Znana jest przyszłość kluczowego piłkarza Korony Kielce. Aktywowano klauzulę

Wraz z końcem tego sezonu wygasał kontrakt kluczowego piłkarza Korony Kielce. Miesiąc przed finiszem rozgrywek PKO BP Ekstraklasy kibice „Scyzorów” dowiedzieli się, jaka przyszłość czeka tego zawodnika. Wszystko za sprawą klauzuli, która właśnie weszła w życie.
Kluczowy piłkarz Korony Kielce
W rundzie wiosennej tylko jeden piłkarz z pola Korony Kielce wystąpił we wszystkich meczach PKO BP Ekstraklasy. Co więcej, wszystkie 12 ligowych meczów rozegrał w pierwszym składzie, a aż osiem z nich rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. Do tego dołożył 45 minut w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski z Ruchem Chorzów (0:2), choć w tym spotkaniu wszedł z ławki. Mowa o środkowym pomocniku – Nono, który obok Pedro Nuno zagrał we wszystkich meczach Korony w 2025 roku.
To o tyle imponujące, że Hiszpan w lutym tego roku wrócił do gry po dziesięciu miesiącach nieobecności. Pod koniec marca 2024 roku Nono na treningu zespołu zerwał więzadła krzyżowe i dopiero dziewięć miesięcy później wrócił do zajęć z zespołem. Była to spora wyrwa dla „Scyzorów”, bowiem odkąd na początku 2023 roku trafił do stolicy województwa świętokrzyskiego wystąpił w 44 z 46 meczów. Co więcej, aż 41 razy awizowany był do pierwszego składu, a powodem jego nieobecności w dwóch meczach był nadmiar żółtych kartek.
On wrócił, odrodził się, Nono wrócił! 😍 pic.twitter.com/0DnYg8pQYP
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) January 5, 2025
Znana jest jego przyszłość
Już w swoim pierwszym występie po ponad dziesięciu miesiącach zanotował asystę i to w meczu z Legią przy Łazienkowskiej (1:1). Była to jego ósma asysta i zarazem dwunasty bezpośredni udział przy bramce Korony, bowiem w jej barwach strzelił także cztery gole. Choć od tego nie zanotował udziału przy trafieniu jego zespołu, to do przełamania będzie miał więcej niż tylko cztery okazje. Jego wygasająca wraz z końcem tego umowa została bowiem automatycznie przedłużony o rok.
Przy okazji poprzedniego porozumienia w grudniu 2023 roku zawarto zapis, że w przypadku wypełnienia danego progu minut kontrakt Nono automatycznie przedłuży się do końca sezonu 2025/26. Hiszpan tę liczbę minut osiągnął, więc klauzula została aktywowana. Tym samym dalej będziemy mieli okazję obserwować go na boiskach PKO BP Ekstraklasy, bowiem podopieczni Jacka Zielińskiego już na cztery kolejki przed końcem zapewnili sobie utrzymanie w elicie.
🟨🟥 Nono będzie grał w Koronie Kielce w sezonie 2025/26. W jego kontrakcie zawarta była klauzula przedłużenia związana z czasem spędzonym na boisku. Pomocnik wypełnił zakładany próg.
— Damian Wysocki (@damian__wysocki) April 29, 2025
Spokój kielczanie zapewnili sobie pokonaniem u siebie w ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy mistrza Polski 3:1. Była to trzecia domowa rywalizacja „Scyzorów” z Jagiellonią Adriana Siemieńca i pod wodzą tego szkoleniowca białostoczanie w stolicy woj. świętokrzyskiego jeszcze nie wygrali. Za kadencji Siemieńca „Jaga” w Kielcach zanotowała dwie porażki i remis. Dzięki tej wygranej Korona na cztery kolejki przed końcem sezonu ma aż 13 punktów przewagi i co więcej, rozgrywki PKO BP Ekstraklasy sensacyjnie może zakończyć w górnej części tabeli.
Do zamykającego górną część tabeli GKS-u Katowice piłkarze Jacka Zielińskiego tracą zaledwie dwa punkty, a to właśnie beniaminek będzie ich najbliższym rywalem. Korona to spotkanie rozegra przed własną publicznością w poniedziałek 5 maja o godzinie 19:00 na zakończenie 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W tym spotkaniu uważać będzie musiał Nono, bowiem ma na koncie trzy żółte kartki, więc kolejne napomnienie oznaczać będzie jeden mecz pauzy. Oprócz „GieKSy” kielczan do końca sezonu czekają jeszcze starcia z Lechią, Rakowem i Górnikiem.
fot. PressFocus