Poznaliśmy głównego sędziego Superpucharu Polski

2 kwietnia na Stadionie Narodowym w Warszawie rozegrany zostanie pojedynek o Superpuchar Polski, w którym o trofeum powalczą Jagiellonia Białystok, czyli mistrz Polski oraz Wisła Kraków (zdobywca Pucharu Polski). Poznaliśmy już sędziego, który poprowadzi ten przekładany kilkukrotnie mecz będący kulą u nogi dla obu stron.
Superpuchar pośmiewiskiem
Dokładnie 2 kwietnia (w środę) o godzinie 21:00 odbędzie się pojedynek o Superpuchar Polski, w którym to powalczą ze sobą zdobywcy mistrzostwa oraz Pucharu Polski, czyli Jagiellonia Białystok oraz Wisła Kraków. Choć faworytem tego starcia według bukmacherów są „Żółto-Czarni”, to klub z Krakowa nie zamierza w żadnym wypadku poddawać się bez walki. Dlatego też na PGE Narodowym w Warszawie czeka nas niezwykle emocjonujące spotkanie. Poza tym to Wisłę będą wspierać kibice, a fani Jagiellonii ogłosili bojkot. Superpuchar Polski 2024 to scenariusz komediowy. Mecz ten stał się kulą u nogi:
7 lipca miał być pierwszy termin, ale Jagiellonia dzień wcześniej kończyła okres przygotowawczy, a poza tym na Stadionie Miejskim odbywał się w tym czasie Międzynarodowy Okres Świadków Jehowy. Poza tym nie chciała grać w Suwałkach ani nigdzie w pobliżu. PZPN dał czas na koniec europejskich pucharów, ale… „Jaga” wciąż tam gra. Propozycją był absurdalny termin, w którym… oba kluby miały swoje ligowe mecze. Roman Kołtoń pisał nawet o pomyśle spotkania w Miami. Finalnie stanęło na 2 kwietnia, ale… „Jaga” nie chciała przyjąć fanów Wisły, a Jarosław Królewski groził walkowerem.
Jeszcze mecz się nie odbył, a już wszyscy przegrali.
– PZPN, bo zrobił wszystko na opak.
– Jagiellonia, bo traci (obiecany karnetowiczom) mecz, kasę, może trofeum, a jej prezes na wiarygodności. Dodatkowo zespół czeka kolejny wyjazd (o ile pojedzie).
– Wisła, bo dalej jest…— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) March 21, 2025
PZPN usiłował wywrzeć presję na Jagiellonii Białystok, by ta przyjęła kibiców Wisły Kraków, ale klub z Podlasia ma… zaplanowany remont stadionu. Miał go mieć później, ale akurat awansował do ćwierćfinału Ligi Konferencji i musi go przełożyć na termin pokrywający się z Superpucharem. Wobec tego mecz przeniesiono na Stadion Narodowy, a fani Jagiellonii go zbojkotowali.
Superpuchar Polski 2025 – będzie gwizdał Przybył
Na krótko przed tym meczem Polski Związek Piłki Nożnej podjął decyzję o wyborze sędziego – wybór ostatecznie padł na Jarosława Przybyła z Kluczborka, który może pochwalić się bardzo bogatym doświadczeniem na polskich boiskach. Tylko w tym sezonie prowadził już 20 potyczek w polskich rozgrywkach piłkarskich.
Jarosław Przybył sędzią meczu o Superpuchar Polski. 🏆
👉 https://t.co/BiL08gmjvV pic.twitter.com/95xGFiRvJQ— PZPN (@pzpn_pl) March 31, 2025
− Jarosław Przybył (Kluczbork) został wyznaczony na sędziego głównego meczu o Superpuchar Polski, w którym Jagiellonia Białystok zmierzy się z Wisłą Kraków. Spotkanie odbędzie się 2 kwietnia o godzinie 21:00 na PGE Narodowym w Warszawie – czytamy w oficjalnym komunikacie PZPN.
Jeśli mowa o asystentach, to Przybyle pomagać będą Paweł Sokolnicki oraz Marcin Lisowski. Na sędziego VAR wyznaczono z kolei doskonale znanego już Tomasza Kwiatkowskiego, który cieszy się również dużą renomą w europejskich rozgrywkach, gdzie często towarzyszy Szymonowi Marciniakowi. Jak z kolei prezentuje się pełny skład sędziowski na środowy bój o Superpuchar Polski? Odpowiedź znajdziecie poniżej:
Sędzia główny: Jarosław Przybył
Asystenci sędziego: Paweł Sokolnicki oraz Marcin Lisowski
Sędzia techniczny: Marcin Kochanek
Sędzia VAR: Tomasz Kwiatkowski
Asystent VAR: Łukasz Szczech
Kontrowersje z Przybyłem
49-letni Jarosław Przybył może pochwalić się bardzo bogatym dorobkiem w polskiej piłce. Swój debiut ligowy zaliczył 16 lutego 2014 roku i od tamtej pory miał okazję gwizdać już w 263 meczach polskiej Ekstraklasy. W tym czasie pokazał on 1103 żółtych kartek oraz 21 bezpośrednich czerwonych kartek. Ponadto odgwizdał on 68 jedenastek. Poza najwyższą klasą rozgrywkową, ma on jeszcze na koncie 108 spotkań w innych rozgrywkach (29 w Pucharze Polski). Środowy bój o Superpuchar Polski będzie z kolei jego pierwszym w karierze sędziowskiej.
W bieżącym sezonie podjął on już kilka kontrowersyjnych decyzji. Mowa chociażby o braku rzutu karnego po zagraniu piłki ręką w starciu Betclic 1. Ligi pomiędzy Ruchem Chorzów a Termalicą. Choć nie miało to żadnych poważnych konsekwencji na przebieg pojedynku, to decyzja ta obiła się niemałym echem.
Nie zgadniecie jaką decyzję podjął tu Jarosław Przybył z Kluczborka. #RCHBBT pic.twitter.com/ZuX7Q4Dd8B
— Oskar Mochnik (@Oskar_M04) March 3, 2025
Drugą głośną sytuacją był brak czerwonej kartki dla Lukasa Podolskiego w meczu z Radomiakiem Radom. Po meczu trener Radomiaka wyliczał błędy Przybyła i stwierdził, że „miał zły dzień”. Była też sytuacja związana niebezpośrednio z błędem, ale w trakcie meczu Jagiellonii z Rakowem w pierwszych 15 minutach nie działał VAR, a w trzeciej minucie Michael Ameyaw nabrał arbitra – właśnie Przybyła – na ewidentną symulkę. Nie można było jednak skorzystać z powtórki.
Fot. PressFocus