Piłkarz Manchesteru United niestosownie się zachował. Amorim wyznaczył mu karę

Na konferencji prasowej przed meczem Pucharu Anglii z Fulham szkoleniowiec Manchesteru United – Ruben Amorim poinformował o ukaraniu swojego piłkarza. Oberwało się Alejandro Garnacho, który niestosownie zachował po zmianie w meczu z Ipswich. Argentyńczyk od razu po zejściu z boiska udał się do szatni zamiast na ławkę rezerwowych.
Niestosowna reakcja piłkarza Manchesteru United
W 27. kolejce Premier League Manchester United przed własną publicznością mierzył się ze znajdującym się w strefie spadkowej Ipswich Town. „Czerwone Diabły” wygrały 3:2, choć od końca pierwszej połowy musiały radzić sobie w osłabieniu za czerwoną kartkę Patricka Dorgu. Za brutalne wejście w Omariego Hutchinsona Duńczyk z pewnością zasłużył na reprymendę od swojego trenera – Rubena Amorima, ale nie wiemy, czy tak się stało. Wiemy za to, że oberwało się Alejandro Garnacho, bowiem sam Amorim poinformował o tym opinię publiczną.
Tuż po czerwonej kartce dla Dorgu portugalski szkoleniowiec musiał uzupełnić lukę na lewym wahadle. Zdecydował się więc zmienić Garnacho, co nie spodobało się Argentyńczykowi. 20-latek był tak wściekły, że od razu zszedł do szatni, zamiast udać się na ławkę rezerwowych. Tuż po meczu opublikował na swoim Instagramie „story”, w którym ukazany jest moment jego zejścia z boiska. Z kolei Amorim od razu po końcowym gwizdku zapowiedział, że „porozmawia” ze swoim zawodnikiem.
🚨📸 – Alejandro Garnacho via Instagram! 🤔 pic.twitter.com/iAcV6jojwq
— Frank🧠🇵🇹 (fan) (@AmorimEra_) February 26, 2025
Amorim wyznaczył karę
W najbliższą niedzielę (2 marca) Manchester United przed własną publicznością podejmie Fulham w ramach ćwierćfinału Pucharu Anglii. Na konferencji prasowej przed tym spotkaniem Amorim odniósł się do całej sytuacji z Garnacho. W rozmowie z mediami powiedział:
– To było zabawne, bo następnego dnia przyszedł do mojego biura. Przeprowadziłem małe śledztwo i okazało się, że poszedł się przebrać do szatni, bo był mokry. Nie oglądał meczu na ławce, a po jego zakończeniu wciąż był w szatni, po czym poszedł do domu. Więc tu nie było żadnego problemu. To dzieciak, który musi się jeszcze nauczyć. Ważne, że następnego dnia rano porozmawiał ze mną. Myślę, że (…) musimy zrozumieć kontekst sytuacji, wiek piłkarzy, choć, oczywiście, oni [piłkarze] muszą zachowywać się lepiej.
– (…) Powiedziałem mu, że w Manchesterze United wszystko jest ważne, a percepcja w tym klubie jest bardzo ważna. Więc będzie musiał postawić drużynie obiad… i tyle. Myślę, że on to rozumie, ale tak jak powiedziałem, piłkarze muszą odczytywać wszystko, wszystkie małe rzeczy. Doskonale ich rozumiem, też grałem w piłkę, więc rozumiem, że mogą być sfrustrowani. Grał dobrze [Garnacho] ale w tamtym momencie musiał zostać zmieniony. To trudne, ale oni muszą sobie z tym radzić. Ja tylko chcę im pomóc stać się lepszymi.
🚨 Rúben Amorim: “Garnacho came to me. It was funny. I did some investigation and he went to the dressing-room and so changed his clothes because he was wet”.
“He watched the game, not on the bench, and at the end of the game he was there and went home”.
“So not an issue. But… pic.twitter.com/oMOSy0ZFFh
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) February 28, 2025
Za karę Garnacho nie będzie musiał opuścić meczu z Fulham, więc najpewniej ćwierćfinał Pucharu Anglii będzie już jego 41. występem w tym sezonie. W bieżącej kampanii Argentyńczyk strzelił osiem goli i zaliczył sześć asyst. Jeśli Manchester United pokona na własnym stadionie zespół z zachodniego Londynu, po raz pierwszy od 2018 roku trzeci sezon z rzędu zagra w ćwierćfinale FA Cup.
fot. PressFocus