Wyróżnienia 18. kolejki Serie A
Piłkarze Serie A w 18. kolejce ligowej wyszli na boiska po raz ostatni w 2024 roku. Był to rok pełen emocji dla włoskiego futbolu, bowiem Inter zdominował sezon 2023/24 i zdobył jubileuszowe 20. Scudetto po derbach Mediolanu, czym osłodził kibicom cały sezon. Nie można zapomnieć o Atalancie i cudownym Ademoli Lookmanie w finale LE w Dublinie. Warto też pamiętać o historycznym awansie Bologni do LM. Pora jednak wrócić na chwilę na boiska ligowe i przyznać kilka wyróżnień.
Piłkarz 18. kolejki Serie A: Benjamin Dominguez (Bologna)
21-latek popisał się dubletem dla Bologni, jednak… nie dał on nawet punktu. Dominguez dwoił się i troił, ponieważ ekipa grająca w Champions League musiała sobie radzić w osłabieniu przez niemal 45 minut. Wcześniej, jeszcze w grze 11 vs 11, przy bramce na 1:0 wykiwał w zasadzie… pięciu przeciwników. Dwóch po kolei wziął na zamach, a trzech pozostałych próbowało jeszcze zablokować strzał. To się nie udało. Piłka wleciała do siatki obok bezradnego Lorenzo Montipo, który w tym gąszczu nóg za późno ją zobaczył.
𝐁𝐨𝐥𝐨𝐠𝐧𝐚 𝐅𝐂 𝟏𝟗𝟎𝟗 𝐧𝐚 𝐩𝐫𝐨𝐰𝐚𝐝𝐳𝐞𝐧𝐢𝐮! 🔥
Po lekkim zamieszaniu w polu karnym piłkę do siatki wpakował Benjamin Dominguez! ⚽️
Mecz trwa w Eleven Sports 1. 📺 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/G6G4hDcloa
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 30, 2024
Na tym Argentyńczyk nie poprzestał. Miał szczęście, gdy już grając w osłabieniu Jens Odgaard trafił z rzutu wolnego w słupek. Piłka wylądowała akurat pod nogami Domingueza i skorzystał. Jest wszędobylski – drybluje, bierze grę na siebie, nie boi się pojedynków. Aż siedem razy był faulowany, bo rywale nie mogli sobie z nim poradzić i łapali kartki. Miał też jedno kluczowe podanie, a oprócz goli oddał też jeden celny, jeden niecelny i jeden zablokowany strzał. Żywe srebro. Cierpi tylko na tym… Kacper Urbański, bo Domingueza w takiej formie nie wygryzie.
Gol 18. kolejki Serie A: Paulo Dybala (Roma)
W starciu, które miało decydować o zwolnieniu Paulo Fonseki, jego imiennik z Argentyny nazwiskiem Dybala znów pokazał swoje umiejętności, które jednak pokazuje coraz rzadziej. Ma on aktualnie co prawda górkę formy, ale długo trzeba było na nią czekać.
Doskonale piłkę zgrał mu w pierwszym kontakcie Artem Dowbyk (zwany też pogardliwie „Drewnykiem” z racji słabych umiejętności technicznych), zagrywając niczym przed laty Bergkamp w starciu z Nikosem Dabizasem. Dybala skorzystał ze zgrania piłki przez kolegę i z woleja uderzył prawą (!) nogą. Prawdziwy świąteczny cud. Siadło idealnie.
💎 𝐏𝐀𝐔𝐋𝐎 𝐃𝐘𝐁𝐀𝐋𝐀, 𝐊𝐀𝐏𝐈𝐓𝐀𝐋𝐍𝐄 𝐓𝐑𝐀𝐅𝐈𝐄𝐍𝐈𝐄! ⚽️😍
🤌 Cudowne zgranie piętką Artema Dowbyka i fantastyczne uderzenie z woleja Paulo Dybali! 💥 #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/5Zn5VJKL5V
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 29, 2024
Pierwsza połowa będąca naprawdę ciekawą wymieszała się z bardzo nudną i fizyczną, pełną błędów drugą. Tijjani Reijnders po raz kolejny trafił do siatki w tym sezonie, po znakomitej kontrze „Rossonerich”. Więcej obie strony nie wrzuciły do sieci. Milan po meczu zwolnił Fonsecę, zastąpił go Sergio Conceicao. Roma ma pół sezonu przed sobą na walkę o cokolwiek, ale do piątej Fiorentiny to jest aż 13 oczek. Claudio Ranieri będzie raczej trenerem „na przeczekanie”.
