Widzew Łódź dał piłkarzowi zielone światło do odejścia

Widzew Łódź oficjalnie poinformował o opuszczeniu zgrupowania przez Kreshnika Hajriziego. Kosowianin zostanie wypożyczony, gdyż oczekuje on większej liczby minut – poinformował dyrektor sportowy Tomasz Wichniarek. Dodał jednak, że klub pracuje nad wzmocnieniem środka obrony. Kontuzji nabawił się bowiem inny stoper – Juan Ibiza.
Piłkarz Widzewa Łódź opuścił zgrupowanie
Kreshnik Hajrizi do Widzewa Łódź dołączył w czerwcu 2024 roku. Podpisał z czterokrotnym mistrzem Polski dwuletnią umowę. Jednak w rundzie jesiennej tego sezonu zaliczył w nowych barwach tylko sześć występów na 21 możliwych. Na boisku spędził tylko 300 minut, co jest szóstym najniższym wynikiem wśród zawodników, z których w tym sezonie skorzystał trener Widzewa Daniel Myśliwiec. Ponad połowę z tego, bo 180 minut, zaliczył w rozgrywkach Pucharu Polski. Jednak mecz 1/8 finału z Koroną (0:1) przesiedział już na ławce.
Był to jeden z 12 meczów, w którym Kosowianin znalazł się w kadrze meczowej, ale na boisku się nie pojawił. Trzykrotnie był poza kadrą, w tym przy okazji ostatniego meczu Widzewa w 2024 roku (2:1 ze Stalą Mielec). Okazuje się, że jego ostatnim jak dotąd występem w barwach Widzewa był przegrany 25 listopada 0:2 mecz 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Puszczą Niepołomice. Klub poinformował bowiem oficjalnie, że 25-latek opuścił obóz przygotowawczy, bowiem zostanie wypożyczony.
– Rozumiemy potrzebę Kreshnika, by mieć szansę na regularne występy meczowe. Daliśmy mu wolną rękę. Chcemy, żeby miał możliwość ogrania się w nowym miejscu, nie żegnamy się z nim jednak definitywnie – powiedział dyrektor sportowy Widzewa Tomasz Wichniarek.
Kreshnik Hajrizi opuścił zgrupowanie i udał się na badania w innym klubie – jeśli je przejdzie, zostanie wypożyczony.
"Dostrzegamy, że ruch ten zbiegł się w czasie z kontuzją Juana Ibizy. Nie możemy dopuścić, żeby Widzew pozostał bez dwóch obrońców. Realizujemy już konkretne… pic.twitter.com/hOxtU6TjUG
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) January 14, 2025
Klub musi wzmocnić środek obrony
Kosowianin nie jest jedynym środkowym obrońcą Widzewa, który opuści zgrupowanie w tureckiej Antalyi. Do Polski wróci także Juan Ibiza, lecz z powodu kontuzji. Podczas zremisowanego 1:1 sparingu z Dynamem Kijów Hiszpan nabawił się urazu lewej stopy i będzie niedostępny przez kilka tygodni. Wobec tego trener Daniel Myśliwiec pozostał z zaledwie trzema nominalnymi stoperami – Mateuszem Żyro, Luisem Silvą oraz niedoświadczonym, 18-letnim Pawłem Kwiatkowskim, który raczej nie będzie brany pod uwagę.
Dyrektor sportowy Tomasz Wichniarek zauważa ten problem i w rozmowie z mediami klubowymi zapowiedział wzmocnienie środka obrony: – Dostrzegamy też, że jego [Hajriziego] ewentualne wypożyczenie zbiegło się w czasie z kontuzją Juana Ibizy, który również będzie musiał przerwać pobyt na zgrupowaniu w Turcji. Nie możemy dopuścić, by Widzew pozostał bez dwóch obrońców. Realizujemy już konkretne działania, żeby wzmocnić skład drużyny w najbliższych dniach – dodał.
Juan Ibiza podczas sparingu z Dynamem Kijów doznał urazu lewej stopy. W najbliższych dniach Hiszpan wróci do Łodzi, gdzie przejdzie szczegółowe badania.
Wstępna diagnoza przewiduje kilkutygodniową przerwę w grze. pic.twitter.com/hmK4PntSmW
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) January 13, 2025
Obóz przygotowawczy Widzewa do rundy wiosennej PKO BP Ekstraklasy w tureckiej Antalyi potrwa do 23 stycznia. Do tego czasu podopieczni Daniela Myśliwca rozegrają jeszcze trzy sparingi – z Zagłębiem Lubin, Duklą Praga oraz CSKA Sofia. Na ligowe boiska wrócą już pierwszego dnia rundy wiosennej tego sezonu PKO BP Ekstraklasy. W piątek 31 stycznia o godzinie 20:30 zmierzą się w Poznaniu z liderem rozgrywek – Lechem Poznań. Trzy ostatnie starcia tych drużyn to dwie wygrane Widzewa i remis.
fot. PressFocus