Zwycięzca Ligi Konferencji z Romą pierwszy raz w karierze zagra poza Europą

Sergio Oliveira, który w 2022 roku wygrał z AS Romą Ligę Konferencji, po raz pierwszy w karierze zagra poza granicami Europy. Portugalczyk dołączył do Sport Recife. Z nowym klubem środkowy pomocnik związał się półtoraroczną umową.
Przegląd kariery Sergio Oliveiry
Sergio Oliveira jest wychowankiem FC Porto, w barwach którego zadebiutował w seniorskiej piłce. Dokonał tego w październiku 2009 roku w wieku 17 lat, czterech miesięcy i 15 dni, stając się wówczas najmłodszym piłkarzem, który zagrał dla „Smoków”. W debiucie zaliczył nawet asystę przy bramce Hulka, która ustaliła wynik pucharowego meczu z Sertanes na 4:0. Na większą szansę w Porto musiał jednak poczekać aż do 2015 roku, gdy zaledwie rok po oddaniu go do Pacos de Ferreira został odkupiony za milion euro.
Wcześniej ogrywał się jedynie w rezerwach „Smoków”, a także był wypożyczany do belgijskiego Mechelen oraz portugalskich Beira-Mar, Penafiel i właśnie Pacos de Ferreira. Półtora roku po odkupieniu go przez Porto znów został wypożyczony – tym razem do francuskiego Nantes, które prowadził wówczas Sergio Conceicao. W drugiej części sezonu 2016/17 wystąpił w barwach „Kanarków” przez zaledwie 109 minut. Mimo to od sezonu 2017/18 wreszcie doczekał się ważnej roli w zespole Porto, które wówczas przejął Conceicao.
Sergio Oliveira 🇵🇹 José Mourinho#ASRoma pic.twitter.com/PoXGFttCUN
— AS Roma (@OfficialASRoma) January 26, 2022
W ciągu 4,5 roku (sezon 2018/19 kończył na wypożyczeniu w PAOK-u, z którym zdobył mistrzostwo Grecji) rozegrał dla Porto 150 meczów, w których strzelił 36 goli i zaliczył 20 asyst. W tym czasie zdobył ze „Smokami” osiem trofeów – trzy mistrzostwa kraju, trzy Puchary i dwa Superpuchary Portugalii. Zimą 2022 roku został wypożyczony do AS Romy, z którą zdobył swoje jedyne międzynarodowe trofeum w karierze – Ligę Konferencji. W wygranym 1:0 finale z Feyenoordem rozegrał 73 minuty.
Zagra w jedenastym klubie w karierze, ale pierwszym spoza Europy
W ciągu czterech miesięcy rozegrał dla „Giallorossich” 22 mecze, w których zdobył trzy bramki i dołożył jedną asystę. Co ciekawe, pierwszego gola strzelił w debiucie, a po dwóch występach miał na koncie dwa trafienia i asystę. Mimo usilnych starań, Romie nie udało się zatrzymać Portugalczyka. Przyszłości w Porto jednak już nie miał i na zasadzie transferu definitywnego przeniósł się do Galatasaray. Tam zdobył dwa mistrzostwa kraju i jeden Superpuchar Turcji. Po dwóch latach opuścił Stambuł na rzecz Pireusu, bowiem związał się z Olympiakosem.
Z greckim klubem podpisał dwuletni kontrakt, ale odszedł z niego już po pół roku. W tym sezonie rozegrał bowiem zaledwie 14 mecze na 35 możliwych. Tylko pięć razy znalazł się w pierwszym składzie, a na boisku spędził raptem 534 minuty. Jeszcze tej zimy na zasadzie transferu definitywnego opuścił więc szeregi Olympiakosu na rzecz beniaminka brazylijskiej Serie A – Sport Recife. To już jedenasty klub w jego karierze, ale pierwszy spoza Europy. Podpisał z nim umowę do czerwca 2026 roku.
Sérgio Oliveira e as cores rubro-negras na nossa casa. Que imagem! 2️⃣7️⃣🇵🇹 pic.twitter.com/vRmBfxp5nl
— Sport Club do Recife (@sportrecife) February 18, 2025
fot. PressFocus