Młodzieżowiec 18. kolejki Serie A: Kevin Martins (Monza)
Czemu wybraliśmy Martinsa, skoro wyżej wymieniony Dominguez to także piłkarz w wieku młodzieżowca (2003 lub młodszy)? To proste. Z powodu chęci docenienia obu zawodników, bo obaj na to zasłużyli. Trafiło się o tyle dobrze, że Alex Jimenez nie miał tym razem żadnych szans na trzecie wyróżnienie z rzędu, więc nie mogliśmy zmarnować takiej okazji.
Kevin to połączenie bardzo ciekawych genów. Ojciec to Obafemi Martins, a matka to… siostra Mario Balotellego – pełno więc tu na starcie zarówno umiejętności oraz przebojowości. O tym, czy Kevin będzie to pokazywać regularnie przekonamy się na przestrzeni kolejnych miesięcy, ale już w drugim występie w Serie A zanotował asystę w bardzo ważnym meczu dla Monzy.
Pedro Pereira's first ever #SerieA goal! 👏#ParmaMonza pic.twitter.com/LpGmSHoigC
— Lega Serie A (@SerieA_EN) December 29, 2024
Gdy wszedł na plac gry, wystarczyło mu kilkadziesiąt sekund, aby perfekcyjnie obsłużyć Pedro Pereirę. Wahadłowy z Portugalii zaskoczył zarówno Ziona Suzukiego, jak i Woyo Coulibaly’ego i doprowadził do remisu. Nie wystarczyło to jednak do punktu, bowiem podopieczni Salvatore Bocchettiego stracili gola w ostatniej akcji meczu za sprawą Lautaro Valentiego. Bocchetti jako samodzielny trener w siedmiu meczach Serie A zanotował siódmą porażkę, a sam Martins pierwszy prognostyk rozwoju w dorosłym futbolu.
Był to świetny mecz drużyn w walce o utrzymanie. Parma dostała rzut karny i gdy sędzia gwizdnął, idąc do VAR-u, Adrian Benedyczak… uderzył na bramkę. Federico La Penna zadziwił ogrom widzów na stadionie Ennio Tardini.
Mecz kolejki: Bologna – Hellas 2:3
Benjamin Dominguez, znany też jako „Benny” oraz „Benja” został bohaterem 18. kolejki ligowej. 21-latek, który dopiero pod koniec listopada zaczął częściej pojawiać się w drużynie Vincenzo Italiano na placu boju, prawdopodobnie zostanie wkrótce ulubieńcem trybun. Gdy wielu polskich kibiców zgrzyta zębami w związku z obecnością Kacpra Urbańskiego na ławce, argentyńscy mogą podziwiać w akcji coraz częściej swoją prawdziwą młodą perełkę. Gdy wynik trzeba było gonić, gol numer dwa Benny’ego dał wiarę w wygraną.
Boczny pomocnik z rocznika 2003 zanotował swoje premierowe trafienia i to od razu dwa – przed własną publicznością. Spotkanie nie zakończyło się jednak udanie dla bolończyków. Większość drugiej połowy grali oni w osłabieniu po czerwonej kartce dla Tommaso Pobegi. Wypożyczony z Milanu pomocnik dał się sprowokować Ondrejowi Dudzie, po czym mecz na parę minut stał się bardzo fizyczny. Hellas skorzystał na zamieszaniu i wielu błędach i wygrał w Bolonii 3:2 w końcówce – świetnie pokazał się Casper Tengstedt, który do gola dołożył asystę.
Werończycy po jesiennej części tego sezonu mają tylko jedną wygraną mniej od Milanu (sześć oraz siedem odpowiednio) i jako jedyni w tym roku w Serie A nie zremisowali meczu – są prawdziwie bezkompromisowi, bowiem wygrali sześć meczów, a przegrali 12. To też najgorzej broniący zespół ligi, z 42 straconymi golami w 18 meczach. Bologna ma już tylko jedno oczko przewagi nad ósmym Milanem.
