Wypożyczony z Chelsea piłkarz okradziony w trakcie meczu
Wypożyczony z Chelsea Andrey Santos padł ofiarą napadu. Brazylijczyk jest obecnie wypożyczony przez Chelsea do RC Strasbourg. W sobotę, gdy jego „Les Alsaciens” wygrali 2-1 z Lille stała się dla niego nieprzyjemna rzecz. „Le Parisien” informuje, że złodzieje ukradli z domu piłkarza rzeczy warte około 500 000 tysięcy euro. 20-latek w relacji na Instagramie mówił: „Ktokolwiek okradł mój dom, ma 24 godziny, aby wszystko zwrócić”.
Piłkarz Chelsea okradziony
Andrey Santos obecnie przebywa na wypożyczeniu z Chelsea do RC Strasbourg. Wystąpił w meczu swojej drużyny przeciwko Lille w Ligue 1. Zagrał nawet pełne 90 minut i strzelił ważnego gola. Podopieczni Liama Roseniora pokonali wyżej sklasyfikowanego przeciwnika – wygrali to spotkanie 2:1. Niestety, ale dla Brazylijczyka radość po zwycięstwie swojej drużyny zeszła na dalszy plan.
Andrey Santos’ (20) Strasbourg home broken into in €500.000 robbery during home Ligue 1 win against Lille. (LP)https://t.co/8natOfxspE
— Get French Football News (@GFFN) January 26, 2025
W trakcie meczu doszło w mieszkaniu piłkarza do włamania. Drzwi wejściowe zostały wyważone przez rabusiów, którzy następnie ukradli biżuterię i i inne cenne rzeczy warte około 500 000 tysięcy euro. 20-letni wypożyczony zawodnik Chelsea opublikował, a następnie usunął relację na Instagramie z następującą wiadomością, napisaną po francusku i angielsku: – Ludzie ze Strasburga, zawsze szanowałem wszystkich, byli tchórzami, kiedy dzisiaj grałem! Ktokolwiek ukradł mój dom, ma 24 godziny, aby wszystko zwrócić.
Mimo osobistych problemów Santosa, jego RC Strasbourg kontynuuje znakomitą passę w Ligue 1. Ostatnie zwycięstwo nad Lille było szóstym w ostatnich ośmiu meczach. Drużyna Liama Roseniora od 30 listopada nie przegrała meczu, notując od tego dnia sześć zwycięstw w ostatnich ośmiu spotkaniach. Aktualnie zawodnicy z Alzacji tracą jedynie trzy punkty do szóstego miejsca, które daje prawo gry w europejskich pucharach. Zespół staje się jednym z najciekawszych objawień tego sezonu w lidze francuskiej.
🚨On loan midfielder, Andrey Santos has said his house was broken into. pic.twitter.com/9sYbkQZmdW
— CFCDaily (@CFCDaily) January 25, 2025
Perełka Chelsea wzbudza zainteresowanie gigantów
Andrey Santos latem został wypożyczony z Chelsea do Strasbourga. Tam miał się ogrywać, gdyż nie ma na razie szans na granie w pierwszym składzie „The Blues”. Ten transfer nie byłby możliwy, gdyby nie wspólny właściciel obu klubów – Todd Boehly. Brazylijczyk do tej pory świetnie odnajduje się na boiskach Ligue 1.
Na wszystkich frontach Andrey Santos rozegrał 30 meczów, w których strzelił dziewięć goli i zaliczył też dwie asysty. Dzięki świetnym występom przykuł już uwagę kilku wielkich marek. Padały już plotki, że 20-latek znajduje się na radarach m.in. Bayernu Monachium i AC Milanu. Na razie jednak Chelsea i jej menedżer Enzo Maresca muszą po tym sezonie podjąć decyzję co zrobić z Santosem. Nieuniknione, że ten znowu powędruje na wypożyczenie. Strasbourg raczej nie zdecyduje się na wykup piłkarza, ponieważ jego wartość według portalu „Transfermarkt” wynosi już około 25 milionów euro.
Bayern are keeping a close eye on Chelsea midfielder Andrey Santos (20), currently on loan at Strasbourg, ahead of the summer. Milan and Premier League clubs are also monitoring him [@edu17burgos] pic.twitter.com/GH0zUxPzJI
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) January 22, 2025
Na Stamford Bridge latem znów może dojść do rewolucji kadrowej – tym bardziej, jeśli zespół nie awansuje do Ligi Mistrzów. Gdyby sezon dziś się zakończył to „The Blues” zagraliby tylko w kwalifikacjach do Ligi Konferencji. Niedawno byli w grze o mistrzostwo, ale są w beznadziejnej formie.
fot. PressFocus