listopada godz. 10) ze strony klubu wciąż nie pojawiła się oficjalna informacja o jego odejściu. ”To był prawdziwy rollercoaster, ale ewidentnie z przewagą pozytywnych emocji i wspomnień. 52 mecze, w których dumnie reprezentowałem barwy Lechii Gdańsk dały mi dużo dumy, satysfakcji i radości” – napisał były już szkoleniowiec ”Biało-Zielonych”.

– Każde zwycięstwo ale i porażka sprawiały, że moje poczucie odpowiedzialności za ten zespół, Klub było jeszcze większe. Z podniesioną głową mówię DZIĘKUJĘ wszystkim ludziom z którymi miałem przyjemność współpracować przez ten cały okres!!!

– Osobne podziękowania należą się kibicom Lechii za wsparcie jakie od Was dostałem, ja, ta drużyna i moja rodzina. Dzięki Wam Gdańsk stał się naszym drugim domem. DZIĘKUJĘ!

Dzisiaj podczas pożegnania utwierdziliście mnie wszyscy, że Lechia dla nas nie była tylko miejscem pracy, ale zdecydowanie czymś więcej, WY jako Sztab, WY jako piłkarze i WY jako pracownicy Klubu pokazaliście mi, że tworzyliśmy biało-zieloną rodzinę… DZIĘKUJĘ BARDZO – czytamy dalej w pożegnalnym wpisie trenera.

Kibice beniaminka Ekstraklasy z żalem żegnali szkoleniowca, który tuż po spadku klubu do I ligi przejął rozsypany zespół i już w pierwszym zespole przywrócił go do elity. O sytuacji kadrowej Lechii w momencie przejęcia zespołu przez Grabowskiego niech świadczy fakt, że trzeba było odwołać sparing z Olimpią Elbląg. Co więcej, nie udało się wysłać zdjęcia drużynowego do ”Skarbu Kibica Przeglądu Sportowego”.
Z najmłodszą kadrą w I lidze (średnia wieku 22,5 lat) wygrał rozgrywki, a awans zapewnił sobie już na dwie kolejki przed końcem sezonu.
Przed Lechią ostatnim klubem, który już po sezonie przerwy wrócił do Ekstraklasy był Górnik Zabrze w 2017 roku. Przed startem tego sezonu znów pojawiły się problemy kadrowe, przez co trzeba było odwołać sparing z Lechem Poznań. Najmłodszą kadrę w lidze Grabowski miał również w tym sezonie, bowiem średnia wieku wyjściowej XI Lechii wynosi 22,7 lat.
W 16 ligowych meczach tego sezonu Lechia wygrała zaledwie dwa razy i ex aequo z Radomiakiem ma najwięcej porażek w Ekstraklasie – dziewięć. Z 31 straconymi bramkami ”Biało-Zieloni” są najgorszą defensywą ligi. Swoją przygodę w stolicy Pomorza Grabowski zakończył z serią dziewięciu meczów bez zwycięstwa (trzy remisy, sześć porażek). W jej trakcie gdańszczanie odpadli już w I rundzie po porażce w rzutach karnych z beniaminkiem II ligi Pogonią Grodzisk Mazowiecki.