Bolończycy stworzyli trzy razy więcej szans, mimo że przez niemal całą połowę grali w osłabieniu. Paweł Dawidowicz i koledzy faulowali, walczyli, łapali mnóstwo kartek. Stracili gola na 2:2 w przewadze, ale tuż pod koniec… Santiago Castro wpakował sobie samobója! Argentyńczyk tak się załamał, że aż zalał się łzami… Hellas uciekł na cztery punkty od czerwonej strefy.
Santiago #Castro burst into tears at the end of #Bologna–#Verona: the Argentine apologised to the Rossoblù fans for the own goal 🙏 #BolognaVerona #SerieA #SerieAEniLive pic.twitter.com/AiZgJkZ2qI
— DCM (@DIRETTADCM) December 30, 2024
Niespodzianka kolejki: Przełamanie Giacomo Raspadoriego (SSC Napoli)
Przełamanie napastnika, którego fenomenu nie rozumie większość calcioholików. Giacomo Raspadori bywa irytujący. Jest co prawda mobilny, ale pożytku zbytnio z niego nie ma. Jest on jednym z ulubieńców kolejnych selekcjonerów, a w klubie konkretów u niego brakuje.
Zmieniło się to chociaż na chwilę w starciu z Venezią. Do bólu przypominało to starcie ze Spezią z początku sezonu mistrzowskiego Napoli, gdzie Raspadori także odegrał kluczową rolę. Czasowo nie było zbyt dużej różnicy, ale w obu meczach „Partenopei” cierpieli. I na końcu rycerzem na białym koniu okazał się były piłkarz Sassuolo. Ten sam, który w mistrzowskim sezonie strzelał w kluczowych momentach (dwóch). Kto wie, może te trzy punkty z Venezią okażą się kluczowe dla kolejnego tytułu? 500 minut we wszystkich rozgrywkach i ten jeden gol – to bilans „napastnika” Napoli.
Venezia długo stawiała opór, Filip Stanković znów był świetny, a przy okazji obronił karnego Romelu Lukaku. Belg w Neapolu spudłował jedenastkę już za drugim podejściem, a to znany specjalista od rzutów karnych. Napoli ma tyle samo oczek, co prowadząca Atalanta.
𝗚𝗶𝗮𝗰𝗼𝗺𝗼 𝗥𝗮𝘀𝗽𝗮𝗱𝗼𝗿𝗶 𝘁𝗿𝗮𝗳𝗶𝗮 𝗱𝗼 𝘀𝗶𝗮𝘁𝗸𝗶! ⚽️💥
SSC Napoli wychodzi na prowadzenie w starciu z Venezią FC po bramce w końcówce meczu! 🧐 #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/QHt5OqzHuX
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 29, 2024
Za niespodziankę pod kątem samego wyniku moglibyśmy wybrać równie dobrze opisaną powyżej porażkę występującej w Champons League ekipy ze Hellasem, który już kilka razy w tym sezonie się ośmieszał – np. z Interem, ale okoliczności są takie, że Bologna musiała sobie radzić niemal całą drugą połowę w osłabieniu, a mimo to… i tak dominowała przeciwnika. Sam wynik jest tu oczywiście niespodzianką, ale biorąc pod uwagę okoliczności meczu – już mniej.
Wyniki 18. kolejki oraz tabela ligowa Serie A
Parma – Monza 2:1
Empoli – Genoa 1:2
Cagliari – Inter 0:3
Lazio – Atalanta 1:1
Udinese – Torino 2:2
Napoli – Venezia 1:0
Juventus – Fiorentina 2:2
AC Milan – AS Roma 1:1
Como – Lecce 2:0
Bologna – Hellas 2:3
Następna kolejka już w tym tygodniu, a do tego Superpuchar Włoch w Arabii Saudyjskiej. Wszystkiego dobrego w nowym roku dla wszystkich „calcioholików” i pysznej wiosny w rozgrywkach Serie A.