Będą spadki i awanse w rozgrywkach piłkarskich USA

United Soccer League, w skrócie USL, ogłosiła niedawno plany uruchomienia ligi Division One w sezonie 2027/28. Miałaby ona rywalizować w USA z MLS jako najwyższa liga w kraju. USL ma obecnie dwie istniejące ligi – USL Championship i USL League One. Oznacza to, że w końcu w amerykańskim sporcie doczekamy się spadków i awansów. 

MLS – liga zamknięta

Amerykanie i rozwój piłki nożnej w tym kraju przebiega dość harmonijnie. Po powstaniu w latach 90. XX wieku nowej ligi Major League Soccer i wielkiej ekspansji – w 30. sezonie mamy 30 drużyn, w tym nową – San Diego FC – sporo zrobiły dla rozpoznawalności „soccera” w Stanach Zjednoczonych transfery Davida Beckhama oraz Lionela Messiego. 27 ekip jest ze Stanów Zjednoczonych, a trzy z Kanady. Do tej pory z ligi nie można było spaść.

Sezon regularny MLS to system wiosna-jesień. Zwykle zaczyna się pod koniec lutego lub na początku marca i trwa do połowy października, a każda drużyna gra 34 mecze w sezonie zasadniczym. Drużyna z najlepszym rekordem spośród wszystkich otrzymuje tzw. Supporters’ Shield, czyli mistrzostwo rundy. Taki puchar zdobył w sezonie 2024 Leo Messi i jego Inter Miami. Ekipy podzielone są na Wschód i Zachód, a po osiem przechodzi do play-offów pod koniec października i w listopadzie wszystko kończy się meczem o mistrzostwo ligi – MLS Cup.

2024 MLS CUP CHAMPIONS ✨🤩@LAGalaxy wins its SIXTH MLS Cup 🏆🏆🏆🏆🏆🏆 pic.twitter.com/fLoHfn5HKt

— FOX Soccer (@FOXSoccer) December 7, 2024

Takie San Jose Earthquakes było zdecydowanie najgorsze z 21 punktami, ale… nic im nie grozi. Liga jest zamknięta. Żeby się do niej dostać, trzeba… odpowiednio zapłacić. San Diego wykupiło licencję na grę w MLS za pół miliarda dolarów!

Można będzie spaść w USA – coś nowego

Teraz będzie trochę emocji – otrzymamy w Ameryce system awansów i spadków. Jest to o tyle dziwne, że w USA rywalizacja polega głównie na wyrównaniu szans, co widać na każdym kroku w amerykańskich sportach, tj. NBA (drafty), NFL, NHL czy w ostatnich latach – Formuła 1. Rozgrywki w ramach USL mają mieć trzy poziomy rozgrywkowe i ma być między nimi płynność „przepływu drużyn”. Słabsi będą spadać, a mocni piąć się poziom wyżej. Powstanie USL Division One, czyli docelowy najwyższy poziom rozgrywkowy w Stanach Zjednoczonych, który ma konkurować z MLS.

USL wprowadza system spadków i awansów. W sezonie 2027/28 ma powstać nowa liga (USL Division One) i to będzie najwyższa klasa rozgrywkowa. Poniżej będzie USL Championship i USL League One.

Oczywiście to bardzo ciekawa wizja, ale na ten moment USL ma fundamentalny problem z… https://t.co/5UKAXQ6YsH

— Katarzyna Przepiórka (@pustulkaa) March 19, 2025

System spadków i awansów to coś, co jest całkowicie normalne w rozgrywkach europejskich, tj. Premier League, Serie A czy Bundesliga. Powoduje to zwiększenie emocji i zaangażowanie, a dla zespołów – możliwość rozwoju swojego projektu sportowego. Trzeba jednak pamiętać, że USL to zupełnie coś innego niż MLS – inny twór, zatem mielibyśmy trzy ligi USL, ale też osobną ligę MLS z wielkimi gwiazdami w stylu Messiego czy Suareza, która i tak „spijałaby śmietankę”. Dlatego nie wiadomo jeszcze do końca, jak będzie to wszystko wyglądało.

Jeszcze jedna zmiana

To nie jedyna zmiana w piłkarskim porządku amerykańskich rozgrywek, nad którą rozmyślają głównodowodzący w tamtejszych ligach. Po latach przyszła pora na zmianę dotyczącą terminarza. Od jesieni 2026 liga MLS ma grać systemem jesień-wiosna, choć nie jest to jeszcze zmiana potwierdzona. Włodarze rozgrywek z USA chcą dostosować się do europejskiego rytmu sezonu piłkarskiego, włącznie z oknami transferowymi.

Aktualnie wygląda to tak, że w Major League Soccer piłkarze mogą przychodzić do końcówki kwietnia do zespołów z tej ligi – w Europie w większości lig jest już wtedy dwa miesiące po zamknięciu okna.

Fot. Indy Eleven/ X