Reprezentacja Polski może mieć nowego napastnika. To zawodnik z angielskich boisk

Reprezentacja Polski może mieć nowego napastnika. Jak informuje Piotr Koźmiński z portalu „Goal.pl” PZPN rozpoczął pierwsze rozmowy z Yousefem Salechem w sprawie dołączenia do kadry „Biało-Czerwonych”. 23-latek oprócz gry dla Polski może również reprezentować Danię, Palestynę oraz Jordanię. Po zmianie klubu zimą bryluje on w rozgrywkach angielskiej Championship.
Reprezentacja Polski zyska napastnika? Jest w bardzo dobrej formie
Dotychczas nazwisko tego młodego piłkarza w naszym kraju pozostawało anonimowe. Bardzo możliwe, że wkrótce się to zmieni. Yousef Salech podczas zimowego okienka transferowego trafił ze szwedzkiego IK Sirius do Cardiff City za około 4 miliony euro. Przenosiny na Wyspy Brytyjskie bardzo posłużyły napastnikowi, ponieważ niemal z miejsca spisuje się rewelacyjnie w nowej drużynie.
Jak do tej pory zdobył sześć goli w 14 występach dla Cardiff. Pięć z tych trafień zdobył w Championship, a jedno w Pucharze Anglii przeciwko Stoke. Początkowo meldował się na boisku z ławki rezerwowych, jednak dzięki dobrej formie wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. To jednak nie wszystko. Jak się okazuje Salech jest najskuteczniejszym strzelcem w lidze spośród wszystkich graczy, jacy dołączyli do niej tej zimy.
W lutym pisałem, że Yousef Salech może grać dla Polski. Od tamtego czasu napastnik Cardiff City robi furorę w Championship. Czy PZPN się z nim skontaktował? Ożywiła się Jordania, zapytałem jej selekcjonera o Salecha. I walijskiego dziennikarza o ocenę YS: https://t.co/kJiDCtkOag
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) March 28, 2025
23-latek jak do tej pory nie wystąpił jeszcze w meczu dla żadnej reprezentacji. Patrząc na jego wysoką formę, pomału oprócz Polski zaczęły interesować się nim również inne kraje. Może on występować w sumie aż dla czterech narodowości. Jego mama jest Polką, z tego właśnie powodu może reprezentować barwy naszego kraju. Podobna sytuacja ma się z Palestyną, skąd pochodzi jego ojciec oraz Jordanie, gdzie przebywał ojciec tuż przed przeprowadzką do Europy. Dania to miejsce gdzie urodził się Yousef Salech.
Jak informuje dziennikarz „Goal PL” Piotr Koźmiński PZPN zgłosił się po zawodnika i odbył z nim pierwsze rozmowy. Musi jednak wyrazić chęć, aby reprezentować nasz kraj. Wszystko zależy teraz od niego. Drugim państwem, który bardzo mocno monitoruje jego sytuację jest Jordania. Portal Koźmińskiego skontaktował się z trenerem tego kraju – Jamalem Sellamim – i wypytał o całą sytuację.
– Yousef Salech był w Ammanie, ale potem nie przekazał ostatecznej decyzji co do gry dla Jordanii. Ja z nim nigdy nie rozmawiałem osobiście. To nie moja decyzja. Każdy piłkarz sam decyduje jakie barwy chce reprezentować – powiedział. Wiele wskazuje na to, że obecnie 23-latek nie jest zainteresowany grą dla Jordanii.
Solidny napastnik
Yousef Salech na początku swojej piłkarskiej kariery związany był z duńskimi klubami takimi jak Hellerup IK, Brondby IF oraz HB Koge. W 2023 roku trafił na wypożyczenie do belgijskiego SK Beveren, aż wreszcie w lutym minionego roku zasilił szeregi Siriusa, skąd przeniósł się do Cardiff. Zawodnik cieszy się bardzo dobrymi warunkami fizycznymi. Mierzy 195 centymetrów wzrostu i doskonale radzi sobie w powietrzu. Potrafi bardzo dobrze odnaleźć się w polu karnym, także poza nim oraz znakomicie utrzymuje się przy piłce.
Aktualnie Cardiff City nie spisuje się najlepiej. Drużyna zajmuje miejsce blisko strefy spadkowej, bowiem plasuje się raptem na 21. miejscu w Championship. W przypadku degradacji do niższej ligi, bardzo wątpliwe, że Salech pozostanie w klubie, nad czym bardzo ubolewają jego kibice. Może więc latem być kolejna okazja do transferu dla kogoś, o kogo walczy reprezentacja Polski.
Jeżeli piłkarz utrzyma formę – miejmy nadzieję, że będzie inaczej niż w przypadku Gabriela Sloniny. Mimo zachęt ze strony PZPN-u oraz samego Czesława Michniewicza (bramkarz otrzymał powołanie do polskiej kadry seniorów), wybrał on reprezentację USA.
Reprezentacja Polski kolejne spotkania rozegra w czerwcu – 6 czerwca u siebie z Mołdawią w ramach meczu towarzyskiego oraz 10 czerwca w Helsinkach w ramach eliminacji do MŚ 2026 z Finlandią. Wątpliwe jednak, aby Salech (choćby był bardzo zdecydowany) znalazł się w kadrze już na te spotkania.
Fot. Cardiff City Yotubue