Mecz Ligue 1 przerwany. Kibice obrzucili boisko racami

Mecz 26. kolejki Ligue 1 pomiędzy Montpellier a Saint-Etienne został przerwany tuż po bramce dla gości na 2:0. Wściekli fani ostatniego w tabeli MHSC zaczęli obrzucać boisko racami. Po ok. 45 minutach przerwy w grze podjęto decyzję o niekontynuowaniu spotkania.
Kibice czerwonej latarni Ligue 1 przerwali mecz
Po 16 sezonach gry na najwyższym szczeblu rozgrywkowym Montpellier zmierza w kierunku Ligue 2. W 25 meczach zespół ze Stade de la Mosson zdobył zaledwie 15 punktów, a do meczu z Saint-Etienne przystępował po serii sześciu porażek z rzędu. Do bezpiecznej strefy „La Pallaide” tracą osiem punktów, a do miejsca barażowego sześć. Podopieczni Jeana-Louisa Gasseta mogli jednak zmniejszyć stratę, bowiem Saint-Etienne, które w 26. kolejce podejmowali przed własną publicznością, zajmowało przedostatnie miejsce w tabeli Ligue 1.
Na drodze do przełamania byli jednak goście, gdyż już w 11. minucie wyszli na prowadzenie po bramce Lucasa Stassina. Choć beniaminek Ligue 1 od końcówki pierwszej połowy musiał radzić sobie w osłabieniu, bowiem drugą żółtą kartkę w tym meczu obejrzał Maxime Bernauer, zaledwie kilka minut po przerwie na 2:0 podwyższył Stassin. Wszystko zmierzało w kierunku przełamania przez Saint-Etienne serii dziewięciu meczów bez wygranej, jednak pierwszego zwycięstwa od 4 stycznia, a pierwszego wyjazdowego w tym sezonie… nie mogli sobie przypisać.
🔙 Avant l'interruption de la rencontre face à Montpellier, Lucas Stassin avait signé deux "goals" ⚽️🇧🇪⚽️ ! pic.twitter.com/giu26H3WtQ
— AS Saint-Étienne (@ASSEofficiel) March 17, 2025
Tuż po bramce dla rywali na 2:0 wściekli na fatalną sytuację swojego klubu kibice Montpellier doprowadzili do przerwania meczu z Saint-Etienne. Fani zaczęli wrzucać na boisko race, na co uznany w Europie sędzia Francois Letexier zareagował odesłaniem piłkarzy do tunelu. Po ok. 45 minutach przerwy w grze, w trakcie której trwało spotkanie delegatów LFP (organ zarządzający ligami zawodowymi we Francji) z zabezpieczającymi wydarzenie służbami, zapadła decyzja, że mecz nie zostanie dokończony w pierwotnym terminie.
La tension monte d'un cran à la Mosson ! De nombreux fumigènes jetés sur la pelouse après l'encaissement du 2ème but. Match arrêté #MHSCASSE pic.twitter.com/uF9MrNBhIm
— Tiffany Henne (@TiffanyHenne) March 16, 2025
„Recydywa” fanów Montpellier
To nie pierwsza w ostatnim czasie sytuacja, gdy kibice Montpellier doprowadzili do przerwania meczu swojego zespołu. W październiku 2023 roku, w samej końcówce domowego meczu z Clermont, fani MHSC przy stanie 4:2 dla ich rywali rzucili petardę w kierunku bramkarza gości Mory’ego Diawa. Ta po chwili wybuchła, co spowodowało ogłuszenie Senegalczyka. Choć wydarzenie to miało miejsce w ostatnich minutach, a Clermont i tak prowadziło, nie podjęto decyzji o ukaraniu Montpellier walkowerem.
Zamiast tego niemal dwa miesiące później… mecz odbył się ponownie, ale bez udziału kibiców. Tym razem padł remis 1:1, choć de facto „La Pallaide” pozostali z pustymi rękami, bowiem klub został ukarany odjęciem jednego punktu. Jaką karę otrzyma Montpellier? Jeszcze nie wiemy, ale decyzja LFP zapadnie w najbliższych dniach, o czym poinformowano w oficjalnym komunikacie. W tym przypadku ponowne rozegranie meczu z Saint-Etienne byłoby drużynie Jeana-Louisa Gasseta zdecydowanie na rękę.
An ultra idiot from Montpellier threw a bomb that exploded near Mory Diaw, Clermont's goalkeeper. The Senegalese had to be taken out on a stretcher, completely stunned.
The individual was identified by security.
The game between Montpellier and Clermont was suspended. pic.twitter.com/mBg4DqMbtY
— FOOTBALL234TV (@football234tv) October 8, 2023
fot. Ligue 1 McDonald’s / YouTube