Malaga będzie mieć nowego właściciela. Kibice piłkarscy dobrze go znają

Malaga to miejsce doskonale znane fanom nie tylko hiszpańskiej piłki nożnej. To właśnie klub z tego andaluzyjskiego miasta szturmem podbił serca kibiców futbolu ponad dekadę temu, dochodząc do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Dziś projekt ten co nieco podupadł, ale znów są szanse na to, że wielki futbol powróci do tej części regionu z południa Hiszpanii. Bardzo znany gracz jest w zaawansowanych negocjacjach co do przejęcia pakietu większościowego Malagi.
Malaga będzie mieć nowego właściciela
W 2006 roku, na cztery lata (jak się później okazało) właścicielem Malagi został Lorenzo Sanz. Ponad dekadę wcześniej przywrócił on Real Madryt na szczyt europejskiego futbolu, zdobywając z nim w roli prezydenta klubu pierwszy po 32 latach puchar Ligi Mistrzów (dołożył do gabloty puchary za 1998 i 2000 rok).
W 2010 roku, za ponad 50 milionów euro – klub z La Rosaleda został przejęty przez katarskiego szejka, Abdullaha Al Thaniego. Jest on właścicielem do dziś. Mimo wielu wspaniałych chwil jak czwarte miejsce w lidze w 2012 roku – dziś klub mocno podupadł pod każdym względem. Nie tak dawno, Malaga była w Segunda B, na trzecim poziomie, a sam Katarczyk potrafił wyprowadzać pieniądze z klubu.
🚨💰 𝐁𝐑𝐄𝐀𝐊𝐈𝐍𝐆 | Qatar Sports Investment, who own PSG, are about to buy Spanish side Malaga, reports @lequipe. 🇶🇦🤝🇪🇸
The parties are in advanced negotiations on an agreement estimated at €100million. pic.twitter.com/pPsQVQ1qRW
— EuroFoot (@eurofootcom) March 27, 2025
Już wkrótce może się to zmienić. Prawdopodobnie najbardziej lubiany przez kibiców klub napędzany petrodolarami ma bowiem zostać przejęty przez aktualnego właściciela PSG – firmę Qatar Sports Investments. Są oni zwierzchnikami paryskiego klubu od 2011 roku i doprowadzili tam nie tylko wiele gwiazd, takich jak Lionel Messi, Kylian Mbappe czy Neymar. Paryżanie stali się krajowym hegemonem, który w dodatku dotarł do finału Ligi Mistrzów 2020 roku.
Sama Malaga ma rachunki do wyrównania z najważniejszym klubowym europejskim pucharem. Sezon 2012/13 był bowiem do pewnego momentu bajką. Wygrana grupa z Milanem, Anderlechtem i Zenitem bez porażki robiła wrażenie. Klub zaczynał od kwalifikacji i był dosłownie kilkadziesiąt sekund od awansu do półfinału. Wtedy to w doliczonym czasie Borussia Dortmund strzeliła dwa gole i w kontrowersyjnych okolicznościach awansowała dalej. To właśnie w tamtej drużynie błyszczeli Duda, Eliseu czy przede wszystkim: Isco.
QSI jest w zaawansowanych negocjacjach i ma kosztować to przedsiębiorstwo około 100 milionów euro, tak więc Al-Thaniemu bardzo zwróciłaby się inwestycja (kupował klub za ok. 35-50 milionów). Malaga spadła z La Liga w 2018 roku i raczej na pewno – celem będzie powrót do hiszpańskiej elity.
Malaga FC aktualnie jest klubem Segunda Division, drugiego poziomu rozgrywkowego w Hiszpanii. To 15. zespół tabeli, w lidze złożonej z 22 drużyn. Siedem punktów przewagi nad strefą spadkową, a dziewięć oczek do baraży o awans do La Liga to w miarę bezpieczne położenie, ale kibice z La Rosaledy mają znacznie większe ambicje. Qatar Sports Investments w przeciągu kilku lat może je w zupełności zaspokoić, o ile zostaną włożone w to odpowiednie zasoby ludzkie, jak i finansowe.
Fot. PressFocus