Serie A: Gwiazda ligi zostaje na dłużej
Serie A na przestrzeni ostatnich lat miała wiele gwiazd. Przez moment był nią nawet Krzysztof Piątek, którego znakomite wyniki strzeleckie w Milanie rozpoczęły w Polsce „Piątkomanię”. Są też tutaj zawodnicy, którzy od lat są synonimem stempla jakości. Jednym z takich graczy jest Paulo Dybala, który błyszczy na Półwyspie Apenińskim od dekady. Ostatnio wszedł w życie zapis w jego umowie, w związku z czym z automatu przedłużył się kontrakt do czerwca 2026 roku.
Serie A: Gwiazda ligi zostaje na dłużej
Paulo Dybala w tym sezonie grywał w kratkę i miewał różne momenty. Na początku kampanii z ofertą przybył klub beniaminek Saudi Pro League – Al-Qadisiyah. Saudyjczycy zaoferowali mu gigantyczne zarobki, ale sama Roma otrzymałaby jedynie trzy miliony euro odstępnego. Piłkarz był już nawet gotowy na przenosiny po tygodniu negocjacji. Rzymian chcieli zarobić, lecz nie mieli zbytnio wyboru, żeby kogoś ze swojej kadry spieniężyć z racji miernej jakości kadry pozostałej po Tiago Pinto (obecnym dyrektorze futbolu w Bournemouth).
W trakcie sezonu także Ivan Jurić nie wykorzystał Dybali w jednym z meczów Ligi Europy (vs Royale Union), mimo że piłkarz nie wykazywał żadnych problemów zdrowotnych. Od objęcia funkcji trenera przez Claudio Ranieriego „La Joya” odżył i jest w najlepszej formie od wielu miesięcy (a może i w samej Romie). Przed meczem z Udinese – wygranym na wyjeździe przez romanistów stosunkiem 2:1 – dyrektor sportowy klubu Florent Ghisolfi potwierdził kontynuację współpracy, która trwa od lata 2022 roku.
✅ El contrato de Paulo Dybala con la Roma se ha renovado automáticamente hasta junio de 2026. pic.twitter.com/gemPgDrRMY
— Soy Calcio (@SoyCalcio_) January 26, 2025
– Możemy oficjalnie powiedzieć, że odnowienie umowy nastąpiło. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ponieważ jest on ważną postacią dla klubu i naszych fanów – powiedział Francuz. Dybala wskoczy tym samym do top3 najlepiej zarabiających zawodników Serie A, za Dusanem Vlahoviciem oraz Lautaro Martinezem.
Klauzula na wypadek… kontuzji
Argentyńczyk będzie bowiem teraz zarabiał 8 milionów euro netto, co jest podwyżką o dwa miliony. Pozostanie w umowie jednak zapis o możliwym wykupie zawodnika, jeżeli ktoś będzie skłonny zapłacić za niego klauzulę 12 milionów euro – jest ona obecna w umowie Dybali odkąd przybył do Rzymu.
Aby piłkarz przedłużył umowę, musiał aktywować się zapis o rozegraniu minimum połowy meczów w tym sezonie – warunkiem było rozegranie w każdym z tych meczów chociaż 45 minut. Paulo Dybala w Romie występuje od lata 2022 roku, gdy wygasła mu umowa z Juventusem. Piłkarz chciał wtedy zarabiać 10 milionów euro, ale nikt nie chciał spełnić na rynku takich oczekiwań – zarówno w Serie A, jak i poza nią (chciała go Sevilla). Skończyło się na umowie o ponad połowie mniejszych finansach – chodziło o cztery miliony w skali roku.
Kilka lat temu sondowali jego przybycie choćby po obu stronach Mediolanu – Milan wolał jednak zainwestować (grube w skali Serie A) pieniądze w Charlesa De Ketelaere, a Inter musiał zejść jeszcze z jednej wysokiej umowy, co się finalnie nie udało. Zgotowano mu we włoskiej stolicy niesamowite przywitanie, bowiem Argentyńczyka i jego transfer celebrowano zupełnie tak jak jego rodaka Diego Maradonę prawie 40 lat wcześniej w Neapolu.
Do tej pory zagrał w Rzymie 102 mecze i zanotował przy okazji 39 bramek oraz 20 decydujących podań. 31-letni ofensywny piłkarz w Rzymie dotarł do finału Ligi Europy 2023 w Budapeszcie, gdzie sam też zdobył bramkę z Sevillą. W Serie A piłkarz pochodzenia polskiego (korzenie w województwie świętokrzyskim) zagrał 343 razy i zdobył 128 bramek. Wcześniej trafiał też dla Juventusu i Palermo.
Fot. PressFocus