Bałaganu w Kotwicy ciąg dalszy. Drugi piłkarz rozwiązał umowę

Napisane przez Mariusz Orłowski, 29 listopada 2024
Kotwica Kołobrzeg

Ostatnio w mediach głośno jest o pierwszoligowej Kotwicy Kołobrzeg, która nie płaci swoim zawodnikom na czas. Straciła z tego powodu swoją największą gwiazdę – Jonathana Juniora. Teraz drugi piłkarz rozwiązał umowę i opublikował wyjaśnienia w komunikacie. 

Kolejny piłkarz rozwiązał umowę

Olaf Nowak to kolejny piłkarz Kotwicy Kołobrzeg, który zerwał jednostronnie umowę z winy klubu. Nowak to napastnik, który przybył tutaj w letnim okienku transferowym 2023 ze Stilonu Gorzów. Był ważnym zawodnikiem sezonu 2023/24, w którym Kotwica wywalczyła awans do Betclic 1. Ligi – kimś na pograniczu piłkarza rezerwowego, a tego z pierwszego składu. Strzelił pięć goli, miał cztery asysty i rozegrał prawie 1400 ligowych minut. Pojawił się na boisku w 28 kolejkach na 34 możliwe. Podczas czerwcowego treningu zerwał więzadła krzyżowe.

Co oczywiste – nie wystąpił w ani jednym spotkaniu tego sezonu. Napastnik miał dość sytuacji w klubie i za pośrednictwem swojego agenta Macieja Gałata, właściciela Matchday Football Agency, wydał specjalny komunikat:

Mój kontrakt z Kotwicą Kołobrzeg został rozwiązany z winy klubu. Nie chciałem rozstawać się z klubem, miastem i z Wami w taki sposób, a w szczególności w takich okolicznościach. Niestety, przez względy finansowe, jak i działania niektórych osób w klubie, byłem zmuszony do takiej decyzji. Chciałbym Wam bardzo podziękować za te półtora roku spędzone w Kołobrzegu, a zwłaszcza zeszły sezon w drugiej lidze, gdzie przeżywaliśmy wiele pięknych momentów.

Niestety w tej rundzie nie mogłem pomóc drużynie na boisku ze względu na kontuzję, jednak ten stadion i atmosfera zostaną ze mną na zawsze. Dzięki Waszemu wsparciu w Kołobrzegu poczułem się doceniony pierwszy raz od dłuższego czasu, a razem z rodziną ten okres będziemy wspominać jako jeden z najlepszych w naszym życiu. Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję i trzymam kciuki, żeby najbliższa przyszłość była lepsza niż to, co dzieje się teraz.

Jonathan Junior nie chciał żyć z obietnic

Normalnie piłkarz nie może ot tak rozwiązać jednostronnie kontraktu. Przepisy PZPN mówią jasno, że jeżeli są zaległości z wypłatami na co najmniej dwa miesiące, to wówczas można rozwiązać umowę z winy klubu. Można, ale nie trzeba. Najczęściej zawodnicy po prostu tego nie robią i cierpliwie czekają na pensję. Nie miał zamiaru tego robić Jonathan Junior. Był to król strzelców II ligi poprzedniego sezonu i ofensywny motor napędowy Kotwicy i z pewnością jego usługami zainteresują się dobre kluby.

Na konferencji po wysokiej domowej porażce z Bruk-Betem Termaliką 0:5 trener Ryszard Tarasiewicz stwierdził, że Brazylijczyk powinien być bardziej charakterny, bo zespół go potrzebował. Piłkarz w mediach społecznościowych wyśmiał słowa trenera, publikując wymowne emoji.

Nowe życie Kotwicy?

Kotwica Kołobrzeg spisuje się coraz gorzej. Niedawno przegrała bowiem już siódmy mecz z rzędu i po świetnym początku sezonu przybliża się do strefy spadkowej Betclic 1. Ligi. Została rozbita przez Bruk-Bet Termalikę Nieciecza, lidera zaplecza Ekstraklasy (0:5). Boleć mógł zwłaszcza przegrany wcześniej mecz z Pogonią Siedlce, wszak jest to ekipa zajmująca ostatnie miejsce w tabeli, a przed starciem z Kotwicą miała na koncie zaledwie sześć oczek.

Norbert Skórzewski, który na bieżąco informuje o sprawach tego klubu dał znać, że budzący negatywne emocje w piłkarskim środowisku prezes Adam Dzik rozważa sprzedaż klubu i nawet trwają już w tej sprawie rozmowy.

Fot. PressFocus

Nie ma social mediów, ponieważ ich... nie potrzebuje. Pisanie o piłce nożnej traktuje jako odskocznię, lecz nie ma ambicji dziennikarskich, pracując w IT. Piłka = hobby. Od 2008 fan Barcelony. Jeden z sezonowców City "przez Pepa".