Betclic 2. Liga: Sensacyjnie ograł Wieczystą. Kilka dni później… przestał pełnić funkcję trenera

Dość niecodzienna sytuacja miała miejsce w Betclic 2. Lidze. Zmierzająca w kierunku spadku drużyna w ostatni weekend sensacyjnie ograła walczącą o awans Wieczystą Kraków. Jednak kilka dni później po tej zaskakującej wygranej… doszło do rozstania z trenerem zwycięskiego zespołu.

Sensacyjnie rozstrzygnięcie w Betclic 2. Lidze

Tuż przed Świętami Wielkanocnymi po ponad półtora roku pracy zwolniony z Wieczystej został Sławomir Peszko. Decyzja zapadła po zremisowanym u siebie 2:2 meczu ze Świtem Szczecin, w którym Wieczysta już w 27. minucie przegrywała 0:2. Co więcej, po pół godziny mogło być nawet 0:3, lecz rzutu karnego nie wykorzystał Szymon Nowicki. Klub wciąż nie znalazł następcy 44-krotnego reprezentanta Polski, a zespół dalej prowadzi jego niedawny asystent – Rafał Jędrszczyk.

Związany już od niemal pięciu lat z tym klubem szkoleniowiec w ostatni weekend po raz trzeci w karierze poprowadził Wieczystą jako tymczasowy trener. Poprzednie dwa mecze krakowianie pod jego wodzą rozegrali na przełomie sierpnia i września 2022 roku po zwolnieniu Franciszka Smudy. III-ligowy wówczas klub najpierw przegrał w Pucharze Polski z ówczesnym II-ligowcem – Radunią Stężyca 0:2, a kilka dni później takim samym rezultatem pokonał w Lublinie Lubliniankę. Teraz Jędrszczyk poniósł drugą porażkę w roli trenera Wieczystej.

„Żółto-Czarni” sensacyjnie przegrali 0:1 ze zmierzającą do Betclic 3. Ligi Skrą Częstochowa. „Skrzacy” zwycięstwem na swoim skromnym stadionie bez trybun przełamali serię czterech porażek z rzędu. Była to olbrzymia sensacja! To ich dopiero trzecia wygrana na dziewięć rozegranych w 2025 roku meczów, a wszystkie odnieśli u siebie i za każdym razem wynikiem 1:0. Zwycięstwo to było jednak tylko na otarcie łez, bowiem na sześć kolejek przed końcem sezonu Betclic 2. Ligi przedostatnia w tabeli Skra do strefy barażowej o utrzymanie traci aż dziewięć punktów. Jest pogodzona z losem.

„Nie najlepszy czas Wieczystej dalej trwa” 🗣 @skraczwa przy odrobinie szczęścia wygrywa 1:0 z @wieczysta. Autorem gola Jakub Niedbała! ⚽️#Skra #Wieczysta #gol #łączynas2liga pic.twitter.com/MOG4wTxZl9

— Betclic 2 Liga (@laczynas2liga) April 26, 2025

W klubie nie działo się dobrze podczas przerwy zimowej. Skra Częstochowa mogła wcale nie przystąpić do gry, bo PZPN zawiesił jej licencję na grę w związku z zaległościami finansowymi wobec różnych podmiotów. Zdążyła na szczęście na czas uregulować istotne należności, dlatego też mogła w ogóle rozpocząć rundę wiosenną. Pojawiały się nawet medialne doniesienia o… ogłoszeniu upadłości. Klub jednak uspokajał i wyjaśniał:

– Do sądu złożony został wniosek o ogłoszenie upadłości Skra Częstochowa S.A., nie oznacza to jednak likwidacji Klubu, którego prowadzenie przejęło Stowarzyszenie Skra Częstochowa 1926.Uspokajamy również, że powyższa zmiana nie ma najmniejszego wpływu na funkcjonowanie Klubu.

Niespodziewane rozstanie z trenerem

Boiskowo Skra w tym sezonie wywalczyła 29 punktów, lecz na koncie ma ich osiem mniej z powodu kar nakładanych przez PZPN za niespełnianie wymogów licencyjnych. Skra spadła rok temu, ale… została w lidze po wycofaniu się Raduni Stężyca. Ten sezon Betclic 2. Ligi zaczęła z siedmioma ujemnymi punktami, a w trakcie przerwy zimowej odjęto im kolejny punkt za niewywiązanie się ze zobowiązań płacowych. Gdyby nie łącznie odjęte osiem punktów, Skra do strefy barażowej traciłaby tylko punkt i realnie mogłaby myśleć o utrzymaniu na trzecim szczeblu rozgrywkowym.

Wszystko jednak wskazuje, że stulecie istnienia Skra obchodzić będzie jako klub Betclic 3. Ligi, do której powrót po siedmiu latach zbliża się nieuchronnie. Prawdopodobny spadek zostanie już „przyklepany” z innym sternikiem, bowiem cztery dni po pokonaniu Wieczystej częstochowianie wydali zaskakujący komunikat o rozstaniu ze szkoleniowcem – Dariuszem Rolakiem. 38-latek prowadził zespół spod Jasnej Góry od początku tego sezonu i było to pierwsze miejsce w jego karierze, gdzie pracował jako samodzielny trener.

Ciekawa historia w 2. lidze. 25 kwietnia Skra Częstochowa sensacyjnie pokonała u siebie Wieczystą Kraków. Cztery dni później po meczu… drużynę opuścił trener Dariusz Rolak. Kontrakt rozwiązany za porozumieniem stron. Zastąpił go asystent Karol Pikoń.

Piłkarskie życie nie…

— Bartosz Wieczorek (@Bart_Wieczorek) April 29, 2025

– Decyzja o rozstaniu została podjęta w drodze porozumienia stron, w atmosferze wzajemnego szacunku i zrozumienia. Pragnę podziękować zarządowi, zawodnikom, sztabowi oraz wszystkim osobom związanym z klubem za zaufanie i wsparcie, które otrzymywałem podczas mojej pracy. Czas spędzony w Skrze był dla mnie cennym doświadczeniem, pełnym wyzwań, wzlotów i upadków, które na zawsze pozostaną w mojej pamięci – mówił Rolak w wydanym przez Skrę komunikacie o jego odejściu.

Przedostatni zespół w tabeli Betclic 2. Ligi przejął dotychczasowy asystent Rolaka – Karol Pikoń. Pierwszy mecz pod jego wodzą Skra rozegra w sobotę 3 maja o godzinie 17:00 z walczącą o awans Chojniczankę Chojnice.

fot. PressFocus