FREEBET 400 ZŁ NA START W BETFAN!
Za poprawny typ na awans w meczu PSG – Arsenal!

TOP 5 bramek 31. kolejki Betclic 1. Ligi

Napisane przez Mikołaj Duda, 07 maja 2025

Zdecydowanie w ten weekend kibice Betclic 1. Ligi mieli co oglądać. Na dziewięciu stadionach padło aż 33 bramek. Najładniejszą z nich zdobył piłkarz Bruk-Bet Termalicy Niecieczy, jednak i tak nie był w stanie powstrzymać Arki Gdynia, która w tej kolejce postawiła ostatni krok w stronę zapewnienia sobie awansu do Ekstraklasy.

ZOBACZ TEŻ: TOP 5 BRAMEK 30. KOLEJKI BETCLIC 1. LIGI

5. miejsce: Łukasz Sekulski (Wisła Płock) vs Wisła Kraków

Jednym z hitów 31. kolejki Betclic 1. Ligi było starcie pomiędzy Wisłami z Krakowa i Płocka. Obie drużyny bezpośrednio rywalizują ze sobą o miejsce w barażach o Ekstraklasę. Przy Reymonta szybko na prowadzenie wyszli gospodarze. Rzut karny pewnie wykorzystał najlepszy strzelec „Białej Gwiazdy” i całych rozgrywek – Angel Rodado. Podopieczni Mariusza Misiury za sprawą Gleba Kuchko ekspresowo odpowiedzieli do wyrównania i doprowadzili do wyrównania.

W 38. minucie przy piłce znajdował się Bartosz Jaroch. Nie był on zbytnio atakowany, więc spokojnie czekał na możliwość do rozegrania. Wtedy Łukasz Sekulski wykorzystał jego opieszałość. Zabrał futbolówkę obrońcy Wisły Kraków i ruszył w stronę bramki Patryka Letkiewicza. Przebiegł kilkanaście metrów i wpadł w pole karne. Nie dał się dogonić żadnemu z przeciwników i zdecydował się na uderzenie. Sekulski nie dał szans bramkarzowi i jeszcze przed końcem pierwszej połowy wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Doceniamy dużą wagę trafienia i samodzielność całej akcji.

Dla 34-letniego wychowanka „Nafciarzy” było to już dziewiąte trafienie w tym sezonie. Po przerwie goście z Płocka dobrze się bronili i nie dali sobie strzelić żadnego gola. Już w doliczonym czasie gry Gleb Kuchko skompletował dublet i tym samym ustalił wynik na 3:1 dla zespołu Mariusza Misiury, który dzięki tym trzem punktom umocnił się na trzecim miejscu w tabeli Betclic 1. Ligi.

4. miejsce: Oskar Koprowski (Znicz Pruszków) vs GKS Tychy

Starcie w Pruszkowie miało szczególne znaczenie zwłaszcza dla gości. Tyszanie chcą w ostatniej chwili odrobić straty i wbić się do czołowej szóstki Betclic 1. Ligi, dającej grę w barażach o Ekstraklasę. W tym meczu wszystko zaczęło się zgodnie z ich planem. Niedługo po upływie pierwszego kwadransa rywalizacji prowadzili już 2:0, ale… to nie wystarczyło.

Tuż przed końcem pierwszej połowy Znicz zdobył bramkę kontaktową, którą umieszczamy na 4. pozycji. Wiktor Nowak z większej odległości dośrodkował w pole karne, gdzie środkowy obrońca Oskar Koprowski wygrał walkę powietrzną z obrońcami drużyny Artura Skowronka i uderzył piłkę głową taką parabolą, że… ta przelobowała patrzącego się tylko Marcela Łubika. Po przerwie do wyrównania doprowadził Wiktor Nowak i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Znicz Pruszków zajmuje bezpieczne 10. miejsce w tabeli Betclic 1. Ligi.

3. miejsce: Kelechukwu Ibe-Torti (Stal Stalowa Wola) vs Polonia Warszawa

Mecz przy Konwiktorskiej potoczył się tak, jak nikt się tego nie spodziewał. Zdecydowanym faworytem była walcząca o awans do Ekstraklasy Polonia. Podejmowała beniaminka ze Stalowej Woli, który chce rzutem na taśmę utrzymać się w Betclic 1. Lidze. Początkowo nic nie wskazywało na to, co wydarzy się w dalszej części spotkania. Po rzucie karnym wykorzystanym przez niezawodnego Łukasza Zjawińskiego na prowadzenie wyszli gospodarze ze stolicy.

Wtedy do głosu doszli piłkarze Marcina Płuski. W przeciągu dwóch minut za sprawą goli Patryka Zauchy i Damiana Oko objęli prowadzenie. To nie był koniec popisów ofensywnych Stali. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy dał o sobie znać Kelechukwu Ibe-Torti. Ruszył do piłki po podaniu prostopadłym od jednego z kolegów. Poradził sobie z jednym obrońcą, minął bramkarza i wydawało się, że piłka wyjdzie za linię, ale… nic z tego. Na końcu piętą z najbliższej odległości podwyższył wynik na 3:1. Co za spektakularna indywidualna akcja!

