Atletico dostanie mnóstwo kasy na transfery! Właśnie dopina transfer mistrza Europy

Żegna się z Villarrealem i przenosi do Atletico Madryt. 23-letni mistrz Europy z 2024 roku zostanie nowym piłkarzem „Rojiblancos”, a kwota którą otrzyma zespół z miasta znanego z hiszpańskiej ceramiki to około 50 milionów euro! To kolejny ruch stołecznego klubu w ramach letniej ofensywy transferowej.
Mistrz Europy zmienia klub
Alex Baena, 23-letni wychowanek Villarrealu, oficjalnie żegna się z klubem, którego barwy reprezentował od najmłodszych lat. To w zasadzie one club man, bo treningi zaczął tu w wieku 10 lat. Spędził tylko rok na wypożyczeniu w Gironie, a tak od wielu lat to symbol „Żółtej Łodzi Podwodnej”. Ta epoka się kończy. Jak poinformował Fabrizio Romano, hiszpański pomocnik zostanie nowym zawodnikiem Atletico Madryt. Do finalizacji transferu pozostały już tylko testy medyczne. Kwota transakcji ma wynieść około 50 milionów euro.
Baena zadebiutował w pierwszym zespole „Żółtej Łodzi Podwodnej” w 2020 roku. Od tego czasu rozegrał 148 spotkań, w których zdobył 26 bramek i zaliczył 40 asyst. W sezonie 2021/22 był wypożyczony do Girony, gdzie w Segunda Division pokazał swój potencjał, co skłoniło Villarreal do dania mu szansy. Występuje na lewym ataku. Rozegrał 35, 34 i 32 mecze w La Liga w trzech kolejnych sezonach. To jeden z najbardziej eksploatowanych piłkarzy w zespole, bo dwa razy z rzędu zajął trzecie miejsce pod względem wybieganych minut. Ofensywny gracz, który zwykle gra po 90 minut. Takich „Cholo” potrzeba.
🚨🔴⚪️ Álex Baena to Atlético Madrid, here we go! Agreement in place with Villarreal.
Transfer fee will be €45m plus €5m add-ons.
Details being sorted then medical as @medinamarca reported. Baena already said yes to Atlético weeks ago.
Ruggeri, Cardoso, Baena. ✅3️⃣ pic.twitter.com/cE9Oj1LrYr
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 27, 2025
Pomocnik pożegnał się już z kibicami Villarrealu za pośrednictwem mediów społecznościowych: – Obiecuję, że wrócę – napisał. W dłuższym oświadczeniu przyznał, jak trudna była to dla niego decyzja:
W piłce nożnej trzeba podejmować wybory. Dziś przyszła moja kolej i wiem, że wiele osób może tego nie zrozumieć. Jak już mówiłem wcześniej, chciałem być pierwszy, który się odezwie, nawet jeśli inni zdążyli wypowiedzieć się przede mną. Ta decyzja należy do mnie. To jeszcze nie jest oficjalne pożegnanie, ale obiecałem, że to ja pierwsze Wam powiem, więc oto jestem. Obiecuję również, że wrócę. Kocham Was, groguets.
Baena to również członek reprezentacji Hiszpanii, która w 2024 roku pod wodzą Luisa de la Fuente zdobyła mistrzostwo Europy. Sam zawodnik nie odegrał jednak kluczowej roli w tym turnieju – na boisku pojawił się jedynie na 25 minut w fazie grupowej, przeciwko Włochom i Albanii. W czerwcu tego roku wraz z kadrą wywalczył także srebro w rozgrywkach Ligi Narodów. Już sam fakt, że jest powoływany przy tak ogromnej konkurencji świadczy o jego jakości.
Atletico kontynuuje ofensywę transferową
Atletico Madryt od kilku lat intensywnie działa na rynku podczas letnich okienek i nie inaczej jest tym razem. Już wcześniej potwierdzono wykupienie Juana Musso i Clementa Lengleta, którzy dotychczas grali w klubie na zasadzie wypożyczenia. Jak podaje „Marca”, w tym sezonie „Los Colchoneros” idą na grubo, ponieważ mają poświęcić 200 milionów euro na transfery!
🚨❤️🤍 Johnny Cardoso to Atlético Madrid, here we go!
Deal agreed in principle for package in excess of €30m and five year contract ready for the midfielder since start of June.
Final details being fixed today with Real Betis then Johnny will join Atlético. pic.twitter.com/oNxZurpIq8
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 25, 2025
W najbliższych dniach do zespołu mają dołączyć także Johnny Cardoso oraz Matteo Ruggeri. Teraz do tej listy dołącza również Alex Baena. Media donosiły również o zainteresowaniu Andym Robertsonem z Liverpoolu, choć na razie brak dalszych konkretów.
Niezależnie od tego, jakie jeszcze wzmocnienia poczyni Atletico, rodzi się pytanie – czy to wystarczy, by w końcu coś wygrać? Przypomnijmy, że rok temu mimo dużych inwestycji, m.in. w Juliana Alvareza i Aleksandra Sørlotha, drużyna zakończyła sezon na trzecim miejscu w La Liga, odpadła w 1/8 finału Ligi Mistrzów i dotarła do półfinału Pucharu Króla. Co przyniesie nadchodzący sezon?
fot. PressFocus