Jagiellonia ucieszyła się ze zwycięzcy… barażu w Belgii. Dzięki temu będzie rozstawiona

Jagiellonia Białystok zdobyła aż 14.000 punktów do własnego rankingu UEFA, dochodząc do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Teraz ponownie zagra w tych rozgrywkach i kątem oka spoglądała na… baraże w Belgii. Dlaczego? Ponieważ było to bardzo ważne dla rozstawienia brązowego medalisty mistrzostw Polski. Wynik rywala bardzo zadowolił polskich kibiców.
Jagiellonia rozstawiona w każdej rundzie!
Jagiellonia pierwszy mecz w eliminacjach do fazy ligowej Ligi Konferencji rozegra najprawdopodobniej 24 lipca. Rozpocznie zmagania od II rundy. Musi więc pokonać trzech przeciwników, by dość do fazy ligowej i będzie miała bardzo ułatwione zadanie – na pewno otrzyma rozstawienie w każdej z rund! To oznacza, że nawet w fazie play-off nie trafi na silniejszego przeciwnika. Tak było chociażby z Legią w poprzednim sezonie, chociaż akurat ona miała sporego pecha, bo trafiła w III rundzie na najmocniejszego nierozstawionego rywala, jaki był możliwy – Broendby.
„Jaga” była pewna rozstawienia w II i w III rundzie, ale musiała poczekać jeszcze na kilka rozstrzygnięć w sprawie IV rundy. O miejsce w przyszłorocznej edycji walczył zespół Royal Antwerp, który może się pochwalić współczynnikiem 20.500, a więc wyższym niż Jagiellonia, dla której punkty z tego sezonu są jedynymi. Po wyniku w Belgii, który satysfakcjonował Jagiellonię wdrapała się ona jako ostatnia rozstawiona drużyna. Zatem nie trafi na Fiorentinę, Istanbul Basaksehir, Besiktas czy mniej popularne ekipy z topowych lig – Nottingham Forest, Rayo Vallecano i FSV Mainz. To daje dużo łatwiejszą drogę.
📈 Jagiellonia 🇵🇱 now seeded in 🟢 UECL PO!
🚫 Royal Antwerp 🇧🇪 lost the UECL playoffs in 🇧🇪 to Charleroi and will NOT play European football this summer!
Charleroi 🇧🇪 will be seeded in 🟢 UECL Q2 and Q3, but unseeded in PO. pic.twitter.com/296UfPHRgd
— Football Meets Data (@fmeetsdata) May 29, 2025
Dziwna walka w Belgii
Jak to się stało, że „Jaga” może świętować? Wszystko przez skomplikowany belgijski ligowy system i podział tabeli na trzy części – grupę mistrzowską, grupę środkową i grupę spadkową. W tej pierwszej tylko jedna ekipa musi obejść się smakiem, bo na 100% nie zagra w pucharach – chodzi o tę z 6. miejsca. Za to zwycięzca tej środkowej grupy zagra o awans do el. Ligi Konferencji, żeby nie było tam za nudno i „plażowo”. O utrzymanie z kolei walczą cztery drużyny (dwie spadają, jedna broni się w barażach, zwycięzca jest bezpieczny). Skupcie się, bo to dalej nie jest koniec… Oto TOP 6 na koniec sezonu w Belgii:
Zespół z piątego miejsca (Royal Antwerp) wcale nie będzie grał w Lidze Konferencji, bo musi jeszcze w play-offie pokonać tego, który zajął 7. miejsce i wygrał tę środkową grupę. Takie to właśnie dziwne ligowe zasady mamy w Belgii. W każdym razie Charleroi dość niespodziewanie ograło Antwerpię 2:1 na wyjeździe i to po niesamowitej końcówce, bowiem Parfait Guiagon strzelił gola na 2:1 w 95. minucie. To oznacza, że słabszy z zespołów awansował do eliminacji Ligi Konferencji, a ma on bardzo, bardzo skromny współczynnik 2.500, czyli taki, co Wisła Kraków. Skorzysta na tym Jagiellonia.
Charleroi s'impose à l'Antwerp dans le temps additionnel et disputera les tours qualificatifs de la Conférence League. Une première en Europe depuis 2020 pour les Zèbres. 👏 #ANTCHA #RTLsports pic.twitter.com/QwFRDBCxjS
— RTL sports (@RTLsportsbe) May 29, 2025
Fot. PressFocus