La Liga: Hansi Flick zawieszony na dwa mecze

Barcelona będzie musiała sobie radzić bez trenera Hansiego Flicka w dwóch najbliższych meczach La Liga z Leganes i Atletico Madryt. Trener „Dumy Katalonii” został zawieszony przez Komisję Dyscyplinarną Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej (RFEF) po otrzymaniu czerwonej kartki od sędziego w ostatnim meczu ligowym z Betisem. 

Barcelona zawodzi

Barcelona przechodzi obecnie przez trudny okres, notując zaledwie jedno zwycięstwo w pięciu ostatnich meczach La Liga. To zdecydowanie rozczarowujące wyniki, zwłaszcza w porównaniu z obiecującym początkiem obecnego sezonu. Po przekonującym triumfie nad Mallorcą (5:1) wydawało się, że zespół wraca na właściwe tory, jednak remis z Betisem (2:2), wywalczony przez rywali w ostatnich sekundach, szybko ostudził te nadzieje. Dodatkowo sytuację Barcelony pogorszyła czerwona kartka dla trenera Hansiego Flicka, którą otrzymał w trakcie tego spotkania.

Hansi Flick zawieszony

Po około godzinie gry sędzia Alejandro Ruiz podyktował rzut karny dla Betisu, co wywołało zdecydowany sprzeciw trenera Barcelony. Hansi Flick, reagując żywiołowo przy linii bocznej, nie zgadzał się z decyzją arbitra. Jego protesty zakończyły się czerwoną kartką, którą ukarał go arbiter. Na pomeczowej konferencji Hansi Flick wyjaśniał, że jego reakcja nie była skierowana przeciwko sędziemu, lecz wynikała z frustracji całą sytuacją. Niemiec liczył, że te wyjaśnienia nie wpłyną na decyzję Komisji Dyscyplinarnej, która miała się zająć całym zamieszaniem.

🚨🇩🇪 𝐎𝐅𝐅𝐈𝐂𝐈𝐀𝐋 | Hansi Flick has been suspended for 2 matches! 👨‍⚖️

The Barcelona manager will NOT be on the sidelines for the matches against Leganés and Atleti. ❌ pic.twitter.com/jkXXvdQPac

— EuroFoot (@eurofootcom) December 11, 2024

Sprawą zajęła się Komisja Dyscyplinarna w Hiszpańskim Związku Piłki Nożnej (RFEF). Nie była ona pobłażliwa, ponieważ zawiesiła trenera „Blaugrany” na dwa kolejne pojedynki ligowe. 59-latek został ukarany na podstawie artykułu 127. kodeksu dyscyplinarnego, brzmiącego: „Sprzeciw wobec sędziego głównego, asystentów lub arbitra technicznego, o ile nie stanowi poważniejszego wykroczenia, grozi karą zawieszenia na dwa/trzy mecze lub na okres jednego miesiąca”. Zdecydowano więc o najłagodniejszym wymiarze kary.

Barcelonie przysługuje jeszcze prawo do odwołania się od zapadłego wyroku w ciągu dziesięciu dni roboczych. Biorąc pod uwagę wcześniejsze podobne sytuacje w La Liga, to raczej nie zmieni się decyzja sądu. Wobec czego trener Barcelony nie będzie mógł być na ławce swojej drużyny w meczach z Leganes (15 grudnia) oraz z Atletico Madryt (21 grudnia). Potem będzie przerwa od ligowego grania, ponieważ „Barca” zagra w Pucharze Króla, a następnie uda się na Superpuchar Hiszpanii do Arabii Saudyjskiej. Zatem Flick wróci na ławkę w lidze… 19 stycznia.

fot. PressFocus