Eliminacje MŚ 2026: Pobito rekord doliczonego czasu w meczu międzynarodowym

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 21 marca 2025

W eliminacjach mistrzostw świata 2026 strefy azjatyckiej ustanowiony został nowy rekord doliczonego czasu w meczu międzynarodowym. Pierwsza połowa spotkania Iranu ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi została przedłużona o niemal pół godziny. Co ciekawe, poprzedni rekord należał do… Iranu.

Rekord w meczu eliminacji MŚ 2026

W siódmej kolejce III rundy eliminacji MŚ 2026 strefy azjatyckiej Iran przed własną publicznością podejmował Zjednoczone Emiraty Arabskie. Wygrana gospodarzy niemal na 100% zagwarantowałaby im awans na przyszłoroczny mundial już na dwie rundy przed końcem eliminacji. Ta miała miejsce, ale w dość niecodziennych okolicznościach. Kadra prowadzona przez Amira Ghalenoeigo wygrała 2:0, a pierwsza w tym meczu bramka padła w… 27. minucie doliczonego czasu pierwszej połowy.

Arbitrzy z Korei Południowej do pierwszej połowy doliczyli bowiem aż 29 minut, co jest nowym rekordem w meczu międzynarodowym. W 10. minucie sędzia główny dostrzegł, że zgasła część jupiterów, więc zgodnie z przepisami zatrzymał grę. Do awarii przyczyniły się obfite opady deszczu, które miały miejsce przed pierwszym gwizdkiem. Po niemal pół godziny z problemem udało się uporać, wobec czego mecz został wznowiony, a nieco ponad godzinę później Sardar Azmoun wpisał się na listę strzelców.

Iran pobił własny rekord

Dotychczasowy rekord pod względem doliczonego czasu w meczu międzynarodowymnależał do… Iranu. Sytuacja ta miała miejsce w drugim meczu mistrzostw świata 2022. 21 listopada tamtego roku Anglia pokonała Iran 6:2, a do obu połów doliczono łącznie 24 minuty. Przyczyniły się do tego kontuzja głowy bramkarza Iranu – Alirezy Beiranvanda po zderzeniu z kolegą z zespołu oraz skrupulatne odnotowywanie przez sędziów każdego czasu straconego na przerwy w grze, zgodnie z wytycznymi, które otrzymali przed mundialem. W wielu meczach doliczano tyle czasu, że kończyły się one po 100. minucie.

Choć do starcia Anglii z Iranem doliczono łącznie 24 minuty, spotkanie de facto potrwało 27 minut więcej, co jest rekordem mistrzostw świata pod względem czasu trwania meczu, w którym nie było dogrywki. Z kolei do meczu Iranu ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskich doliczono łącznie 36 minut, ale de facto został on przedłużony o 38 minut. Ostatni gwizdek sędziego z Korei Południowej wybrzmiał równo z upływem siedmiu minut doliczonych do drugiej połowy, jednak zejście na przerwę arbiter oznajmił dwie minuty po upływie doliczonych 29.

Już 25 marca, aż na 14 miesięcy przed startem mistrzostw świata 2026, Iran może zapewnić sobie udział w tym turnieju. Wystarczy im do tego zaledwie remis w meczu z drugim w tabeli grupy A Uzbekistanem, który traci do nich trzy punkty. Mundial, który odbędzie się w Ameryce Północnej, będzie już czwartym z rzędu z udziałem Iranu. Oprócz starcia z Uzbekistanem kadrę prowadzoną przez Amira Ghalenoeiego w III rundzie eliminacji czekają jeszcze rywalizacje z Katarem i Koreą Północną, ale do nich dojdzie dopiero w czerwcu.

Fot. screen AFC Asian Cup / YouTube

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Odbierz freebet 400 zł na start
Za min. 2 gole Polaków z Litwą!
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)