Śląsk Wrocław z trzecim zimowym transferem. W CV Real Madryt i Manchester City!

Na zasadzie transferu definitywnego Śląsk Wrocław sprowadził z cypryjskiej Karmiotissy Jose Pozo. Hiszpan związał się z klubem ze stolicy Dolnego Śląska umową do czerwca 2026 roku. 28-latek jest wychowankiem Realu Madryt, sporo grał też w młodzieżówce Manchesteru City. Ba, jeden z trenerów „The Citizens” przez krótki moment wystawiał go nawet w ataku obok wielkich gwiazd! Zagrał trzy mecze w Premier League i był o włos od wpisania się na listę strzelców. 

Przez Real Madryt i Manchester City do…

Urodzony w Andaluzji Jose Pozo w wieku 11 lat trafił do akademii Realu Madryt. Po pięciu latach – w 2012 roku Manchester City sprowadził go za niemal 2,5 mln funtów Manchester City. Tam był prowadzony w rezerwach m.in. przez legendarnego Patricka Vieirę i miał okazję występować w jednym zespole choćby z Angelino, Seko Fofaną, czy Tosinem Adarabioyo. W zespole rezerw strzelił siedem goli i zaliczył tyle samo asyst w 36 występach, a w rozgrywkach Młodzieżowej Ligi Mistrzów strzelił cztery gole oraz zanotował dwie asysty w 10 meczach. Błyszczał na tym poziomie.

Pod koniec września 2014 roku, w wyniku kontuzji Sergio Aguero oraz Stevana Joveticia, został włączony do kadry pierwszego zespołu. Debiut w seniorskiej drużynie City okrasił golem już po 24 minutach występu w meczu Pucharu Ligi z Sheffield Wednesday. Był to jego jedyny gol dla pierwszego zespołu Manchesteru City. Łącznie w kadrze meczowej znalazł się dziewięć razy, a zagrał czterokrotnie.

Jose Pozo nie zdobył żadnej bramki w Premier League, ale miał wielką okazję, gdy zastąpił Aguero. W spotkaniu z Evertonem zaprzepaścił świetną szansę. Wówczas zatrzymał go Tim Howard. Pozo grał obok wielkich gwiazd – Yayi Toure, Davida Silvy, Franka Lamparda czy Pablo Zabalety i Vincenta Kompany’ego. W kolejnym – wygranym 1:0 ligowym meczu z Leicester – znów wyszedł w podstawie, bo kontuzji na rozgrzewce doznał Edin Dżeko. Pozo miał przynajmniej 100% skuteczności, bo każdy ze swoich meczów w Premier League wygrał.

…Śląska Wrocław

Jednak na sezonie 2014/15 jego przygoda z Manchesterem City dobiegła końca. Latem 2015 roku wrócił do Andaluzji, bowiem został sprzedany do Almerii. Tam spędził trzy lata, w trakcie których zdobył osiem bramek i 11 asyst w 108 meczach. Przed sezonem 2018/19 za ponad milion euro został sprzedany do beniaminka La Liga – Rayo Vallecano. W barwach klubu z Madrytu zadebiutował na poziomie Primera Division. Jego bilans w hiszpańskiej ekstraklasie to jednak tylko trzy gole w 44 meczach.

Piłkarzem Rayo był przez sześć lat, z przerwą na półroczne wypożyczenie do katarskiego Al-Ahli – klubu, w barwach którego obecnie występuje Erik Exposito. Exposito nie został tu wspomniany bez powodu, bowiem zarówno jego, jak i Pozo łączyć będzie Śląsk Wrocław w CV. Klub ze stolicy Dolnego Śląska ogłosił bowiem transfer definitywny 28-letniego już Hiszpana. Ze Śląskiem związał się on umową do czerwca 2026 roku.

Jose Pozo nowym piłkarzem Śląska Wrocław! 🇮🇹

28-letni ofensywny pomocnik dołącza do Śląska na zasadzie transferu definitywnego z z cypryjskiej Karmiotissy i podpisał umowę do końca czerwca 2026 roku.

Witamy we Wrocławiu, @joseangelpozo1! #Pozo2026 🇪🇸 pic.twitter.com/Q5XSNNHCmD

— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) February 2, 2025

Sprowadzony został z cypryjskiej Karmiotissy, do której trafił latem ubiegłego roku. Wówczas Rayo po sześciu latach rozstało się z 16-krotnym młodzieżowym reprezentantem Hiszpanii. Grając w przeciętnym cypryjskim klubie, miał w tym sezonie na koncie dwie bramki i pięć asyst po rundzie jesiennej. Był podstawowym ofensywnym pomocnikiem i grał sporo. Pozo jest trzecim transferem przeprowadzonym przez Śląsk tej zimy. Wcześniej sprowadzony został jego rodak Marc Llinares, a także król strzelców poprzedniego sezonu drugiej ligi szwedzkiej Assad Al Hamlawi.

Ofensywny pomocnik z przeszłością w Realu Madryt i Manchesterze City w nowym klubie występować będzie z numerem ”8”. Przejął go po Patricku Olsenie, z którym na początku tego sezonu rozwiązano kontrakt. Okazja do debiutu nastąpi już w poniedziałek 3 lutego o godzinie 19:00, gdy na zamknięcie pierwszej tegorocznej kolejki PKO BP Ekstraklasy ostatnia drużyna w tabeli podejmie u siebie Piasta Gliwice.

Fot. PressFocus