Wolverhampton wzmocni środek obrony. Na stole 20 milionów euro

Wolverhampton ma w aktualnym sezonie spore problemy w swojej grze i „Wilki” są przez to na granicy strefy spadkowej. Klub świadomy braków kadrowych wywołanych kontuzjami chce zareagować podczas styczniowego okienka. Jak przekazał David Ornstein, już wkrótce dojdzie do finalizacji transferu 27-letniego stopera ze Stade Reims – Emmanuela Agbadou. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej ma kosztować „Wolves” lącznie 20 milionów euro.
Wolverhampton sięga do kieszeni
Według Davida Ornsteina nowym nabytkiem „Wilków” ma być urodzony w Abidżanie Emmanuel Agbadou. Władze klubu z Premier League zdecydowali się wyłożyć na stół 18 milionów euro kwoty podstawowej oraz dwóch milionów w bonusach. Jeśli nie będzie żadnych komplikacji związanych z pozwoleniem na pracę, reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej lada moment podpisze umowę z klubem z Molineux na 4,5 roku.
🚨 Reims centre-back Emmanuel Agbadou doing medical in France before completing move to Wolverhampton Wanderers. 27yo Ivory Coast int’l also needs visa before flying so not at #WWFC v #NFFC later. €18+2m, 4.5yr deal, option of extra 12mnths @TheAthleticFC https://t.co/arsUMeMFzb
— David Ornstein (@David_Ornstein) January 6, 2025
27-letni już zawodnik do Europy trafił w 2020 roku, kiedy na jego pozyskanie zdecydowało się belgijskie KAS Eupen. Wówczas zapłacono za niego jedynie 300 tysięcy euro. Po dwóch latach zawitał na boiska Ligue 1, do Stade Reims. Na Stade Auguste Delaune Emmanuel wystąpił już 80 spotkaniach, w tym strzelając nawet trzy bramki.
W aktualnym sezonie jest oczywiście podstawowym zawodnikiem francuskiego zespołu, a we wrześniu 2024 podpisał nową, długoterminową umowę. To sprawiło, że Wolves musieli nieco głębiej sięgnąć do kieszeni, aby przekonać Reims do sprzedaży.
Wilki muszą reagować
Jak wiemy, jeszcze w grudniu doszło do zwolnienia dotychczasowego szkoleniowca, a więc Gary’ego O’Neila. Niedługo później poznaliśmy nowego trenera, którym okazał się doświadczony Vitor Pereira, który jeszcze niedawno prowadził saudyjskie Al Shabab. Portugalczyk do tej pory poprowadził drużynę w czterech spotkaniach, notując dwa zwycięstwa, remis oraz porażkę.
Wolverhampton doskonale zdaje sobie natomiast sprawę, iż sama zmiana trenera nie wystarczy, ze względu na braki w formacji obronnej. Do West Hamu przed sezonem odszedł Max Kilman, a we wrześniu kontuzji doznał Yerson Mosquera. W dodatku ostatnio wypadł także Toti. Nominalnych środkowych obrońców praktycznie brak, a należy podkreślić, że Pereira preferuje grę trójką z tyłu.
🟠🐺 Wolves have signed all documents to bring in Emmanuel Agbadou as new centre back, deal sealed and story confirmed.
€20m package add-ons included from Reims, contract valid for the next five years and half option included.
New centre back for Vitor Pereira. 🇨🇮 pic.twitter.com/Movpr8N4Xw
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) January 7, 2025
W ostatnich meczach tę trójkę tworzyli Bueno, Doherty oraz Ait-Nouri, co oczywiście jest ustawieniem bardzo wymuszonym realiami. Na ławce pozostawali jedynie gracze młodzieżowych formacji w postaci Bastiena Meupiyou oraz Alfiego Ponda. Mimo iż widać było efekt zmiany trenera w ostatnich meczach, to jednak przed Wolves sporo pracy w następnych miesiącach.
17. miejsce w tabeli – 16 punktów, a więc tyle samo co osiemnaste Ipswich – beniaminek pod wodzą Kierana McKenny. Granica błędów jest niezwykle cienka, a nowy portugalski szkoleniowiec na pewno liczy, że Emmanuel Agbadou wejdzie z marszu do pierwszego składu.
Fot. screen/Youtube