Doskonały start Helika w nowym klubie. Czyste konto w debiucie, teraz gol
Michał Helik zaliczył prawdziwe wejście z buta do nowego zespołu – Oxford United. W pierwszym spotkaniu polski defensor przyczynił się do zachowania czystego konta. Ogólnie cała formacja defensywna solidnie na nie zapracowała. W drugim meczu natomiast… wcielił się w rolę rasowego napastnika i po bardzo precyzyjnym uderzeniu pokonał bramkarza Luton Town.
Efekt Helika?
W kontekście zmiany trenera w danym klubie, w przypadku nagłych dobrych wyników, mówi się o „efekcie nowej miotły”. Gdy popatrzymy na sytuację Michała Helika oraz jego przejścia do Oxford United, możemy powiedzieć podobnie. Polak wystąpił w dwóch meczach i dwa z nich zakończyły się zwycięstwami. W ostatnim pojedynku na Kassam Stadium przyjechała drużyna jeszcze rok temu rywalizująca w Premier League, a więc Luton Town. Mimo że w tym sezonie bije się o utrzymanie w Championship, to jednak postawili bardzo trudne warunki gospodarzom.
W 11. minucie padła pierwsza bramka właśnie dla gości. Jednak już niedługo później Oxford United odpowiedziało, a strzelcem gola okazał się Michał Helik. Polski obrońca zawędrował w pole karne rywala, ale… wcale nie chodzi o wykonany rzut rożny! Podczas akcji lewą stroną boiska poszło dośrodkowanie w pole karne, a Polak bardzo precyzyjnym uderzeniem z powietrza pokonał Thomasa Kaminskiego. Był to pierwszy gol dla gospodarzy, a całe spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 3:2.
Already stealing the show: Helik opens his Oxford account in style! 🔥@TrippHearing
— Oxford United (@OUFCOfficial) January 22, 2025
W debiucie za to Michał Helik zanotował czyste konto. Stworzył solidną parę stoperów z Ciaronem Brownem. Zwłaszcza kolega z formacji Polaka sporo wybił piłek, bo aż dziewięć. Polak miał pięć takich interwencji, ale za to dołożył sześć wygranych pojedynków główkowych – najwięcej w tamtym meczu. Jest to coś, w czym nasz stoper czuje się mocny. Oxford sprawiło niespodziankę, bowiem ograło Blackburn, czyli zespół z czołówki, który walczy o awans i znajduje się w strefie barażowej.
Idealna aklimatyzacja
Helik trafił do Oxford United z Huddersfield, gdzie występował na poziomie League One. Przeskoczył więc o jeden poziom w górę. Nie jest to jednak dla niego nic nowego, bo ma na koncie ponad 150 spotkań w Championship. Po prostu zleciał z ligi razem z Huddersfield i w tym klubie latem pozostał.
Aktualnie występuje z Przemysławem Płachetą (notabene też ostatnio w świetnej formie) i razem łączą siły, by pomóc drużynie utrzymać się na poziomie Championship. Po dość przeciętnym okresie jesiennym znajdowali się w strefie spadkowej i klub zdecydował się na zmianę szkoleniowca. Od 22 grudnia na tym stanowisku zasiada Gary Rowett i jego drużyna notuje naprawdę spory progres w grze.
Oxford United fans loved double gameweek 24 😍
🟡 Win and clean sheet vs Blackburn ✅
🟡 Win vs Luton ✅🟡 Ciaron Brown – 22 Pts
🟡 Cameron Brannagan – 19 Pts
🟡 Greg Leigh – 18 PtsDid you have any of The U's players in your team?#FantasyEFL | @OUFCOfficial pic.twitter.com/M7toIvtspX
— Fantasy EFL (@FEFLOfficial) January 22, 2025
W ostatnich siedmiu ligowych spotkaniach Oxford United zanotowało pięć zwycięstw oraz dwa remisy, co pozwoliło im wskoczyć na 14. miejsce w tabeli. Przed nimi gorący okres, a w nim starcia chociażby z Bristol City czy Burnley, natomiast pozytywne wyniki sprawiają, że kibice z nadzieją patrzą na zapewnienie sobie spokojnego utrzymania w Championship.
Fot. screen/Youtube