Sześć czerwonych kartek i walkower. Mecz przerodził się w awanturę

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 22 grudnia 2024

Szokujące sceny miały miejsce podczas turnieju Brasil Ladies Cup Women. Mecz żeńskich drużyn River Plate i Gremio zakończył się już po 40 minutach ze względu na sześć czerwonych kartek, które otrzymały piłkarki z Argentyny. Rzuciły się na przeciwniczki po tym, gdy te stanęły w obronie obrażonego na tle rasistowskim chłopca od podawania piłek.

Brazylia: mecz przerodził się w boiskową bójkę

W połowie grudnia rozpoczęła się pierwsza edycja Brasil Ladies Cup Women. Wszystkie mecze turnieju odbywają się Estádio do Canindé w Sao Paulo. Na koniec fazy grupowej piłkarki River Plate mierzyły się z zawodniczkami Gremio. Stawką tego meczu było pierwsze mecze, które dawało awans do finału turnieju. Już w czwartej minucie przybliżyła się do niego drużyna z Buenos Aires, która wyszła na prowadzenie po bramce 20-letniej Juliety Romero. Pół godziny później do wyrównania doprowadziła Maria Dias i był to ostatni sportowy akord tego meczu.

W trakcie, gdy część piłkarek Gremio celebrowało trafienie, kilka zawodniczek z Porto Alegre uczestniczyło w awanturze z piłkarkami River Plate. W pewnym momencie 18-letnia Juana Cangaro doskoczyła do o rok młodszej Gisele Vale i odepchnęła ją, za co obejrzała czerwoną kartkę. Rozjuszył ją gest Brazylijki, która w kierunku jej koleżanek wskazywała na zamieszczony na koszulce herb Gremio. 17-latka za to zachowanie obejrzała żółtą kartkę.

Na tym jednak nie koniec, bo po chwili kapitanka Milagros Diaz zaczęła awanturować się z chłopcem od podawania piłek. Chwilę wcześniej kamery uchwyciły, jak jej koleżanka z drużyny Candela Diaz pokazała w kierunku chłopca od podawania piłek gest małpy. Kiedy zawodniczki zaczęły gromadzić się przy linii bocznej, chłopak dalej wykrzykiwał coś w kierunku piłkarek River Plate, co rozjuszyło Carolinę Birizamberii, która do niego doskoczyła.

Areszt pod zarzutem rasizmu

Piłkarki Gremio próbowały odciągnąć chłopaka, ale na nic się to nie zdawało, bo ten dalej wykrzykiwał coś w kierunku zawodniczek z Argentyny. Zaczęto go odciągać w przeciwnym kierunku, ale akurat przechodziła tam wyrzucona z boiska Cangaro. W pewnym momencie zaczęła gonić chłopaka, ale została zatrzymana przez jej koleżankę z drużyny Larę Lopez. W efekcie sędzia pokazał kolejnych pięć czerwonych kartek piłkarkom River Plate –  Candeli Diaz, Camili Duarte, Juliecie Romero, Milagros Diaz i Larze Espondzie.

Spowodowało to zarazem zakończenie meczu i przyznanie walkowera na korzyść piłkarek Gremio. Tym samym wygrały one grupę i zagrają w finale z Bahią. Sprawa nie rozeszła się po kościach, bo trenerka Gremio oskarżyła w mediach rywalki o rasizm. W związku z tym Juana Cangaro, Candela Diaz, Camila Duarte i Milagros zostały przewiezione na komisariat policji w Sao Paulo pod zarzutem rasizmu. Przesłuchano poszkodowanych oraz świadków zdarzenia i podjęto decyzję o aresztowaniu czterech piłkarek River Plate.

River Plate wydało oświadczenie, w którym potępiono wszelką formę dyskryminujących gestów i zapowiedziano podjęcie środków dyscyplinarnych w celu eliminacji takich zachowań. Jednocześnie poinformowano o wsparciu zawodniczek w przypadku potencjalnego procesu. Prawniczka piłkarek Thaís Sankari poinformowała o złożeniu wniosku o ”habeas corpus”, czyli możliwości swobodnego przystąpienia oskarżonych do procesu. ”Habeas corpus” mówi bowiem o zakazie pozbawienia wolności kogokolwiek bez zgody sądu.

W wyniku tego incydentu żeńska drużyna River Plate została wykluczona z następnych edycji Brasil Ladies Cup Women.

fot. screen YouTube

Betters baner na start