OFICJALNIE: Samuel Mraz ma nowy klub. Zagra w nim w eliminacjach Ligi Mistrzów

Samuel Mraz dość nieoczekiwanie stał się jednym z najlepszych napastników PKO BP Ekstraklasy. Jego forma przez całe rozgrywki była zauważalna w różnych zakątkach Europy. Zimowa cierpliwość opłaciła się, bowiem całkiem ciekawa oferta nadeszła pod koniec sezonu i została przez niego zaakceptowana. Przed Słowakiem bardzo ciekawa przygoda. Przy dobrych wiatrach usłyszy przed swoimi meczami słynny utwór autorstwa Tony’ego Brittena.
Mraz, czyli słowacki globetrotter
Kariera Samuela Mraza przypomina bardziej tę Sebastiana Abreu aniżeli Francesco Tottiego – pełno w niej różnych klubów. Bramkostrzelny Słowak poza ojczyzną występował już w Danii, we Włoszech, w Grecji, na Cyprze, w Hiszpanii czy w Polsce. Teraz do swojej własnej piłkarskiej mapy świata może dopisać jeszcze Szwajcarię. Snajper Motoru Lublin zgodnie z informacjami Piotra Koźmińskiego z „Goal.pl” podpisał umowę z Helwetami z Servette FC. Klub z Genewy został niedawno wicemistrzem kraju. Oznacza to, że Słowaka zobaczymy w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Podpisał on dwuletnią umowę.
Słowacki snajper po prostu nie przedłużył z Motorem umowy, która wygasa mu pod koniec czerwca. Miał ogromny wkład w znakomity wynik drużyny należącej do Zbigniewa Jakubasa. Gole Mraza pozwoliły wspiąć się drużynie Mateusza Stolarskiego na siódme miejsce w ligowej tabeli. To najlepszy wynik w historii Motoru Lublin i jego gry na najwyższym szczeblu rozgrywkowym.
𝐍𝐞𝐰 𝐡𝐨𝐦𝐞, 𝐧𝐞𝐰 𝐜𝐨𝐥𝐨𝐫 🏠🇱🇻
Bienvenue à Genève Samuel 👋#NotreVilleNotreClub #WelcomeSamuel pic.twitter.com/0PYzM2x0To
— Servette FC (@ServetteFC) May 28, 2025
Świetna ekspozycja w Polsce
Samuel Mraz trafił do Polski po raz drugi na początku 2024 roku – umowę z nim podpisał wtedy pierwszoligowy Motor Lublin. Cztery lata wcześniej zasilił Zagłębie Lubin. W drużynie „Miedziowych” strzelił raptem dwa gole w 27 meczach ligowych. W ostatnim czasie odczarował jednak nasz kraj.
Po sześciu trafieniach na drugim poziomie przyszedł czas na prawdziwe odblokowanie Słowaka i najlepszy sezon od sześciu lat. Samuel Mraz trafił 16 razy w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy i zakończył ligę w najlepszej piątce jej strzelców. Miał tyle samo bramek, co Jesus Imaz, a lepsi byli od niego tylko Efthymios Koulouris, Mikael Ishak oraz Benjamin Kallman. Mraz skompletował hat-tricka z Piastem i strzelał też gole najmocniejszym – dublet z Lechem, dublet z Legią (drugi gol w 100. minucie na 3:3) czy gola z Rakowem.
Słowak już zimą miał całkiem atrakcyjne propozycje. Jak informowaliśmy na naszym portalu zainteresowanie Mrazem wyrażały drużyny z Azerbejdżanu – Neftczi Baku oraz Karabach Agdam. Napastnik zdecydował się jednak dokończyć sezon na Lubelszczyźnie.
Fin z Cracovii po sezonie został piłkarzem drugoligowego Hannoveru 96, a teraz to Słowak zmienił klub – także będzie grał dla drużyny z niemieckojęzycznego kraju, choć jego francuskojęzycznej części. W polskich rozgrywkach ligowych Samuel Mraz zagrał 77 razy, zanotował 24 trafienia i do tego pięć decydujących podań. Jego nowy klub zaczyna przygotowania do sezonu 24 czerwca w Crans Montana.
Fot. PressFocus