Starcie gigantów, w którym remis nikogo nie zadowoli

02.10.2019

Zarówno FC Barcelona, jak i Inter Mediolan zremisowali swoje pierwsze spotkania w Lidze Mistrzów. Strata punktów w drugiej kolejce – biorąc pod uwagę, że mówimy o niezwykle silnej grupie – nie wchodzi w grę. Tym bardziej że na Camp Nou przyjedzie drużyna, która w tym sezonie praktycznie wszystko wygrywa. Z drugiej strony jest Blaugrana, która w ostatnim czasie nie sprawia wiele radości swoim fanom. Lepszej okazji na poprawienie humorów Cules, niż wygrana z mocnym przeciwnikiem w najbliższej przyszłości nie będzie. 

Kibice mistrza Hiszpanii w ostatnich dniach otrzymali dobre wiadomości. Do szerokiej kadry na mecz z Interem powrócili Ousmane Dembele i Leo Messi. Trudno spodziewać się, by obaj zagrali od pierwszej minuty, ale z całą pewnością w drugiej części możemy się ich spodziewać. Inna sprawa, że sama obecność Argentyńczyka w szatni poprawi morale Barcelony.

Lista powołanych piłkarzy Barcelony na mecz z Interem. 

Bramkarze: ter Stegen, Neto.

Obrońcy: Semedo, Piqué, Lenglet, Junior Firpo, Todibo, Wagué.

Pomocnicy: Rakitić, Busquets, Arthur, Arturo Vidal, Sergi Roberto, Frenkie de Jong, Aleñá.

Napastnicy: Suárez, Messi, Griezmann, Pérez, Dembélé.

Nie zagrają więc tylko Samuel Umtiti, Jordi Alba i Ansu Fati. Oczywiście najbardziej bolesna jest strata lewego obrońcy, ponieważ Junior Firpo jak na razie nie przekonuje swoją grą. Duży problem kadrowy ma również Antonio Conte, który nie będzie mógł liczyć na Romelu Lukaku (kontuzja mięśniowa – przyp. red). Z tego powodu Belg został w Mediolanie, gdzie przechodzi rehabilitację.

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Jakiego meczu możemy się spodziewać? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że raczej defensywnego. Przynajmniej ze strony Interu, który jak na razie w sześciu kolejkach Serie A stracił jedynie dwie bramki. Co ważniejsze jednak strzelił 13, a przy tym zdobył komplet punktów. Co tutaj dużo mówić… Antonio Conte zaliczył wielki powrót do rodzimego kraju. Jak na razie we wszystkich najmocniejszych rozgrywkach w Europie tylko jego Inter i Liverpool mogą poszczycić się samymi zwycięstwami w rozgrywkach krajowych.

Od remisu ze Slavią Praga, mediolańczycy pokonali Sampdorię i Lazio, a także wygrali w derbach Mediolanu. Jasne, Milan ostatnio wygląda na drużynę, którą ograłaby reprezentacja „M jak Miłość”, ale mimo wszystko takie zwycięstwa budują drużynę. Zwłaszcza, gdy nadchodzą chwilę po tym, jak zremisowało się z dużo niżej notowanym rywalem w Lidze Mistrzów. Nastroje w Mediolanie są więc bardzo dobre, czego nie można powiedzieć o katalońskiej szatni. Pique wojuje z mediami, kibice domagają się odejścia Valverde, a zarząd od dłuższego czasu podejmuje decyzje, które trudno zrozumieć.

To prawda, że w Interze wiele się zmieniło, stosuje też inną taktykę, ale niektóre rzeczy, takie jak gra z własnej połowy i naciskanie na połowie przeciwnika, są niezmienione. Inter spektakularnie zaczął sezon, w lidze wygrywa wszystkie mecze. Oczekujemy trudnego starcia, możemy nieco wziąć pod uwagę spotkanie z poprzedniego sezonu. To jednak inny Inter, naznaczony przez swojego trenera i ustawienie. To nieco podobna drużyna do Chelsea sprzed dwóch lat, gra trzema stoperami i dwoma wahadłowymi. Na pewno trudno będzie strzelić gola, to dla nas ważny pojedynek – powiedział na konferencji prasowej Ernesto Valverde.

Zdecydowanym faworytem bukmacherów do zwycięstwa jest Barcelona. Co prawda podopieczni Valverde na Camp Nou radzą sobie świetnie nawet w tym sezonie, ale trzeba pamiętać, że nie gościli jeszcze tak silnego przeciwnika. Co by o tym meczu nie powiedzieć – zapowiada się naprawdę świetnie.

Tłumaczenie cytatu: fcbarca.com

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!