Lewandowski miał go za zmiennika. Teraz kończy karierę

Robert Lewandowski jest na świeżo po odpadnięciu z półfinału Ligi Mistrzów. Nie zmienia to jednak faktu, że jego kariera w polskich realiach jest znakomitą piłkarską podróżą. Zaczynała się ona w aglomeracji warszawskiej, a ważnym jej elementem był Poznań. To właśnie w Lechu jego zmiennikiem był Tomasz Mikołajczak. Obaj panowie zostali mistrzami Polski.
Lewandowski grał z nim w Lechu. Legenda Chojnic kończy z futbolem
Tomasz Mikołajczak gra w Chojnicach od sezonu 2012/13. Ma on na koncie 351 spotkań, 89 bramek i 51 asyst (według informacji klubowej strony). Dla wielu kibiców klubu z województwa kujawsko-pomorskiego to synonim lidera, mentora czy legendy. W dniu 18 maja podczas starcia z Wieczystą Kraków w ramach 31. kolejki Betclic 2. Ligi klub planuje zorganizować oficjalne pożegnanie swojego wybitnego zawodnika.
37-letni napastnik w tym sezonie zagrał zaledwie dwukrotnie dla pierwszej drużyny, gdzie ma w nogach jedynie 51 minut. Rundę wiosenną spędza on w drugiej drużynie klubu. Jeszcze w poprzednich rozgrywkach w ponad 1000 minut zdołał ośmiokrotnie trafić do siatki. Już zimą jednak prezes Chojniczanki Jarosław Klauzo mówił przed Bożym Narodzeniem o zmianie roli w drużynie: – Tomasz Mikołajczak wchodzi w nową rolę. Staje się mentorem, nauczycielem, osobą, od której nasi wychowankowie mają czerpać najlepsze wzorce.
Tomasz Mikołajczak po sezonie kończy karierę. Mistrzostwo Polski z Lechem Poznań. Od 2012 roku w Chojniczance. Jeszcze w poprzednim sezonie kluczowa postać drużyny. Absolutna legenda. https://t.co/mKsLUanp6T
— Dominik Pasternak (@Do_Pasternak) May 7, 2025
Nie stawiał na niego trener Damian Nowak, mimo że wrócił do sprawności po poważnej kontuzji. To jednak zbyt wielka postać, by lekką ręką z niej rezygnować, dlatego też został przesunięty do rezerw w IV lidze i był inspiracją dla młodych, wchodzących do klubu piłkarzy.
Jego najlepsza kampania w Chojnicach to zdecydowanie sezon 2014/15. Wtedy to Mikołajczyk zanotował tzw. double-double. Dwucyfrowa liczba bramek i asyst była rzeczywistością, bowiem do siatki trafił 14 razy, a decydujące podanie do kolegi z drużyny zanotował do tego aż dziesięciokrotnie. Zmiennik Lewandowskiego z czasów Lecha Poznań będzie wspominany dobrze także dlatego, ponieważ był gwiazdą w najlepszych latach w historii klubu. Podczas jego obecności – Chojniczanka była trzecia w pierwszej lidze, a także trzykrotnie uczestniczyła w ćwierćfinale Pucharu Polski (2016, 2018 i 2021).
Mikołajczak a Lech Poznań
Robert Lewandowski rozegrał wspólnie z Mikołajczakiem na murawie w tym samym czasie prawie 600 minut. W mistrzowskim sezonie dla Lecha obydwaj asystowali sobie przy jednej bramce. Było to w sezonie 2009/10. Bilans młodego napastnika, który był zmiennikiem przyszłej gwiazdy futbolu wynosił cztery trafienia w 24 spotkaniach ligowych. Łącznie w koszulce „Kolejorza” Mikołajczak wystąpił w 43 meczach, trafiając do siatki pięciokrotnie.
Grał całkiem sporo u trenera Jacka Zielińskiego – ponad 700 minut w sezonie 2009/10/ Napastnik Chojniczanki ma też za sobą debiut w europejskich pucharach. Stało się to w Pradze na meczu z Fredrikstad. Był to 30 lipca 2009 i mecz eliminacji Ligi Europy. Zastąpił on… Roberta Lewandowskiego w 71. minucie przy wyniku 6:1. W kolejnym sezonie – po mistrzostwie Lecha – grał też w el. do Ligi Mistrzów, ale potem udał się na wypożyczenie. Jose Mari Bakero już tak chętnie na niego nie stawiał. Wrócił na rundę wiosenną 2010/11, lecz potem odszedł na niższy poziom, by grać więcej.
Tomasz Mikolajczak-goat pic.twitter.com/5qR1eO7sry
— Pajki (@WcaleNiePajki) March 19, 2023
Chojniczanka chce mu oddać hołd
Chojniczanka planuje godnie go pożegnać, co czytamy na oficjalnej stronie: – Z początkiem rundy wiosennej sezonu 2024/2025 Tomasz Mikołajczak rozpoczął nowy, równie ważny etap swojej piłkarskiej drogi. Został mentorem i nauczycielem II drużyny Chojniczanki oraz trenerem w ramach projektu M12, w którym rozwijają się najzdolniejsi zawodnicy Akademii. Jego obecność to bezcenny kapitał — nie tylko sportowy, ale również wychowawczy.
– 18 maja będzie dniem szczególnym. Spotkaniem pełnym emocji, podziękowań i wspomnień. Zachęcamy wszystkich kibiców, sympatyków i mieszkańców Chojnic, by tego dnia pojawili się na stadionie i razem z nami oddali należny hołd piłkarzowi, który na zawsze zapisał się złotymi zgłoskami w historii Chluby Grodu Tura.
Fot. PressFocus