Dla 23-latka był to piąty gol po zimowym wypożyczeniu na Podkarpacie. Druga część spotkania zdecydowanie nie była taka ciekawa jak pierwsza. Nie działo się zbyt wiele, a jedyna bramka po przerwie padła w samej końcówce tej rywalizacji. Drugi rzut karny wykorzystał Łukasz Zjawiński. Stal odniosła kluczowe zwycięstwo i ma już tylko dwa punkty straty do bezpiecznej strefy Betclic 1. Ligi.

2. miejsce: Konrad Nowak (Odra Opole) vs Miedź Legnica

Na stadionie w Legnicy tamtejsza Miedź podejmowała Odrę Opole, która wciąż nie jest pewna utrzymania na poziomie Betclic 1. Ligi. Zdecydowanym faworytem tego spotkania byli gospodarze, którzy są na dobrej drodze, by zagwarantować sobie prawo gry w barażach decydujących o awansie do Ekstraklasy. Zgodnie z przewidywaniami to drużyna Wojciecha Łobodzińskiego objęła prowadzenie. W 23. minucie po rzucie rożnym do siatki trafił Florian Hartherz.

Jeszcze przed przerwą do głosu doszli goście. Chwilę przed nią po podaniu od Adriana Purzyckiego w pole karne wbiegł Konrad Nowak. Mając trochę wolnego miejsca zdecydował się na techniczny, finezyjny strzał po dalszym słupku. Piłka zakręciła się, odbiła się od poprzeczki po czym wpadła do bramki bezradnego Jakuba Wrąbla. Dla 30-letniego pomocnika było to pierwsze trafienie w tym sezonie Betclic 1. Ligi.

Już w drugiej połowie to Miedź Legnica po golu Adnana Kovacevicia przechyliła szalę na swoją stronę, jednak i tak ozdobą tego spotkania pozostała honorowa bramka zdobyta przez zawodnika z Opola. Odra i tak ma cztery punkty przewagi nad strefą spadkową, a zespół Wojciecha Łobodzińskiego dzięki tej wygranej znalazł się na czwartym miejscu w tabeli.

1. miejsce: Morgan Fassbender (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) vs Arka Gdynia

Nie ma większego hitu niż mecz lidera z wiceliderem. W Gdyni Arka chciała zapewnić sobie awans do Ekstraklasy. Goście chcieli zrobić wszystko, by temu zapobiec, bowiem sami są bardzo blisko osiągnięcia tego samego celu. Zwycięstwo na tak trudnym terenie bardzo mocno by ich do tego przybliżyło. Wszystko zaczęło się właśnie po myśli Bruk-Bet Termaliki. Dość niespodziewanie to ona w 35. minucie rozpoczęła strzelanie.

Gospodarze byli zajęci protestami w stronę arbitra, by ten odgwizdał przewinienie. Łukasz Kuźma kazał kontynuować grę, a piłkarze Marcina Brosza agresywnym doskokiem chcieli wykorzystać chwilowe rozproszenie przeciwnika. Konkretnie zrobił to Morgan Fassbender, który zabrał piłkę Michałowi Rzuchowskiemu, gdy ten źle ją przyjął. Niemiec wpadł w pole karne i od razu zdecydował się na strzał. Zrobił to w kapitalny. Przymierzył idealnie w samo okienko, a bramkarz był w tej sytuacji kompletnie bez szans. Było to już szóste trafienie 26-latka w tym sezonie Betclic 1. Ligi.

Jeszcze przed przerwą na gola gości dwukrotnie odpowiedział Szymon Sobczak. Za sprawą rzutów karnych ekspresowo skompletował dublet. W drugiej połowie emocji nie brakowało. Pojawiły się nawet dwie czerwone kartki, jednak już więcej bramek padło. Dzięki temu, mimo pięknej zdobyczy Fassbendera, to gospodarze po końcowym gwizdku byli w zdecydowanie lepszych humorach, bowiem po pięciu latach rozłąki oficjalnie wrócili do Ekstraklasy. Zatem zarówno zwycięzca, jak i zdobywca drugiej lokaty w naszym rankingu nie zapewnili nawet punktu swoimi pięknymi trafieniami.

Zna cały skład Radomiaka i Puszczy Niepołomice. Zawsze obejrzy mecz tych drużyn ponad El Clasico. Dzień rozpoczyna od doniesień z polskiego uniwersum. Nienawidzi przerwy zimowej - wtedy zamiast Ekstraklasy musi zadowolić się ligami TOP 5.

Freebet 400 złotych
za poprawny typ na awans w meczu PSG - Arsenal
PSG - Arsenal
Obie strzelą
kurs
1,57
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)