Lech Poznań przedłużył kontrakt z obrońcą

Lech Poznań oficjalnie poinformował o przedłużeniu kontraktu ze swoim środkowym obrońcą. Dotychczasowa umowa tego zawodnika wygasała dopiero w czerwcu 2027 roku, ale już teraz została przedłużona do końca sezonu 2028/29.

Mońka przyszłością Lecha Poznań

Urodzony w 2007 roku Wojciech Mońka do Lecha Poznań dołączył w wieku 10 lat. W sezonie 2021/22 z drużyną do lat 15 zdobył mistrzostwo Polski juniorów młodszych, a w kolejnym z zespołem U19 sięgnął po mistrzostwo kraju juniorów starszych. Przed sezonem 2023/24 został włączony do drugoligowych rezerw, z którymi jednak spadł do III ligi. Pod koniec poprzedniego sezonu, 28 kwietnia 2024 roku, po raz pierwszy znalazł się w kadrze meczowej seniorskiego zespołu Lecha.

Zremisowany 0:0 u siebie mecz 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Cracovią 17-letni wówczas stoper przesiedział jednak na ławce rezerwowych. Szansę na debiut w pierwszym zespole „Kolejorza” otrzymał już za to w trzeciej kolejce tego sezonu PKO BP Ekstraklasy. Przy stanie 3:0 dla jego zespołu otrzymał symboliczne kilka minut w wygranym przez Lecha 3:1 meczu z Lechią Gdańsk. Przed aktualnym sezonem został zresztą na stałe włączony do kadry seniorskiej drużyny przez Nielsa Frederiksena.

Prawdziwą szansę od duńskiego szkoleniowca otrzymał za to w ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy w 2024 roku. Z powodu kontuzji trzech środkowych obrońców znalazł się w pierwszym składzie na wyjazdowy mecz Lecha z Górnikiem Zabrze. Dla 17-latka był to słodko-gorzki występ, bo choć w 13. minucie zaliczył asystę przy bramce Afonso Sousy na 1:1, raptem półtorej minuty później został ograny przez Lukasa Podolskiego, który następnie dograł do Luki Zahovicia, a ten strzelił zwycięskiego dla Górnika na 2:1. Do tego w 26. minucie został ukarany żółtą kartką.

SZALEŃSTWO W ZABRZU! 🎢 😱 Gol Afonso Sousy dał wyrównanie Lechowi… ale nie na długo! Kamil Lukoszek z zimną krwią wykończył kontrę Górnika i mamy 2:1!

📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT 3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/tsd3RBBTz6

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 6, 2024

Na jeszcze dłużej związał się z „Kolejorzem”

Choć poprzedni kontrakt Mońki z Lechem wygasał dopiero w czerwcu 2027 roku, już teraz został przedłużony. Nowa umowa 18-letniego już środkowego obrońcy obowiązywać będzie do końca sezonu 2028/29. Tym samym z obecnej kadry pierwszego zespołu „Kolejorza” to kontrakty jego, Gisliego Thordarsona oraz Patrika Walemarka obowiązują teraz najdłużej.

– Cieszę się, że to już kolejna umowa z klubem, do tego podpisana w stosunkowo krótkim czasie. Traktuję to jako wyznacznik, że moja praca jest zauważana przez trenerów, dyrektorów oraz prezesów. Czuję duże wyróżnienie i liczę, że zasłużę na regularną grę także w pierwszym zespole. Mam nadzieję, że będę na to gotowy jak najszybciej, a zanim do tego dojdzie, chcę jak najlepiej wykorzystać wszystkie treningi i każdy mecz, który zagram w trzeciej lidze – skomentował Mońka przedłużenie kontraktu dla mediów klubowych.

– To dla nas powód do dużej radości, że zawodnik, który z powodzeniem przeszedł w naszym klubie tak wiele szczebli zaufał nam po raz kolejny, wierząc w przygotowaną dla niego ścieżkę rozwoju. Wojtek posiada wszelkie predyspozycje ku temu, by w niedalekiej przyszłości stanowić o sile naszej defensywy. Cechuje go duży spokój w rozegraniu, a na boisku nie boi się podejmować odważnych decyzji. Bezustannie dąży do tego, by stawać się lepszym i znajduje to odzwierciedlenie w jego boiskowych poczynaniach także na przestrzeni ostatnich miesięcy, które spędził już w pierwszym zespole – dodał dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa.

ℹ️ Wojciech Mońka przedłużył umowę z Kolejorzem do czerwca 2029 roku.

– Czuję duże wyróżnienie i liczę, że zasłużę na regularną grę także w pierwszym zespole. Mam nadzieję, że będę na to gotowy jak najszybciej, a zanim do tego dojdzie, chcę jak najlepiej wykorzystać wszystkie… pic.twitter.com/lNE11OV7kH

— Lech Poznań (@LechPoznan) March 12, 2025

Po przerwie zimowej Mońka tylko raz znalazł się w kadrze meczowej pierwszego zespołu Lecha. Wygrane 4:1 domowe starcie z Widzewem Łódź przesiedział jednak na ławce rezerwowych. W rundzie wiosennej zagrał za to dwa mecze w trzecioligowych rezerwach. Łącznie zaliczył w tym sezonie 17 występów w drugiej drużynie „Kolejorza”. Wszystkie rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. Strzelił nawet jednego gola – w wygranym na wyjeździe 5:2 meczu 15. kolejki z Flotą Świnoujście.

fot. PressFocus