Cucurella faulowany na czerwoną kartkę? Sędzią podjął kontrowersyjną i… historyczną decyzję
W ostatnim meczu Chelsea z Bournemouth Marc Cucurella został sfaulowany przy próbie wyjścia z kontrataku. Powtórki pokazały, że faulujący w tej sytuacji David Brooks pociągnął swojego rywala za szyję. Arbiter główny Rob Jones po obejrzeniu całej sytuacji na monitorze, zdecydował się ukarać zawodnika jedynie żółtym kartonikiem. To pierwszy taki przypadek w lidze angielskiej, gdy sędzia odrzucił rekomendację o czerwoną kartkę z wozu VAR.
Cucurella faulowany. Jaki powinien być kolor kartonika?
Spotkanie na Stamford Bridge było bardzo emocjonujące, a pierwszą połowę gospodarze zakończyli na prowadzeniu po trafieniu Cole’a Palmera. Mogło być jednak do przerwy dużo więcej, bo tylko jeden zespół grał w piłkę. Goście kompletnie nie istnieli. Oddali raptem jeden strzał po błędzie bramkarza, choć… Kluivert trafił w słupek. Tuż po zmianie stron „Wisienki” wyrównały za sprawą Justina Kluiverta z karnego. W 52. minucie – przy stanie 1:1 – Chelsea próbowała ruszyć z kontrą, a konkretnie to hiszpański lewy obrońca znany ze swojej charakterystycznej fryzury.
Kiedy ruszył, aby pokazać się na pozycji do podania, David Brooks zatrzymał go, pociągając za szyję, przy okazji łapiąc także za włosy, co było bardzo niesportowym zachowaniem. Chwilę później sędzia Rob Jones został wezwany przez VAR do monitora, by obejrzeć jeszcze raz powtórkę w kontekście pokazania bezpośredniej czerwonej kartki.
This is the first time in the Premier League that a referee has rejected a red-card review at the monitor. And so the first a red-card review has resulted in a yellow card.
Once at the monitor, the ref has full control.
It's the first monitor rejection of any kind this season. https://t.co/j5YQTHPCCj
— Dale Johnson (@DaleJohnsonESPN) January 14, 2025
Kibice gospodarzy domagali się tylko jednej decyzji, a więc wyrzucenia pomocnika Bournemouth z boiska. Rob Jones po długiej analizie zdecydował się jednak na… żółtą kartkę. Tym samym po raz pierwszy od wprowadzenia VAR-u do Premier League sędzia odrzucił rekomendację odnośnie pokazania czerwonego kartonika. Oczywiście zdarzały się sytuacje, kiedy sędzia główny nie zgadzał się z VAR-em w kontekście różnych sugestii, ale jeszcze nie w przypadku czerwonej kartki. Tuż po tej decyzji, jak i po samym spotkaniu w mediach wybuchła mocna krytyka w stronę arbitra.
— No Context Chelsea (@NoContxtChelsea) January 14, 2025
Maresca grzmi, Iraola nie widzi problemu
Liga dość szybko ustosunkowała się do tej decyzji, tłumacząc, dlaczego tak, a nie inaczej postąpił Rob Jones – Po przeglądzie sędzia uznał, że atak na Cucurellę był lekkomyślnym działaniem, a nie brutalnym zachowaniem. Jednak całkiem odmienne zdanie na ten temat miał po meczu wściekły Enzo Maresca. Chelsea ostatecznie zremisowała 2:2 rzutem na taśmę, a szkoleniowiec miał za złe sędziemu, że nie pokazał czerwonego kartonika.
Mówiłem to już wiele razy, kiedy nie jest zainteresowany piłką, to jest czerwona. Chodziło tylko o to, żeby zatrzymać Marca, jak można było tak to ocenić, że to nie było niebezpieczne? Miejmy nadzieje, że w przyszłości będziemy mieli więcej szczęścia z sędziami.
Kompletnie odmienne zdanie na temat całego zajścia miał Andoni Iraola, który był wręcz zdziwiony, że VAR poprosił sędziego o przeanalizowanie tej sytuacji – Nie rozumiem tej sytuacji, nie było tutaj przemocy i to wyraźna żółta kartka, to było jedynie zatrzymanie kontrataku – stwierdził po meczu trener Bournemouth. Zdania w mediach są oczywiście podzielone, ale raczej więcej jest przychylnych Enzo Maresce. Warto jednak zaznaczyć, że całą sytuację należy obejrzeć z kilku ujęć, ponieważ po dokładnej analizie nie jest to zerojedynkowa decyzja. Na pewno jednak precedensowa i historyczna.
"I think Brooks is lucky to get a yellow card" 👀
Eni Aluko and Joe Cole take a look at the incidents between David Brooks and Marc Cucurella…
🎙️ @msmith850
📺 @tntsports & @discoveryplusUK pic.twitter.com/Y02bwzw1ZH
— Football on TNT Sports (@footballontnt) January 14, 2025
Fot. PressFocus