Przerwa reprezentanta Anglii potrwa dłużej. Powodem nieudana rekonwalescencja

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 26 grudnia 2024

Środkowy pomocnik Crystal Palace i reprezentant Anglii Adam Wharton od końcówki października pauzuje z powodu urazu pachwiny. Szkoleniowiec ”Orłów” Oliver Glasner już dwa tygodnie temu spodziewał się, że 20-latek będzie do dyspozycji, ale jego przerwa potrwa jeszcze dłużej. Przewiduje się, że do gry wróci dopiero za ok. miesiąc.

Z Championship do reprezentacji Anglii w kilka miesięcy

W lutym 2025 roku minie 12 miesięcy od czasu ściągnięcia Adama Whartona przez Crystal Palace. ”Orły” zapłaciły Blackburn za ich zaledwie 19-letniego wówczas wychowanka ponad 18 mln funtów, czyniąc go czwartym najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii Rovers i zarazem szóstym największym zakupem w historii Crystal Palace. Kwota jego transferu może finalnie wzrosnąć nawet do 22 mln funtów. Jego debiut w barwach ”Orłów” miał miejsce w 28. minucie derbów autostrady M23 z Brighton (1:4), gdy zmienił kontuzjowanego Marca Guehiego.

Po tym meczu wskoczył do wyjściowej jedenastki ”Orłów” i nie oddał już w niej miejsca w pozostałych 15 meczach sezonu Premier League. W tym czasie zaliczył trzy asysty, w tym już w trzeciej minucie meczu z Manchesterem City (2:4). Wejście z przytupem do Premier League sprawiło, że został powołany przez Garetha Southgate’a do szerokiej kadry na mistrzostwa Europy, a finalnie pojechał z reprezentacją Anglii do Niemiec. Zdobył z nią srebrny medal, choć na turnieju nie zaliczył ani minuty.

Sezon przerwany przez kontuzję

Dopiero 27 sierpnia po raz pierwszy od czasu debiutu w barwach Crystal Palace rozpoczął mecz na ławce, a 17 września po raz pierwszy przesiedział mecz ”Orłów” na ławce. W tym sezonie wystąpił w 10 z 12 meczów ”Orłów”, a dziewięć razy znalazł się w wyjściowym składzie. Jego ostatni występ zakończył się już po 27 minutach, bowiem w meczu 1/8 finału Carabao Cup z Aston Villą (2:1) doznał urazu pachwiny i musiał przejść operację. Pierwotnie zakładano, że na boisko wróci po miesiącu.

Jednak dopiero w połowie grudnia pojawiła się szansa na powrót. Szkoleniowiec Crystal Palace Oliver Glasner zakładał, że Wharton wystąpi w wygranym 15 grudnia 3:1 wyjazdowym meczu z Brighton. Ostatecznie jednak Niemiec nie mógł skorzystać z jego usług, bowiem niepowodzenie w procesie rekonwalescencji sprawiło, że przynajmniej jeszcze przed miesiąc fani ”Orłów” nie zobaczą go w akcji. Na konferencji przed meczem z Bournemouth Glasner stwierdził, że jego przerwa potrwa jeszcze ”raczej cztery tygodnie niż dwa”.

Na konferencji prasowej Glasner uspokoił za to fanów Crystal Palace informacją, że na mecz z Bournemouth dostępny już będzie Eberechi Eze. Najlepszy piłkarz ”Orłów” opuścił ostatni mecz z Arsenalem (1:5) z powodu opuchlizny stopy. Piłkarze z Selhurst Park zmierzą się z ”Wisienkami” w Boxing Day o godzinie 16. Będzie to ich ostatni wyjazdowy mecz do połowy stycznia. Kolejne trzy zagrają bowiem u siebie.

fot. PressFocus

Betters baner na start