Lukas Podolski oraz Jakub Czerwiński byli antybohaterami weekendowego starcia PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Górnikiem Zabrze a Piastem Gliwice. Mecz zakończył się w bardzo brzydki sposób. Były obrońca Legii uderzył Erika Janżę, a pod koniec spotkania, Niemiec z przeszłością w Arsenalu i Interze z kolei pokazywał brzydkie gesty i nadmiernie emanował agresją. Wiemy jakie poniosą oni kary. Podolski może mówić o dużym szczęściu.
Podolski i Czerwiński ukarani
Spotkanie 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy rozegrane zostało w Zabrzu 24 listopada – gospodarze wygrali 1:0 po bramce w 89. minucie Yosuke Furukawy. Po strzelonym golu, Lukas Podolski wszedł z impetem w ramach prowokacji w Jakuba Czerwińskiego, a były obrońca Legii upadł na ziemię. W doliczonym czasie gry, obaj zawodnicy zostali ukarani kartkami – były reprezentant Niemiec otrzymał „żółtko”, a piłkarz Piasta – czerwoną.
W 87. minucie Podolski w bandycki sposób „skasował” Damiana Kądziora, czym mógł doprowadzić do bardzo groźnej kontuzji – nie otrzymał on za to zajście żadnej kartki. W nomenklaturze sędziowskiej, takie zachowanie nazywane jest gwałtownym, agresywnym zachowaniem i oznacza czerwoną kartkę – na taką karę też zasłużył zdaniem szefa sędziów, Adama Lyczmańskiego, a tego zabrakło. Warto dodać, że to kolejna sytuacja, gdzie popełniono dość rażący błąd, a jednym z rozjemców spotkania był Paweł Raczkowski – mający bardzo słaby listopad.
Adam Lyczmański: "Lukas Podolski powinien w tym meczu otrzymać dwie czerwone kartki, oczywiście w cudzysłowie, otrzymał raptem żółtą kartkę"
📺 Liga+Extra trwa w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/DYVywsvso4 pic.twitter.com/7clLEYlup5
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 24, 2024
Sędzia Raczkowski z poważnymi błędami już trzeci raz. Fatalna seria arbitra
Sam Kądzior skomentował sytuację, że nie przystoi takie zachowanie komuś z takimi osiągnięciami i nie rozumie do końca co siedzi w głowie Podolskiego, gdy przychodzi do meczów z Piastem. Od kilku meczów stosuje notorycznie wobec niego trash talk.
Komisja Ligi wobec Niemca była bardzo pobłażliwa – piłkarza drużyny Jana Urbana ukarano jedynie karą finansową w wysokości 15 tysięcy złotych. To konsekwencja pokazania „gestu Kozakiewicza” oraz „naruszenia norm moralno-etycznych w serwisie społecznościowym X”. Podolski nie otrzymał żadnej dyskwalifikacji za faul na Kądziorze. Po meczu nadal prowokował kibiców rywali w mediach społecznościowych.
Dzięki takich wślizgom wygrywa się trofeum i gra się wielkich klubach 😉 pozdrawia Idiota z Zabrza 😘👊🏻
— Lukas-Podolski.com (@Podolski10) November 25, 2024
Nie było taryfy ulgowej dla zachowania Czerwińskiego – obrońca otrzymal trzy mecze zawieszenia za uderzenie Słoweńca Erika Janży. W związku z karą – ominie on spotkanie u siebie z Lechem oraz Cracovią, a także wyjazdowy mecz z Śląskiem. Ostatni z meczów zostanie rozegrany już na wiosnę, co oznacza, że obrońca nie zagra już w 2024 roku.
Górnik Zabrze w tabeli PKO BP Ekstraklasy jest aktualnie na siódmym, a Piast Gliwice na 10. lokacie. Górnicy wygrali cztery z ostatnich pięciu meczów, natomiast podopieczni Aleksandara Vukovicia wygrali zaledwie jeden z ostatnich dziewięciu meczów i w tym tempie – niedługo może zacząć się dyskusja na temat tego, kiedy dojdzie do zwolnienia Serba.
Fot. PressFocus