Bayern nie odpuszcza. Upragniony transfer Lewego dojdzie do skutku?!

13.11.2019

Latem Bayern zawzięcie walczył o zakontraktowanie Leroya Sane. Wszystkie negocjacje zmierzały wówczas w stronę powodzenia, ale kontuzja Niemca całkowicie wykluczyła te transakcje. Jak będzie tym razem?

Po groźnym urazie mogło się wszystkim wydawać, że temat przenosin zawodnika City do aktualnego mistrza Niemiec zwyczajnie upadł. Bayern zamiast zakupu Sane wypożyczył Coutinho, lecz to najprawdopodobniej rozwiązanie zaledwie na jeden rok. Tymczasem sytuacja obróciła się o 180 stopni po wypowiedzi jednego z członków rady nadzorczej niemieckiego klubu, który nie wykluczył transferu skrzydłowego:

– To prawda, że latem rozmawialiśmy na temat Sane. Niefortunna kontuzja i operacja, której wymagał, doprowadziły jednak do ​​zerwania umowy. Zobaczymy, jak się to potoczy. Jako przewodniczący rady doradczej i członek rady nadzorczej mam wielką wiarę w kierownictwo sportowe. Jeżeli oni proponują taki transfer, to bezgranicznie im ufam – zdradził Edmund Stoiber.

Stoiber przyznał dodatkowo, że wydawanie takich kwot może być konieczne, jeśli Bayern ma zamiar konkurować w Lidze Mistrzów. Przed kontuzją Leroy został wyceniony przez Manchester City na około 100 milionów euro. Z pewnością jego wartość nieco spadła, ale „Obywatele”  nadal zażądają ogromnej kwoty.