Zawodnik La Liga aresztowany! Celowo otrzymywał żółte kartki?

Kluby występujące w La Liga mają problemy z Finansowym Fair Play. Wydaje się jednak, że zawodnicy występujący w hiszpańskiej elicie „nie przymierają głodem”. Mimo wszystko znajdują się również amatorzy szybkiego zarobku, którzy biorą udział w zakładach bukmacherskich. Jak donosi „El Confidencial” zawodnik Sevilli, Kike Salas, we wtorek został aresztowany w związku z podejrzeniem czynnego udziału w procederze ustawiania meczów.

Z La Liga do więzienia?

Według „El Confidencial”, sąd w Morón de la Frontera, w prowincji Sevilla prowadzi dochodzenie w sprawie Kike Salasa oraz dwójki jego bliskich. Obrońca Sevilli miał rzekomo w porozumieniu z bliskimi celowo otrzymywać żółte kartki w meczach La Liga. Sprawa, póki co, dotyczy ostatnich dziewięciu kolejek sezonu 2023/2024, w których Hiszpan otrzymał aż siedem żółtych kartek. Kartki „nie udało” mu się otrzymać tylko w wygranym 3:0 meczu z Granadą oraz z Mallorką, gdyż w tym drugim meczu pauzował właśnie za żółte kartki.

Część z tych żółtych kartek była… naprawdę głupia. Spójrzcie chociażby na sytuację z meczu z Las Palmas kiedy to Kike Salas, występujący w tym meczu jako półlewy stoper… zupełnie bez sensu popędził za rywalem w głąb połowy Las Palmas i sfaulował rywala, który zdążył już oddać piłkę do kolegi z drużyny.

Kike Salas es malo incluso para forzar tarjetas amarillas, que descaro… https://t.co/N7fFvrZJu8 pic.twitter.com/x2EnQHEUXo

— Ikersalii16 (@ikersalii16) January 14, 2025

Jak informuje „Marca” – zawodnik odmówił składania zeznań i wrócił do treningów z zespołem. Sevilla nie wydała jeszcze oświadczenia w sprawie swojego zawodnika. Jeśli oskarżenia się potwierdzą, to Kike Salasa przez długi czas nie zobaczymy na hiszpańskich boiskach. Zwłaszcza, że La Liga zamierza poprosić o udział w charakterze oskarżyciela w tej sprawie. Grozi mu od sześciu miesięcy do trzech lat pozbawienia wolności oraz zawieszenie licencji.

A teraz najśmieszniejsze – pewnie ktoś z was spyta, o jakiej kwocie mowa? Według „Radio Sevilla” bliscy zawodnika La Liga mieli zarobić w sumie… 10 tysięcy euro, czyli mniej więcej 10 dni „pracy” Kike Salasa. Zawodnik Sevilli zarabia mniej więcej 6-7 tysięcy euro tygodniowo.

Nie tylko on macza ręce w bukmacherce

Niestety, zakłady bukmacherskie coraz częściej kuszą zawodników, którzy łakną szybkiej gotówki. Nie tak dawno, Chiński Związek Piłki Nożnej (CFA) nałożył na 43 osoby dożywotni zakaz uczestnictwa w jakiejkolwiek działalności związanej z piłką nożną za ustawianie meczów i korupcję po trwającym dwa lata dochodzeniu. Wśród osób skazanych znaleźli się reprezentanci Chin oraz Korei Południowej.

• Jingdao Jin – środkowy pomocnik, 18-krotny reprezentant Chin, znany z występów w Shandong Taishan u boku Marouane Fellainiego, Fernandinho, czy znanego z występów dla Lecha Poznań Tamasa Kadara
• Tianyu Guo – napastnik grający dla Shandong Taishan oraz portugalskiej Vizeli
• Chao Gu – bramkarz, dwukrotny reprezentant Chin znany z gry dla Jiangsu Suning u boku Ramiresa, Alexa Teixeiry, Jô, Trenta Sainsbury’ego, Édera, czy Mirandy oraz dla Zhejiang FC
• Jun-ho Son – defensywny pomocnik, 20-krotny reprezentant Korei Południowej

W listopadzie gruchnęła wieść o możliwym manipulowania w grach hazardowych w Brazylii. Służby podejrzewają, że Bruno Henrique, 33-letni zawodnik Flamengo był zamieszany w proces ustawiania meczów. Oprócz niego w sprawę zamieszani są również jego brat, szwagierka, kuzynka oraz przyjaciele.

To nie jedyny piłkarz rodem z Kraju Kawy, który ma za uszami aferę bukmacherską. Zawodnik West Ham United Lucas Paqueta w dalszym ciągu jest mocno zagrożony zawieszeniem, a nawet zakończeniem kariery przez aferę związaną z obstawianiem u bukmachera swoich spotkań. W tamtą sprawę zamieszany jest również piłkarz Botafogo – Luiz Henrique, który w latach 2022-2024 grał w La Liga, jako zawodnik Realu Betis.

Kilka lat temu zawieszony został również Paweł Cibicki. Szwedzki piłkarz, polskiego pochodzenia został zdyskwalifikowany na cztery lata przez szwedzką federację piłkarską oraz FIFA za celowe zdobycie żółtej kartki w jednym z meczów.

fot. PressFocus