Brazylijskie show! Real Madryt przejechał walcem RB Salzburg
Ważny mecz z perspektywy Realu Madryt – ewentualna porażka mocno skomplikowałaby sytuację „Królewskich” w Lidze Mistrzów przed ostatnią kolejką i meczem ze Stade Brest. Na szczęście, rywalem w środowym meczu był RB Salzburg. Austriacy, bez Kamila Piątkowskiego w wyjściowej jedenastce zostali pokonani przez rywali z Hiszpanii czterema bramkami. Real Madryt 5:1 RB Salzburg.
Rodrygo show
Carlo Ancelotti zdecydował się na ustawienie Fede Valverde na prawej obronie, zamiast Lucasa Vazqueza. Urugwajczyk miał lepiej zabezpieczyć tyły niż Hiszpan w ostatnich meczach. Nie było to trudne wyzwanie, bo gorzej być nie mogło, ale szkoleniowiec Realu Madryt nie lekceważył rywali.
RB Salzburg wbrew pozorom nie przestraszył się „Królewskich” i to goście jako pierwsi zagrozili bramce Thibaut Courtoisa. Strzał z przed pola karnego odbił się jednak od interweniującego zawodnika Realu i pofrunął nad poprzeczką. Chwilę później Salzburg wyprowadził kontrę, sporo wolnego miejsca miał Oscar Gloukh. Reprezentant Izraela minimalnie spudłował.
¡Tiene la primera el Salzburgo!
¡GLOUKH la manda fuera por poco!#UCL pic.twitter.com/DOIRTLY1mJ
— MARCA (@marca) January 22, 2025
Boczni obrońcy Realu Madryt grali bardzo wysoko – momentami ustawienie „Królewskich” przypominało bardziej 2-1-4-3 niż 4-3-3, do którego przyzwyczajeni są kibice na Estadio Santiago Bernabeu. „Los Blancos” mieli kilka rzutów rożnych, ale niewiele z nich wynikało.
Dopiero w 23. minucie Real Madryt miał pierwszą dobrą okazję. Dani Ceballos napędził kontrę, a Vinicius dośrodkowywał z głębi pola w kierunku Rodrygo. Piłkę dotknął jeszcze Jude Bellingham, ale ostatecznie to Rodrygo umieścił piłkę w siatce. Wystarczyła chwila nieuwagi i „Królewscy” to wykorzystali.
Nie sięgnął piłki Jude Bellingham, ale od czego jest Rodrygo! 👑 Real strzela gola Salzburgowi! 🔥
📺 Mecz trwa w CANAL+ 360 i serwisie CANAL+: https://t.co/CSTjelglZW pic.twitter.com/RaDYd6tvCu
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 22, 2025
Między odwagą, a głupotą istnieje cienka granica. RB Salzburg w dalszym ciągu starał się grać bardzo wysoko, co tworzyło ogromne połacie wolnego terenu na ich połowie. A wszyscy wiemy, że to woda na młyn dla niezwykle szybkich ofensywnych zawodników Realu Madryt.
W 34. minucie po lewej stronie znalazł się Rodrygo. Brazylijczyk zagrał na jeden kontakt z Bellinghamem i zdecydował się na strzał z narożnika pola karnego. Piłka nabrała świetnej rotacji i wpadła do siatki. Drugi gol wychowanka Santosu w tym spotkaniu i to jakiej urody! A asysta Bellinghama? Cudowna.
𝐑𝐎𝐃𝐑𝐘𝐆𝐎 𝐏𝐎 𝐑𝐀𝐙 𝐃𝐑𝐔𝐆𝐈! 💥 Ale co to była za akcja?! Co za podanie Jude'a Bellinghama! 🤯 Zagrał niczym w grze komputerowej! 🎮
📺 Mecz Realu z Salzburgiem trwa w CANAL+ 360 i serwisie CANAL+: https://t.co/CSTjelglZW pic.twitter.com/9HKpUCpnuV
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 22, 2025
W 42. minucie w polu karnym Austriaków upadł Vinicius Junior. Arbiter tego spotkania uznał, że Brazylijczyk symulował i pokazał mu żółtą kartkę – zasłużenie. Do przerwy – bez większych zaskoczeń. RB Salzburg się nie bał, ale na Real Madryt to nie wystarczy.
Druga połowa
Po zmianie stron szybki cios Salzburgowi zadał… ich własny bramkarz. Blaswich popełnił fatalny błąd atakowany przez Kyliana Mbappe. Francuz wykorzystał pomyłkę Niemca i zdobył trzeciego gola dla „Królewskich”. To 350 trafienie napastnika w karierze. Przypomnijmy, że ma dopiero 26 lat!
Mbappe’s reaction 😂 pic.twitter.com/gsj3UidonN
— Madrid Zone (@theMadridZone) January 22, 2025
Chwilę później kolejny cios wyprowadził Vinicius Junior. Skrzydłowy wbiegł w pole karne, następnie złamał do środka i uderzył nie do obrony.
VINICIUS JR INSANE GOAL! 🔥
pic.twitter.com/zYL89NVXgI https://t.co/JHo5Uil4Ab
— TC (@totalcristiano) January 22, 2025
W 57. minucie swój strzał miała również drużyna gości – Nene spróbował swoich sił z dystansu, ale Thibaut Courtois nawet nie musiał się wysilać. Łatwa interwencja dla belgijskiego bramkarza.
Długo niewiele się działo, aż do 76. minuty kiedy to Fede Valderde wyprowadził kontratak. Urugwajczyk podał do Viniciusa Juniora, a ten upokorzył Kamila Piątkowskiego i pokonał bramkarza po raz drugi w tym spotkaniu, podwyższając wynik na 5:0.
𝐌𝐀𝐍𝐈𝐓𝐀! 🤚 Real Madryt w starciu z Salzburgiem się nie zatrzymuje! 👑 Dublet ma już na koncie Vinicius! 🇧🇷
📺 Mecz trwa w CANAL+ 360 i w serwisie CANAL+: https://t.co/CSTjelglZW pic.twitter.com/Noz67uYaK2
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 22, 2025
RB Salzburg nie stracił chęci do gry, mimo że przegrywali już pięcioma bramkami. W 84. minucie dopięli swego i zdobyli bramkę honorową. Dośrodkowanie z bocznej strefy wykorzystał Bidstrup popisując się fenomenalnym wolejem. Thibaut Courtois był bez szans.
⚽️ GOAL: Bidstrup
🇪🇺 Real Madrid 5-1 RB Salzburgpic.twitter.com/t2G6azUNTw— Goals Xtra (@GoalsXtra) January 22, 2025
To jednak wszystko, na co dzisiaj było stać drużynę gości. Real Madryt bez większego problemu pokonał RB Salzburg 5:1. Carlo Ancelotti miał okazję, by w drugiej połowie dać odpocząć gwiazdom i to wykorzystał. Z perspektywy „Królewskich” – świetny mecz, szkoda, że bez czystego konta. Natomiast dla Salzburga to definitywny koniec gry w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.
fot. screen TVP Sport