Raków z gestem dużej klasy. Nowa umowa dla piłkarza po poważnej kontuzji

Raków Częstochowa bardzo często wymienia piłkarzy, ale to nie tak, że nie ma pod Jasną Górą zawodników, którzy zostają na dłużej. Tomas Petrasek spędził tu na przykład kilka sezonów, począwszy od niższych szczebli rozgrywkowych. Teraz jeden z jego kolegów dochodzi do siebie po ciężkiej kontuzji. Raków mimo sytuacji zdrowotnej postanowił go wynagrodzić. Klasa!
Raków Częstochowa nie zapomina o jakościowym piłkarzu
Bogdan Racovitan w sierpniowym meczu 3. kolejki sezonu 2024/25 zerwał więzadła krzyżowe w kolanie w starciu z beniaminkiem – GKS-em Katowice. Nie zagrał on od tamtej pory ani razu. W ostatnich dniach mówiło się o tym, że Rumuna chce ściągnąć do siebie Legia Warszawa. Na plotkach się tutaj kończy. Raków zdecydował się na prolongatę umowy z wracającym do zdrowia zawodnikiem. Ta kończyła mu się z końcem czerwca 2025. To gest dużej klasy.
Stoper przez 16 lat wychowywał się (nie tylko piłkarsko) we Francji, konkretnie w Dijon. Kilka lat temu jeszcze była to drużyna Ligue 1, ale nigdy nie zagrał on w pierwszej drużynie – w Dijon B występował z kolei przez dwa sezony. W styczniu 2022 trafił do Rakowa z FC Botosani za 600 tysięcy euro. Do dziś rozegrał on na wszystkich frontach 70 meczów, do czego dołożył pięć trafień i dwa decydujące podania.
Bogdan, masz tutaj jeszcze wiele do zrobienia! 👊#RACOVITAN2026 pic.twitter.com/OddpfLdIwO
— Raków Częstochowa (@Rakow1921) May 29, 2025
Bogdan Racovitan w swoim kraju nie jest postacią anonimową. Stoper drużyny Marka Papszuna został powołany na ostatnie EURO w Niemczech. Rumun wystąpił w dwóch spotkaniach turnieju. Najpierw wszedł z ławki na ostatnie kilka minut z Ukrainą, a w meczu 1/8 finału z Rumunią Edi Iordanescu wrzucił go na plac boju w 38. minucie po kontuzji jednego z podopiecznych. Piłkarz Rakowa w reprezentacji zagrał do tej pory czterokrotnie.
U Dawida Szwargi stoper ten był nieodłącznym elementem składu. W sezonie 2023/24 niemal cały czas grał po 90 minut i w PKO BP Ekstraklasie uzbierał ich aż ponad 2600. Strzelił nawet trzy gole. Jechał więc na wspomniane EURO 2024 w niezłej formie. U Marka Papszuna także do feralnej kontuzji wychodził w pierwszej jedenastce, tworząc trzyosobowy blok obronny z Kamilem Pestką i Matejem Rodinem.
Sprzątanie przed nowym sezonem
W ostatnim czasie wicemistrz Polski robił dość duże porządki w kadrze. Ogłoszono odejście kilku zawodników (Matej Rodin, Dusan Kuciak, Ben Lederman, Peter Barath, Milan Rundić) oraz niektórych członków sztabu szkoleniowego (m.in. Bartłomiej Babiarz, Przemysław Oziębała, a zimą przecież odszedł Dawid Szwarga). Najważniejszym do tej pory ruchem jest jednak wykupienie Jonatana Brunesa. Najlepszy strzelec „Medalików” pozostanie w Częstochowie dzięki umowie do czerwca 2028. Wykup Norwega z Leuven wynosił między 1,5 a 2 miliony euro.