Eric Cantona udziałowcem angielskiego klubu

Eric Cantona to persona, której nie trzeba przedstawiać, nawet młodym kibicom futbolu. Legendarny francuski zawodnik był kluczowy dla rozwoju drużyny i marki jaką stał się Manchester United. Po karierze stał się z kolei medialną gwiazdą. Grał w beach soccera, występował w filmach, zasłynął przedziwną przemową na plebiscycie Złotej Piłki. Charakterystyczny dla lat 90. zawodnik stał się teraz współudziałowcem jednego z angielskich klubów.
Eric Cantona udziałowcem angielskiego klubu
Eric Cantona jest członkiem Premier League Hall of Fame. Pięciokrotnie wygrał on ligę angielską, z czego czterokrotnie z Manchesterem United. W 1992 z kolei wygrał on w barwach Leeds United ostatnią edycję First Division. W 1993 był trzeci w walce o Złotą Piłkę. To 45-krotny reprezentant Francji (20 bramek). Z piłką skończył mając zaledwie 30 lat. Po świetnej karierze piłkarskiej stał się medialną gwiazdą.
Zagrał w kilku francuskich filmach, trafił także do drużyny narodowej w beach soccera. Nie tak dawno, był też zaproszony do reklamy Forda, a konkretnie nowej edycji modelu Capri, która przede wszystkim jest nowoczesnym spojrzeniem na znakomitego przed laty klasyka. Znany z boiskowej bezkompromisowej osobowości krnąbrny Francuz tym razem zdecydował się wejść w szeregi jednego z angielskich klubów.
Eric Cantona is now a co-owner of FC United of Manchester.
Because at our club, fans aren’t just supporters – they’re owners.
Join Eric as a co-owner: https://t.co/nH1NI9LCzH pic.twitter.com/N0sBdsjEgn
— FC United of Manchester 🟥⬜⬛ (@FCUnitedMcr) April 5, 2025
FC United of Manchester, bo o tej drużynie mowa – powstał po przejęciu Manchesteru United przez rodzinę Glazerów w 2005 r., oferując kibicom alternatywną opcję. Od tego czasu klub rozrósł się, a ich stadion znajduje się prawie 10 kilometrów od legendarnego Old Trafford. Klub gra na Broadhurst Park, które może pomieścić cztery tysiące widzów.
Ekipa ta gra na siódmym poziomie rozgrywkowym, w NPL Premier Division. Aktualnie plasują się w drugiej połowie tabeli – na 12. miejscu. Mają oni 9 oczek przewagi nad Matlock (19. miejsce – pierwsze spadkowe). Od ubiegłego roku gra tam znany z angielskich boisk Adam Le Fondre, który ma na koncie nagrodę piłkarza stycznia 2013 w Premier League. Była to jego jedyna kampania w angielskiej elicie. Wcześniej, brylował w niższych ligach, a z Reading wygrał Championship.
Klub gra regularnie w Fenix Trophy, uznawanych przez UEFA rozgrywkach dla pół-profesjonalnych i amatorskich drużyn. Ba, wygrał je dwukrotnie – w 2022 oraz 2024 roku. Grał on dwukrotnie z polskimi drużynami w ramach tych rozgrywek. Za każdym razem to Anglicy byli górą (czterokrotnie). W 2021 roku angielski zespół pokonał drużynę z Warszawy – AKS Zły, a w sezonie, w którym po raz pierwszy zwyciężyli w pół-profesjonalnych rozgrywkach – podjęli Kraków Dragoons.
Fc united of manchester v krakow dragoons fc pic.twitter.com/KPnYaWuCRv
— john reeve (@reevedarlo) March 10, 2024
Klub z Greater Manchester posiada już ponad 2000 udziałowców. Wszystko to z bardzo prostego powodu. To fani są współwłaścicielami klubu. Decydują oni o przyszłości i najważniejszych sprawach dla istnienia organizacji. Teraz Cantona jest jednym z nich.
W 2022 roku, piłkarski oryginał jakim jest Cantona zasugerował, że Manchester United powinien… zaczerpnąć model biznesowy FC United of Manchester. Chodziło o to, aby fani byli właścicielami klubu. Oto jego słowa: – Ten klub w mediach społecznościowych ma setki tysięcy fanów. Co jeśli stworzyliby dziś pomysł na to, aby mieć 50 procent udziałów w klubie? Dlaczego jedna czy dwie osoby mają inwestować 500 milionów funtów?
Fot. PressFocus