Jakub Piotrowski kolejny razem mistrzem kraju. Jego Łudogorec wygrywa od lat

Jakub Piotrowski, a więc 11-krotny reprezentant Polski świętuje ze swoją drużyną kolejne mistrzostwo Bułgarii. Na pięć kolejek przed końcem sezonu Łudogorec Razgrad zapewnił sobie tytuł najlepszej drużyny w kraju i to już po raz 14 z rzędu, co jest potwierdzeniem ich kompletnej dominacji. Polak już trzeci sezon z rzędu zostaje mistrzem, będąc filarem zespołu.
Jakub Piotrowski tryumfuje w Bułgarii
W ostatnim spotkaniu bułgarskiej ekstraklasy (Parva Liga) Łudogorec Razgrad pokonał bardzo pewnie Cherno More 2:0. Dokładnie 74 minuty na murawie spędził Jakub Piotrowski, a więc reprezentant Polski, który jednak ostatniego, marcowego zgrupowania nie zaliczy do udanych. Skupiając się jednak na rozgrywkach w Bułgarii, Polak bez wątpienia jest kluczową postacią w swojej drużynie, która już teraz może świętować kolejne mistrzostwo kraju.
Zwycięstwo w ostatnim spotkaniu sprawiło, że w tabeli grupy mistrzowskiej Łudogorec ma aktualnie 79 punktów na koncie. Drugi w tabeli Lewski Sofia ma tych oczek 63, a do końca sezonu pozostało pięć kolejek.
PIOTROWSKI BULGARIAN CHAMPION 🇧🇬🏆
Jakub Piotrowski’s Ludogorets Razgrad secured the Bulgarian First League title after a 2:0 win over PPF Cherno.
The Polish midfielder played 77 minutes as Ludogorets clinched the championship with five rounds still to play.#ParvaLiga pic.twitter.com/9igMCdSXxx
— PSN Futbol (@PSN_Futbol) April 27, 2025
W ten sposób na miesiąc przed końcem rozgrywek Łudogorec oficjalnie zapewnił sobie mistrzostwo Bułgarii. Kiedy mówimy o piłkarskich rozgrywkach w tym kraju, to nasuwa się tylko jedno określenie – hegemonia drużyny z Huvepharma Arena. W 2010 roku w klub zainwestowali bułgarscy przemysłowcy, a zasoby pieniężne zostały skutecznie wykorzystane. Pierwsze mistrzostwo zdobyli w 2012 roku i od tamtej pory nie schodzą z pierwszego miejsca.
14 kolejnych tytułów robi wrażenie, mimo iż takiej serii nie miała żadna inna drużyna, to biorąc pod uwagę liczbę tytułów, Łudogorec jest trzecim najlepszym zespołem w historii – przed nim są CSKA Sofia (31) oraz Lewski Sofia (26). Bułgarski dominator rokrocznie występuje w europejskich pucharach. W sezonie 2016/17 dostał się nawet do fazy grupowej Champions League, gdzie zremisował z PSG i dwukrotnie z FC Basel. W tym sezonie grał w fazie ligowej Ligi Europy, jednak zajął słabiutkie 33. miejsce na 36 ekip i nie wygrał meczu.
Jak wyglądał polski pomocnik?
Wspominaliśmy o serii Łudogorca, ale dla samego Jakuba Piotrowskiego to już trzeci tytuł z rzędu. W aktualnym sezonie Polak był bardzo istotnym punktem swojej drużyny. Rozegrał łącznie 20 spotkań w bułgarskiej ekstraklasie, gdzie zdobył sześć bramek oraz zanotował trzy asysty. Na przełomie października oraz listopada opuścił kilka spotkań z powodu urazu przywodziciela. Należy zaznaczyć, iż w większości meczów, kiedy wychodził od pierwszej minuty, zakładał on opaskę kapitańską.
Jakub Piotrowski z trzecim mistrzostwem Bułgarii z rzędu. 🇧🇬
Łącznie jest to jego siódme trofeum w barwach Łudogorca Razgrad:
▶️ 3x mistrzostwo Bułgarii
▶️ 3x superpuchar Bułgarii
▶️ 1x puchar Bułgarii22 maja szansa na dołożenie kolejnego pucharu – finał z CSKA Sofia. pic.twitter.com/pt0jKIv9vP
— Tomek Hatta (@Fyordung) April 27, 2025
Jakub Piotrowski pojawił się w Bułgarii pod koniec lipca 2022 roku. Wówczas Łudogorec zdecydował się na pozyskanie środkowego pomocnika z Fortuny Dusseldorf za 1,3 miliona euro. Wcześniej 27-latek występował w takich klubach KRC Genk w Belgii czy przez chwilę w Waasland-Beveren. Sezon życia to 2023/24. To pozwoliło mu zaistnieć w reprezentacji. Zdobył wtedy aż 11 bramek i miał pięć asyst w lidze bułgarskiej. Wtedy błyszczał też w Lidze Konferencji.
Z aktualnym zespołem związany jest kontraktem do czerwca przyszłego roku, więc to ostatni moment, żeby go sprzedać. No chyba, że zdecyduje się przedłużyć umowę i dopisywać na swoje konto kolejne tytuły mistrzowskie.
Fot. screen/Youtube