Morata z kontuzją po dwóch tygodniach gry w nowym klubie

Alvaro Morata pod koniec stycznia po raz kolejny w swojej karierze zmienił klub – tym razem na zasadzie wypożyczenia trafił do tureckiego Galatasaray. Niestety, ale mimo udanego początku, kapitan reprezentacji Hiszpanii będzie zmuszony zrobić sobie przerwę, gdyż nabawił się on kolejnej kontuzji w sezonie 2024/25.
Morata i Milan – związek wypalony
Alvaro Morata w rundzie jesiennej sezonu 2024/25 grał w AC Milanie. Zanotował on raptem kilka bramek, w wielu spotkaniach ciężko harował dla drużyny, ale marnował sporo sytuacji, regularnie lądował na spalonym i głównie mówiło się o jego sprawach poza boiskiem.
Piłkarz w poszukiwaniu ciszy przeprowadził się do Corbetty pod Mediolanem, po czym wyjawił to publicznie burmistrz miasta – Morata zrezygnował więc z tego miejsca. Do tego była też sprawa z separacją w jego małżeństwie z Alice Campello. Zakończyło się to kłótnią z Sergio Conceicao po meczu z Dinamem Zagrzeb, co zbiegło się z powrotem do małżonki.
„Rossoneri” przegrali starcie o TOP8 z Chorwatami 1:2 i musieli tym samym grać mecze barażowe o 1/8 finału. Najlepszym wyjściem było odejście w zimowym okienku transferowym za porozumieniem wszystkich zaangażowanych stron, więc zdecydowano się o wypożyczeniu do tureckiego Galatasaray.
Profesyonel futbolcu Álvaro Borja Morata Martín’in 2 Şubat 2025 – 20 Ocak 2026 tarihleri arasındaki geçici transferi konusunda AC Milan SPA Kulübü ile anlaşmaya varılmıştır.
Buna göre, AC Milan SPA Kulübü'ne toplamda 6.000.000 euro geçici transfer bedeli ödenecektir.
Futbolcuya… pic.twitter.com/c7vdLWTNk7
— Galatasaray SK (@GalatasaraySK) February 2, 2025
Wielu ekspertów nie ma jednak wątpliwości, że to koniec przygody 32-latka z Mediolanem. Choć planowo jest on wypożyczony do 20 stycznia 2026 roku, to klub ze Stambułu zapewnił sobie opcję wykupu Hiszpana – mowa o sumie 8 milionów euro płatnych w sześciu ratach.
Gdyby jednak nie zdecydowano się na transfer definitywny, wówczas GSK będzie mogło wypożyczyć byłego napastnika Realu czy Chelsea na kolejne pół roku i ewentualnie wykupić go latem 2026 roku, lecz już za kwotę 9 milionów euro. Ponadto umowa zawiera również szereg innych detali, które zostały oficjalnie potwierdzone przez Turków w klubowych komunikatach.
Co do swojego początku w zespole „Lwów”, Morata póki co miał okazję rozegrać cztery spotkania, z czego dwa w roli rezerwowego – ogółem spędził on w tureckim klubie na boisku 220 minut i dwukrotnie miał okazję wpisać się na listę strzelców, w tym w starciu z Bolusporem – średniakiem drugiej ligi tureckiej w krajowym pucharze.
Morata zmuszony zrobić sobie przerwę
Choć wydawać się mogło, że Alvaro Morata będzie się rozkręcać z każdym kolejnym spotkaniem i wkrótce powróci do swojej topowej formy, to na przeszkodzie stanęła mu kontuzja mięśniowa, której nabawił się podczas ostatniego meczu Ligi Europy UEFA z AZ Alkmaar, który ekipa ze Stambułu przegrała z kretesem 1:4. W komunikacie klubowym poinformowano, że u napastnika stwierdzono naciągnięcie II stopnia uda. Galatasaray nie poinformowało jednak jak długo potrwa jego absencja.
− W wyniku badania rezonansem magnetycznym, Alvaro Morata doznał kontuzji naciągnięcia II stopnia w lewym udzie. Rozpoczęto już proces leczenia. Nasz klub i zespół medyczny nie określił czasu powrotu naszego piłkarza na boisko, a my będziemy działać zgodnie z przebiegiem klinicznym w ramach napiętego harmonogramu meczów – czytamy w oświadczeniu GSK.
Alvaro Morata yaklaşık 2-3 hafta sahalardan uzak kalacak. Oyuncunun tedavisi bugün başladı. https://t.co/kbyulIzPBj
— Yağız Sabuncuoğlu (@yagosabuncuoglu) February 16, 2025
Jak jednak wynika z informacji ujawnionych przez media w Turcji, Alvaro Morata opuści co najmniej dwa lub trzy tygodnie. Tym samym ominie on najpewniej cztery najbliższe spotkania Galatasaray, w tym rewanżowe starcie z AZ Alkmaar.
Fot. PressFocus