Trener złamał rękę piłkarzowi? Absurdalna sytuacja w niższej lidze

Wojciech Molendowicz z nowosądeckiego portalu ”dts24.pl” poinformował, że trener Sandecji Łukasz Mierzejewski uszkodził rękę swojego podopiecznego Kamila Słabego. Panowie siłowi się na rękę w trakcie imprezy z okazji udanej rundy jesiennej. Ręka piłkarza nie wytrzymała jednak starcia z trenerem. Miało dojść do pęknięcia w dwóch miejscach.
Udana runda w wykonaniu Sandecji
Po dwóch z rzędu spadkach – najpierw do II ligi w sezonie 2022/23, a następnie do III ligi w sezonie 2023/24 – kibice Sandecji Nowy Sącz wreszcie mogą mieć powody do zadowolenia. Podopieczni Łukasza Mierzejewskiego są bowiem liderem w grupie IV Betclic 3. Ligi, a nad drugim miejscem mają pięć punktów przewagi. Z kolei ich przewaga nad trzecim miejscem, które nie daje już udziału w barażach wynosi już dziesięć punktów.
Do tego Sandecja dotarła aż do 1/8 finału Pucharu Polski, po drodze eliminując walczącą o europejskie puchary Cracovię i niepokonanego w rozgrywkach ligowych beniaminka Betclic 2. Ligi Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Do ćwierćfinału nowosądeczanom nie udało już się dojść, bowiem przegrali 0:1 z Puszczą Niepołomice. Po tym meczu Sandecja rozpoczęła trzymiesięczną przerwę zimową, bowiem rozgrywki Betclic 3. Ligi granie wznowią dopiero na początku marca.
GOOOOL! ⚽️@MKSPuszcza prowadzi 1:0 w meczu 1/8 finału @PZPNPuchar 👀
🔴📲 Oglądaj #SANPUN ▶️ https://t.co/Bs35wQR7ST pic.twitter.com/AHOfYduA9r
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 3, 2024
Trener złamał rękę swojemu piłkarzowi?
Na zakończenie udanej dla Sandecji rundy jesiennej odbyła się klubowa impreza w nowosądeckim Hotelu Beskid. Takie spotkanie nie jest, rzecz jasna, niczym szokującym, ale świętowanie zdecydowanie wymknęło się spod kontroli. Uczestnicy spotkania podkreślali, że przebiegało w ”sportowej atmosferze”, a ”alkohol wcale nie lał się strumieniami” – poinformował Wojciech Molendowicz z lokalnego portalu ”dts24.pl”.
– Świętowanie jesiennych sukcesów było do tego stopnia przepełnione duchem sportu, iż wymyślono ciąg dalszy rywalizacji dopiero co zakończonej na zielonej murawie. Tym razem grono zasiadło do zielonego stolika i nastąpiła zmiana dyscypliny z piłki nożnej na siłowanie. Trener Łukasz Mierzejewski mający opinię człowieka o silnej ręce w dosłownym tego słowa znaczeniu, zaproponował zawodnikom klasyczne siłowanie, zwane też w pewnych kręgach składaniem się na rękę – czytamy w tekście.
Według relacji lokalnego dziennikarza nikt nie był w stanie pokonać umięśnionego trenera. W pewnym momencie siłowanie się na rękę z Mierzejewskim rozpoczął obrońca Kamil Słaby. Miał on jednak źle ułożyć rękę na stole i według bardziej wtajemniczonych w tę sytuację piłkarz złamał rękę w dwóch miejscach, co skutkowało wizytą na SOR-ze.
🚨 "dts24": Sandecja Nowy Sącz zorganizowała świąteczne spotkanie piłkarzy z działaczami klubu, na którym trener Łukasz Mierzejewski zaproponował zabawę w siłowanie na rękę!
Naprzeciwko szkoleniowca stanął kapitan Sandecji, Kamil Słaby i podczas siłowania… ręka piłkarza miała… pic.twitter.com/9DhbbpogRI
— Transfery Piłkarskie (@Transfery_) December 6, 2024
O komentarz poproszony został trener Mierzejewski, ale według dziennikarza ma on w zwyczaju nieodbieranie telefonu. Wiceprezes klubu Miłosz Jańczyk mówił za to: ”Nie było mnie tam, więc nie mogę nic konkretnego powiedzieć. Słyszałem o jakimś kłopocie Kamila z ręką, ale taka informacja dotarła do mnie dopiero wczoraj i bez żadnych szczegółów.” Z kolei zapytany o tę sytuację Słaby odparł: ”Jestem w szoku. Nie ma o czym rozmawiać, wszystko jest ze mną w porządku. Skąd ma pan takie informacje?”
fot. PressFocus