Como znów zaszalało. Fabregas będzie trenował znanego wonderkida

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 11 czerwca 2025
como szaleje baturina

Como to zespół, który finansowo nie ma większych granic. Za jego potęgą stoją bracia Hartono, indonezyjscy potentaci z rynku papierosów goździkowych. Po udanym sezonie zakończonym 10. lokatą w Lombardii mają apetyt na zdecydowanie więcej. Udało się zatrzymać Cesca Fabregasa przed zakusami Romy i Interu, a ciężko może być utrzymać Nico Paza. Como ma jednak jego potencjalnego następcę. To znany od wielu lat chorwacki wonderkid.

Como z kolejnym talentem w kadrze

Martin Baturina od wielu lat jest jednym z najbardziej znanych talentów młodego pokolenia w Europie. Wydawało się, że gdy już odejdzie z Dinama Zagrzeb to trafi on do jednej z czołowych lig do klubu grającego w europejskich pucharach. Tak się nie stało, ale w tym przypadku – co się odwlecze, to nie uciecze.

Swoją szansę zobaczyło tu Como. Dziesiąta drużyna Serie A 2024/25 w roli beniaminka spisała się znakomicie, zwłaszcza w drugiej części sezonu. Podopieczni Cesca Fabregasa wygrali nawet sześć spotkań z rzędu i skończyli ligę jako najlepszy ze średniaków. Nad „Larianimi” w tabeli były tylko zespoły do końca walczące o Europę.

Atrakcyjność Como i powinowactwo z byłym… lechitą

Como rośnie siłę nie tylko ze względu na osobę Fabregasa. Zyskują oni także dzięki znanym akcjonariuszom tj. Raphael Varane czy Thierry Henry. Na meczach na Stadio Giuseppe Sinigaglia pojawia się wiele gwiazd, w tym Keira Knightley czy Michael Fassbender. Znaczny indonezyjski kapitał oraz atrakcyjna lokalizacja i „stawianie na właściwe konie” powoduje, że piłkarski projekt realizowany z pomocą dyrektora Mirwana Suwarso zdecydowanie zyskuje z każdym miesiącem na wartości.

Bardzo wiele minut dostają tu piłkarze młodego pokolenia. Po ww. Nico Pazie, mowa tutaj choćby o Assane Diao, który był jednym z odkryć sezonu w ligach TOP 5 na wiosnę. Obydwaj panowie stanowili o sile „Larianich”, notując momentami spektakularne występy, jak ten z SSC Napoli. W środku pola grali sporo minut choćby Maximo Perrone czy Yannik Engelhardt. Dołączy do nich wkrótce Martin Baturina. Jak ogłosił Fabrizio Romano, Chorwat ma kosztować 18 milionów euro z bonusami, które mają doprowadzić kwotę maksymalnie do 25 milionów euro.

Chorwat urodzony w szwajcarskim Zurychu to brat znanego w Polsce kibicom Roko Baturiny. Starszy z braci był częścią drużyny Lecha Poznań jesienią 2021 roku i zaliczył kilka występów w rezerwach „Kolejorza”. Martin z kolei stał się w ciągu ostatnich lat jednym z najbardziej znanych wonderkidów w Europie. W barwach Dinama Zagrzeb był starterem od dłuższego czasu, a do klubu trafił w 2017 roku z młodzików RNK Split. W drużynie chorwackiego hegemona ma już na koncie 165 występów i 22 bramki.

Przyszły ofensywny pomocnik Como jest 12-krotnym reprezentantem kraju (jeden gol). Jego nowa drużyna rozpocznie sezon Serie A rozpocznie meczem z Lazio u siebie 24 sierpnia.

Fot. PressFocus

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
Chojniczanka - Świt Szczecin
Poniżej 2.5 goli
kurs
1,83
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)