Reprezentant Polski z czerwoną kartką! Bartłomiej Drągowski stracił panowanie nad sobą
Bramkarz reprezentacji Polski, Bartłomiej Drągowski dotychczas bardzo dobrze spisywał się w barwach Panathinaikosu Ateny. W niedzielnym spotkaniu greckiej Super League z Panserraikosem stracił jednak głowę i zobaczył czerwoną kartkę po bezmyślnym zachowaniu.
Polski bramkarz z czerwoną kartką
Do zdarzenia doszło w drugiej połowie spotkania. Panathinaikos, w którego barwach grał reprezentant Polski prowadził 2:1 na stadionie rywala po bramkach Brazylijczyka, Tete oraz Słoweńca Adama Gnezdy Cerina.
Po jednej z akcji, w 68. minucie doszło do nieporozumienia pomiędzy polskim bramkarzem, a zawodnikiem gospodarzy. Wówczas obaj zawodnicy starli się głowami, reprezentant Polski wykonał ruch głową i pchnął zawodnika rywali. Ten, oczywiście popisał się wspaniałym aktorstwem i teatralnie upadł na murawę. Arbiter tego spotkania nie miał wyboru, w myśl przepisów, taki ruch głową jest gwałtownym, agresywnym zachowaniem i skutkuje czerwoną kartką oraz rzutem karnym dla drużyny Panserraikosu.
Zawodnik zachowuje się gwałtownie, agresywnie, gdy używa lub próbuje użyć nieproporcjonalnej siły bądź brutalności w stosunku do przeciwnika, kiedy nie walczą o piłkę oraz wobec współpartnera, osoby funkcyjnej, sędziego, widza, lub jakiejkolwiek innej osoby, bez względu na to, czy doszło do kontaktu. Co więcej, zawodnik, który nie walcząc o piłkę, celowo uderza przeciwnika lub jakąkolwiek inną osobę w głowę lub twarz, czyniąc to przy użyciu ręki lub ramienia, winny jest gwałtownego, agresywnego zachowania, chyba że siła uderzenia była znikoma.
Η φάση που δόθηκε πέναλτι για τον @panserraikosfc και κόκκινη κάρτα στον Dragowski
Εσείς τι πιστεύετε;#PAOFC #PANPAO pic.twitter.com/e3B9oQGv1b
— QUICKFILM Sports 🇬🇷 (@qfsportsgr) January 12, 2025
Kibice w mediach społecznościowych szybko skomentowali zachowanie reprezentanta Polski jako „bezmyślne” i „nieprofesjonalne”. Po tej sytuacji doszło do przepychanek. Kilka minut później, kiedy sytuację udało się załagodzić, gospodarze tego spotkania wykonywali rzut karny, którego na gola pewnie zamienił sam „poszkodowany” – hiszpański napastnik Jefte Betancor, dla którego była to druga bramka w tym spotkaniu. Mecz zakończył się remisem 2:2.
FT: Panserraikos 2-2 Panathinaikos
A meltdown from Panathinaikos allowed the Panserraikos star man Betancor to will his team back from two goals down and ensure that the points were shared in an exciting match.#PANSPAO | #SLGR pic.twitter.com/1uUrAXVQc6
— Hellas Football (@HellasFooty) January 12, 2025
Drągowski świetnie odnalazł się w Grecji
Bartłomiej Drągowski do końca poprzedniego sezonu był tylko wypożyczony do greckiego Panathinaikosu. Tam na tyle się dobrze spisywał, że postanowiono go wykupić. Dzięki niemu Panathinaikos zajął czwarte miejsce w minionym sezonie ligowym oraz sięgnął po triumf w Pucharze Grecji. Klub postanowił zapłacić za 26-letniego bramkarza Spezii Calcio kwotę około 2 milionów euro.
Dwukrotny reprezentant Polski jest kluczowym elementem wyjściowej jedenastki „Koniczynek”. W tym sezonie rozegrał 25 spotkań, w których zachował aż 12 czystych kont. Bartłomiej Drągowski był dotychczas najlepszym bramkarzem w lidze greckiej. Według wyliczeń, zapobiegł utracie 5,07 bramki w 15 występach w Super League.
Jego Panathinaikos przed tą kolejką zajmował 2. pozycję w ligowej tabeli, za Olympiakosem.
fot. screen Nova Sports