OFICJALNIE: Hit transferowy wewnątrz Ekstraklasy! Widzew zgarnął napastnika

Sezon 2024/25 się jeszcze nie skończył, a Widzew Łódź już przeprowadził pierwszy transfer. Został on oficjalnie potwierdzony przez klub. To pierwsze wzmocnienie za kadencji nowej ekipy – właściciela większościowych akcji Roberta Dobrzyckiego i dyrektora sportowego Mindaugasa Nikoliciusa.
Widzew przekonał Bergiera
Paradoks PKO BP Ekstraklasy jest taki, że najlepszy polski strzelec w tym sezonie to…. Piotr Wlazło ze Stali Mielec, a to przecież środkowy obrońca. Wykorzystał on osiem rzutów karnych, a dwie pierwsze bramki dołożył, znajdując się dobrze w polu karnym po bitych kornerach. To jednak nie Wlazło zasili szeregi Widzewa, a Sebastian Bergier, który jest drugim najlepszym polskim strzelcem, jednak on jedenastek nie wykonuje. Pierwszym w kolejce do jedenastek w barwach katowiczan jest Arkadiusz Jędrych. Bergier zatem wszystkie dziewięć bramek zdobył z gry. Dołożył do tego dwie asysty.
Umowa zawodnika wygasała wraz z końcem tego sezonu i plotki dotyczące zmiany klubu pojawiały się już wcześniej. Jak informował Tomasz Włodarczyk z portalu „Meczyki”, rozmowy na temat transferu rozpoczęły się kilka tygodni temu i bardzo szybko doszło do porozumienia. Zawodnik mógł legalnie negocjować z innymi podmiotami, ponieważ miał ostatnie półrocze kontraktu. Włodarczyk dodaje, że pozyskanie Bergiera nie wpływa na transfer Mariusza Stępińskiego, który jest blisko powrotu. Widzew nie czekał i oficjalnie ogłosił wzmocnienie.
Do zobaczenia wkrótce Sebastian! 👋🏻 pic.twitter.com/LIShjXSDsh
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) May 14, 2025
Sebastian Bergier to 26-letni napastnik, na którego barkach opierała się ofensywa GKS-u Katowice. Strzelił 13 goli w poprzednim sezonie, które pomogły w wywalczeniu awansu. Ostatnio jednak znajdował się poza kadrą meczową – za pierwszym razem pauzował za kartki, ale w kolejnych już najprawdopodobniej ze względu na negocjacje właśnie z Widzewem, a w napadzie grał Filip Szymczak. Bergier trafiał z mocnymi rywalami – miał gola i asystę z Pogonią oraz gola i asystę z Rakowem Częstochowa. Oba te mecze GKS niespodziewanie wygrał.
Będzie niespodzianka w Częstochowie?! 👀
Sebastian Bergier sprytnym strzałem z ostrego kąta daje prowadzenie @_GKSKatowice_ 💪
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/gMx0qG786i
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 8, 2025
To dopiero początek
Od niedawna większościowym udziałowcem Widzewa jest Robert Dobrzycki z firmy Panattoni. Nie ukrywa on dużych ambicji, a wielu kibiców marzy o powrocie Wielkiego Widzewa. Już teraz mówi się o jakimś spektakularnym transferze, którym będzie prawdopodobnie Stępiński, ale… nie tylko. Tomasz Włodarczyk powiadomił, że budżet transferowy może wynieść aż cztery miliony euro! W Widzewie zadziała się gabinetowa rewolucja.
Prezes klubu Michał Rydz postawił na wymianę wielu istotnych postaci. Zwolniony został mocno krytykowany Tomasz Wichniarek. Zastąpił go Litwin, Mindaugas Nikolicius, który przez ostatnie lata zbierał doświadczenie w Chorwacji – najpierw w HNK Gorica, skąd wyciągnął go Hajduk Split. Sprzedał on do Tottenhamu Lukę Vuskovicia za ok. 15 mln euro. Wcześniej wiele lat pracował w Żalgirisie Wilno. O jego ruchu do Polski informował nawet Fabrizio Romano. Bergier to jego pierwszy oficjalny transfer. Co ciekawe, Litwin skupił się najpierw właśnie na wewnętrznym rynku i stąd ten ruch.
🇵🇱 Former Hajduk director Mindaugas Nikolicius signs in as new sporting director of Widzew Łódź in Polish Ekstraklasa.
He signed contract till 2028 with an option for a further year. pic.twitter.com/3koZGHyhZd
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 5, 2025
To nie wszystko, bo doszło przecież do zmiany na stanowisku pierwszego trenera. Coraz bardziej skłóconego (za zwolnienie jego asystenta, brak wzmocnień, osłabienie sprzedażą Rondicia i wewnętrznych tarć) Daniela Myśliwca zastąpił Żeljko Sopić, który to od razu z grubej rury odsunął od składu Saida Hamulicia i publicznie mówił, że jego zaangażowanie w trening jest na niskim poziomie. Jest jeszcze Igor Cerina, czyli szef skautów, który taką rolę pełnił też w Hajduku Split. Możemy się więc spodziewać także kilku bałkańskich ruchów, skoro najważniejsze osoby w klubie mają tam dobry drenaż.
Fot. PressFocus